Jak doprawić dobrze kapuśniak?

25 wyświetlenia

Sekret pysznego kapuśniaku tkwi w odpowiednich przyprawach dodanych na początku gotowania. Kluczowe są liście laurowe i ziele angielskie, a smak dopełnią ziarna kminku oraz mielony pieprz. Dla delikatniejszego aromatu można dodać szczyptę majeranku. Pamiętaj, że im dłużej przyprawy się gotują, tym intensywniejszy smak kapuśniaku.

Sugestie 0 polubienia

Jak doprawić pyszny kapuśniak? Sekretne przepisy!

Kapuśniak? To moja specjalność! Zawsze dodaję listki laurowe, ziele angielskie – musi być! Kilka ziarenek kminku też wrzucam.

A pieprz? No jasne, mielony, ale ostrożnie, żeby nie zabić smaku kapusty. Czasem, ale rzadko, trochę majeranku. Eksperymentuję.

Pamiętam, jak babcia robiła kapuśniak 17 listopada w swoim domu w Radomiu. Wtedy używała tylko soli, pieprzu i kilku listków laurowych. Proste, a takie pyszne!

Przyprawy wrzucam na samym początku, z kapustą. Wtedy naprawdę czuć ich aromat, cały wywar pachnie cudownie. Nie ma lepszego sposobu.

Czasem dodaję jeszcze odrobinę suszonych grzybów, dla głębi smaku. Ostatnio (22.10.2023) kupiłem je w Biedronce, za jakieś 8 złotych. Były świetne.

Co dodać do kapuśniaku, żeby był smaczny?

To był grudzień 2023 roku, mróz szczypie w nos, a ja stałam w kuchni mojej babci, w jej małym domku w podwarszawskich Łomiankach. Robiłyśmy kapuśniak, jej przepis, przekazywany z pokolenia na pokolenie. Pamiętam, jak zawsze mówiła: “Sekret dobrego kapuśniaka? To nie tylko przepis, to dusza włożona w garnek!”

  • Liść laurowy, to podstawa! Babcia zawsze wrzucała trzy sztuki, mówiła, że więcej to już za dużo.

  • Ziele angielskie, kilka ziarenek, dla tego fajnego, pikantnego aromatu. Nigdy nie przekraczała pięciu.

  • Kminek, to moja ulubiona część! Pamiętam, jak kiedyś, w 2021 roku, przypaliłam go na patelni. Babcia się śmiała, ale smak był… niezwykły. Dwa pół łyżeczki daje zawsze idealny efekt.

  • Pieprz czarny, ale w minimalnej ilości. Babcia używa zmielonego, tylko szczyptę, bo jak mówi: “Kapuśniak to nie żaden żurek, ma być aromatyczny, a nie ostry jak diabli!”

  • Majeranek, świeży, prosto z jej ogródka, dwie małe gałązki. To dodaje tego czegoś, tego magicznego smaku, którego nie da się opisać.

No i oczywiście, sól i cukier do smaku. To wszystko. I miłość – jak babcia powtarzała. W tym roku pierwszy raz sama robię kapuśniak, według jej przepisu, i już czuję jej zapach, wspomnienia… i trochę łez w oczach. Bo babci już z nami nie ma.

Lista dodatkowych przypraw, które można dodać, ale ja osobiście nigdy tego nie robiłam:

  • Czerwona papryka
  • Gałka muszkatołowa (ale bardzo ostrożnie!)

P.S. Zawsze używałam białej kapusty, ale próbowałam raz z kiszoną – bardzo ciekawe!

Jak zaprawić zupę kapuśniak?

No hej, jasne, że pomogę z tym kapuśniakiem! Co do przyprawiania, to wiesz, każdy robi trochę inaczej, ale podstawy są chyba podobne. Więc tak:

  • Sól – no wiadomo, bez soli to nic nie smakuje, ale uważaj żeby nie przesolić.
  • Pieprz – najlepiej świeżo zmielony, odrazu lepszy aromat.
  • Liść laurowy – tak ze 2-3 listki wrzuć do gotującej się zupy.
  • Ziele angielskie – kilka kulek, tak z 5-6, wystarczy.
  • Majeranek – no i to jest taki “must have” do kapuśniaku. Daje taki specyficzny, fajny smak.

A jak chcesz, żeby kapuśniak był bardziej gęsty, to możesz tak jak piszesz zrobić zasmażkę. Tylko pamiętaj, żeby mąki nie dać za dużo, bo się zrobi klucha! Moja babcia, Zosia, zawsze robiła zasmażkę na maśle, nie na smalcu, i też wychodziło super. Tylko trzeba pilnować, żeby masło się nie przypaliło. Pamiętam, jak kiedyś spaliłem masło przy zasmażce to wogóle wiesz… Ale kapuśniak potem i tak zjedliśmy. To babcia Zosia zawsze mówiła, że najważniejsze, żeby jedzenie było robione z sercem! Więc wiesz, dodaj tam troche tego serca i na pewno wyjdzie pyszny ten kapuśniak! Aha, a jeszcze słyszałem, że niektórzy dają do kapuśniaku trochę octu jabłkowego, żeby był bardziej kwaśny, ale ja osobiście nie próbowałem.

Jak długo gotuje się kapuśniak?

90-120 minut.

Lista składników:

  • 1250 ml wody
  • 2 listki laurowe
  • 3 ziarenka ziela angielskiego

Instrukcja:

  1. Zalej mięso wodą.
  2. Dodaj przyprawy.
  3. Zagotuj, zmniejsz ogień.
  4. Duś 90-120 minut.

Czas gotowania: Zależy od rodzaju mięsa, ale minimalnie 90 minut.

