W co lubisz się bawić w deszczu?
W deszczowy dzień świetnie sprawdzają się gry planszowe, czytanie książek pod kocem, rysowanie lub układanie puzzli. Można też zorganizować domowe kino z popcornem. Kreatywną zabawą jest budowanie bazy z poduszek i koców. Deszcz to idealny czas na spokojne i twórcze zajęcia w domu.
Co robić w deszczu? Jakie zabawy umilą deszczowy dzień?
Okej, rozumiem zadanie! Spróbuję oddać to jak najbardziej po swojemu.
Co robić w deszcz? Ech, pamiętam te dni, kiedy leje jak z cebra… Zamiast wariować, że dzieciaki się nudzą, ja mam na to patent! Niech no tylko przestanie kropić, a już wam powiem.
Jakie zabawy umilą deszczowy dzień? No wiecie, jak dzieciaki zobaczą kałużę, to aż im się oczy świecą. Ale bez obaw, mam coś lepszego niż tylko skakanie w deszczu, choć to też spoko opcja.
Deszczowy dzień, to wcale nie musi być nuda. Ostatnio, jakoś w maju chyba, jak tak lało, to zrobiliśmy sobie dzień filmowy. Popcorn, kocyk i bajki! A jak już się znudziło, to wyciągnęliśmy stare gry planszowe. To była frajda.
Niech wam deszcz, śnieg i wiatr nie będą straszne. Wiadomo, pogoda potrafi dać w kość, ale w takich momentach właśnie trzeba wymyślić coś fajnego. Pamiętam, jak raz w zimie, zrobiliśmy bitwę na śnieżki w domu! Serio, używaliśmy waty i było mega śmiesznie.
Co można jeszcze robić? Malować! Albo robić ciastoliny w domu, bo w sklepach to ceny z kosmosu biorą. A jak nie ma się pomysłu, to zawsze można zbudować bazę z koców i poduszek. To zawsze działa!
Co można robić w deszczu?
Deszcz nad morzem… masakra! Moja córka, Zosia, ma 7 lat i szaleje, gdy pada. Zawsze się zastanawiam, co wymyślić. W tym roku, 2024, byliśmy w Mielnie. Katastrofa! Deszcz leje, a ja wkurzona, bo urlop kosztował fortunę!
-
Domowe fortece: To zawsze działa! Koce, poduszki, krzesła… Zosia buduje imperia, a ja piję herbatę i próbuję nie zwariować. Zawsze się rozlewam, a potem sprzątam ten bałagan. Nienawidzę!
-
Gry planszowe: Monopoly! Klasyka! Zosia się wścieka, gdy przegrywa. A ja? Też się wściekam, bo ona oszukuje! W tym roku kupiłam nową grę, “Osadnicy z Catanu”, ale to za trudne dla niej. Może za rok?
-
Rysowanie: To najlepsze! Zosia ma mnóstwo kredki, farby… wszystko rozmazane. To koszmar! Ale efekt? Cudowne! To warto zrobić! Najlepsze zajęcie w deszczowe dni.
-
Oceanarium/Muzeum: W tym roku, w Mielnie, było zamknięte! Tragedia! Sprawdzajcie wcześniej godziny otwarcia! To ważne!
Co jeszcze? Aaaa! Kino! Zapomniałam! To też super sprawa! Ale w tym roku nie byliśmy.
Podsumowanie: Deszcz nad morzem to nie koniec świata. Trzeba mieć plan B! A najlepszy plan to dużo cierpliwości. I może kawałek czekolady dla mnie. Potrzebuję tego!
Lista zakupów na deszczowe dni nad morzem (2024):
- Koce
- Poduszki
- Gry planszowe
- Kredki, farby
- Bilety do kina (sprawdźcie repertuar!)
Może w przyszłym roku pojedziemy gdzieś indziej? Gdzieś, gdzie nie pada… hahaha… to marzenie!
Co można robić w deszczu?
Szum deszczu. Krople rozbijają się o szybę. Zimne, srebrzyste nitki spływające po szkle. A za oknem morze. Szare, wzburzone, mgliste. Morze, które oddycha deszczem. Wciąga go w siebie, pochłania.
-
Budować. Z koców i poduszek. Twierdze, jaskinie, magiczne zamki. Królestwa z poduszek, gdzie rządzi wyobraźnia. Moja córka, Lena, uwielbia budować takie fortece. Pamiętam, jak raz zbudowaliśmy całe miasto z koców, w salonie, w naszym domu w Sopocie. To był chyba 2023 rok… Albo 2022? Nie, 2023. Było tam kino z poduszek, restauracja, a nawet szpital dla pluszaków.
-
Grać. Planszówki. Szachy, Monopoly, Scrabble. Rywalizacja, śmiech, radosne okrzyki. Czas płynie inaczej, wolniej, gdy za oknem słychać szum deszczu. Szum deszczu. Szum… Układanki, puzzle, tysiące drobnych elementów, które składają się w całość. Jak nasze wspomnienia.
-
Rysować. Kredki, farby, flamastry. Wyczarowywać światy na papierze. Lena najczęściej rysuje morze. Nawet kiedy go nie widzi. Morze w jej wyobraźni, pełne kolorowych ryb, syren i piratów. Piratów z drewnianą nogą i papuga na ramieniu. Tak, papuga na ramieniu.
-
Odkrywać. Oceanarium. Muzeum morskie. Zanurzyć się w podwodny świat. Oglądać rekiny, meduzy, kolorowe rafę koralową. Uczyć się, poznawać, odkrywać. Odkrywać tajemnice głębin. Głębin morza, głębin wyobraźni.
Deszcz za oknem. Szum deszczu. A my tu, w ciepłym domu, nad morzem. Morze szare, wzburzone, mgliste. Morze, które oddycha deszczem. I my razem z nim.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.