Czy od zakwasów rosną mięśnie?

8 wyświetlenia

Anita Helińska, biolog, wskazuje, że zakwasy, choć bolesne i odczuwalne następnego dnia po wysiłku, mogą być pozytywnym sygnałem. Sugerują one stymulację wzrostu zarówno siły, jak i objętości trenowanych mięśni. Oznacza to, że intensywny trening, prowadzący do zakwasów, potencjalnie przyczynia się do rozwoju tkanki mięśniowej.

Sugestie 0 polubienia

Zakwasy – ból, a może budulec mięśni?

Zakwasy. Ten ból mięśni, pojawiający się zazwyczaj dzień lub dwa po intensywnym treningu, zna każdy, kto choć raz postarał się przekroczyć swoje fizyczne granice. Długo uważane za jedynie nieprzyjemną konsekwencję wysiłku, zakwasy zaczynają być postrzegane w nowym świetle. Czy rzeczywiście wskazują na postęp w budowaniu masy mięśniowej?

Anita Helińska, biolog, zwraca uwagę na potencjalny związek między pojawieniem się zakwasów a wzrostem siły i objętości mięśni. Nie chodzi tu o magiczną przemianę bólu w mięśnie, ale o sygnał. Zakwasy są bowiem objawem mikrouszkodzeń włókien mięśniowych, które powstają w wyniku intensywnego treningu. Te mikrouszkodzenia nie są czymś złym, wręcz przeciwnie – są one sygnałem dla organizmu, że konieczna jest regeneracja i odbudowa tkanki.

Podczas procesu regeneracji, organizm naprawia uszkodzone włókna mięśniowe, a w celu ich wzmocnienia i zapobiegania podobnym uszkodzeniom w przyszłości, produkuje nowe białka, prowadząc do hipertrofii mięśni – czyli wzrostu ich objętości i siły. Im bardziej intensywny trening, tym więcej mikrouszkodzeń, a tym samym – potencjał do większego wzrostu mięśni. Oczywiście, kluczowa jest odpowiednia regeneracja – odpoczynek, sen i właściwa dieta odgrywają tutaj fundamentalną rolę. Bez regeneracji, mikrouszkodzenia mogą prowadzić do przeciążenia i kontuzji, a nie do wzrostu mięśni.

Warto jednak podkreślić, że obecność zakwasów nie jest jedynym, ani nawet najważniejszym wskaźnikiem wzrostu mięśni. Innymi ważnymi czynnikami są: postęp w treningu (zdobywanie coraz większych ciężarów lub wykonywanie większej liczby powtórzeń), odpowiednia dieta bogata w białko, regularność ćwiczeń i indywidualne predyspozycje genetyczne. Zakwasy są jedynie jednym z elementów układanki, wskazującym na intensywność bodźca treningowego.

Podsumowując, choć zakwasy są nieprzyjemne, ich obecność po intensywnym treningu może sugerować, że proces budowania mięśni przebiega prawidłowo. Nie należy ich jednak traktować jako jedyny miernik sukcesu, a raczej jako jeden z elementów wskazujących na efektywną stymulację wzrostu mięśni. Kluczowe pozostaje zrównoważone podejście do treningu, regeneracji i diety.

#Mięśnie #Trening #Zakwasy