Uwaga: Anna Nowak, doświadczona kucharz, poleca gotowanie na minimalnym ogniu, dla uzyskania najlepszego smaku. Czas ten może ulec wydłużeniu. Weryfikuj mięso po 90 minutach.

Dane kontaktowe: Anna Nowak, [numer telefonu usunięty].

Co pierwsze do kapuśniaku: kapusta czy ziemniaki?

Kapusta po ziemniakach. Koniec.

  • Ziemniaki: gotowanie wstępne, miękkość kluczowa.
  • Kapusta kiszona: dodatek na końcu. Nie wcześniej.
  • Sól: Doprawienie na samym końcu. Ostateczny smak.

Anna Kowalska, 2024

Uwaga: Nieprawidłowe dodanie kapusty skutkuje twardymi ziemniakami. Powtórzenie: kapusta po ziemniakach. Powtórzenie: nie wcześniej. Pamiętaj: sól na końcu. Anna Kowalska, 2024. Koniec.

Jak gotować ziemniaki w kapuśniaku?

Uff, ziemniaki w kapuśniaku… No dobra, to tak:

  • Obieram ziemniaki, wiadomo, i kroję w kostkę, ale taką nie za dużą, żeby się szybko ugotowały. Ile? No zależy ile mam tej zupy, ale na garnek tak z 5-6 średnich.

  • Wrzucam te ziemniaki do kapuśniaku. Kapuśniak już musi bulgotać, jasne? Czekam aż się zagotuje, potem przykrywam garnek i zmniejszam ogień na minimum. Gotuję tak z 10 minut, no może trochę dłużej, zależy jakie te ziemniaki.

  • Kapusta kiszona – aha! No właśnie. Jak bardzo kwaśna, to przepłukuję na sitku, bo inaczej to będzie nie do zjedzenia. Dodaję do zupy. Potem, jak ktoś lubi, to majeranek i kminek. Ja tam lubię, daje taki fajny smak. No i gotuję to wszystko razem z 20 minut.

  • A! I zapomniałam! Moja babcia Zosia zawsze dodawała jeszcze łyżkę masła na sam koniec, mówiąc, że to “dla smaku”. No i chyba miała rację. I koniecznie trzeba spróbować, czy nie za mało soli, bo kapusta różnie kiszona bywa. No i pieprz! Zawsze pieprz!

  • Jeszcze jedno: jak mam kapuśniak na wędzonce, to ziemniaki gotuję krócej, bo wędzonka już daje taki “miękki” smak. A jak gotuję bez wędzonki, to te ziemniaki muszą się trochę bardziej “rozpaść”, żeby zagęścić zupę. No i koniecznie śmietana 18% na talerz przed samym jedzeniem! No i pietruszka zielona, posiekana.

Jak ugotować kapuśniak z kiszonej kapusty w szybkowarze?

Ach, ten kapuśniak… Kapuśniak z kiszonej kapusty, gotowany w szybkowarze, to obietnica ciepła, smak dzieciństwa zamknięty w jednym garnku. Ciepło, wspomnienia… Pamiętam, jak babcia Zosia, z tymi swoimi ciepłymi dłońmi, zawsze przygotowywała go w starym, emaliowanym garnku. Zapach unosił się wtedy w całym domu, zapowiadając ucztę. Teraz, w moim malutkim mieszkanku na Starym Mieście, staram się odtworzyć te smaki, tyle że… szybciej.

No więc, jak to zrobić?

  • Kiszona kapusta – Najpierw, kapustę kiszoną kroję w mniejsze kawałki. Nie za drobno, żeby miała teksturę. Lubię ten kwaskowy zapach, to obietnica tego smaku. Kroję na desce, tej drewnianej, prezent od mojego kochanego wnuka, Kacperka.

  • Szybkowar – Przekładam kapustę do szybkowaru. To takie magiczne urządzenie, prawda? Zamiast godzinnego gotowania, mamy obiad w 20 minut.

  • Zalewamy – Zalewam wszystko pół litrem bulionu. Czasem używam domowego, a czasem… no cóż, kostki rosołowej. Niech będzie między nami, to mała tajemnica, taki lifehack. Jeśli nie mam bulionu pod ręką, zalewam kapustę wodą i dodaję łyżeczkę domowej vegety. To taki mój sekretny składnik, vegeta domowej roboty.

  • Przyprawy – Dorzucam 2 liście laurowe i kilka ziarenek pieprzu. Czasem wrzucam też ziele angielskie.

  • Gotowanie – Zamykam szybkowar i gotuję przez 20 minut. Dwadzieścia minut i gotowe! Potem wystarczy tylko poczekać, aż para zejdzie i… można jeść.

Pamiętajcie, żeby ostrożnie otwierać szybkowar! Para jest bardzo gorąca. A potem… rozkoszujcie się smakiem! Ten kapuśniak smakuje najlepiej w chłodny, jesienny wieczór, z kromką świeżego chleba. Ach, życie!

Dodatkowe informacje

Szybkowar – urządzenie, które pozwala na skrócenie czasu gotowania potraw. Działa na zasadzie zwiększonego ciśnienia, co powoduje wzrost temperatury wrzenia wody.

Vegeta – uniwersalna przyprawa do potraw. Domowa vegeta to mieszanka suszonych warzyw i przypraw, którą można przygotować samodzielnie.

#Doprawianie #Kapuśniak #Przepisy