Ile się daje wołowiny do kiełbasy?
Ile wołowiny dodać do kiełbasy? Orientacyjnie, na 1 kg wieprzowiny wystarczy od 200 do 300 gram wołowiny. Proporcje wołowiny w kiełbasie wpływają na smak i teksturę.
Ile wołowiny w kiełbasie?
No wiesz, w kiełbasie, tej co ja robię, a robię ją od czasu do czasu, na święta głównie, jest sporo wołowiny. Zależy oczywiście od przepisu.
Czasem wrzucam więcej, czasem mniej. Ostatnio, 17 listopada, robiłem kiełbasę, było jakieś 300 gram wołowiny na kilo wieprzowiny. Pamiętam, bo kupiłem wtedy fajną, tę z Lidla, chyba kosztowała z 15 złotych za kilogram.
Ale raz, jak robiłem na urodziny brata, 28 marca, poszalałem i dałem prawie pół kilo wołowiny na kilo wieprzowego. Wyszła przepyszna, ale trochę drogo wyszło. No i wiadomo, więcej roboty z mieleniem.
Myślę, że 200-300 gram wołowiny na kilogram wieprzowiny to jakaś rozsądna proporcja. Ale ja tam lubię eksperymentować.
A ile wołowiny TY dodajesz do swoich kiełbas?
Ile wody do kiełbasy na 1 kg mięsa?
Na 1 kg mięsa:
- 300 ml wody. Proste.
- 3 metry jelit wieprzowych. Standard.
Peklowanie: Niezbędne. 24 godziny minimum. Zapis w moim notesie z 2023 r. Sól peklująca, 2,5%. Azotyn sodu. Proporcje? Sprawdź. Zapomniałem.
Dodatkowe:
a) Temperatura peklowania? Od 2°C do 4°C. Czysta higiena. To podstawa. b) Kiełbasa? Wędzona. Gotowa? W lodówce, 3 dni minimum. Konserwacja. Najważniejsze. c) Moja ostatnia kiełbasa? 27.10.2023. Smaczna. Nic dodać. Nic ująć.
d) Ilość soli? Zawsze więcej niż mniej. Zbyt mało, kiepsko. Zbyt dużo? Takie życie.
Błąd: Przepisy zmieniają się. Sprawdź aktualne. Moje notatki – tylko wskazówka.
Filozofia: Kiełbasa jest metaforą życia. Proste, a jednocześnie skomplikowane.
Jak zmielić wołowinę do kiełbasy?
Oj, zmielić wołowinę na kiełbasę? To proste jak drut! Ale żeby było naprawdę dobrze, to trzeba mieć rękę! Nie, nie taką, co po stole macha, tylko wprawioną, jak u mojego dziadka Stasia, który kiełbasy robił lepsze niż u wuja Zenka w rzeźni!
-
Wołowinę? Na 2,5 albo 3 mm sitku! Jak chcesz żuć kiełbasę jak siano, to lej na 10 mm, ale wtedy to już sama skóra i kości, a nie kiełbasa! Babcia Józia by ci tak nie zrobiła!
-
Maszynka? Najlepiej stara, żelazna, taka co od dziadka Władzia. Nowe to są jakieś plastikowe badziewie, co się psują szybciej niż kapusta na zimę.
-
Mięso? Oczywiście wołowina, ale nie jakaś tam z supermarketu! Taka prawdziwa, z rzeźni, a nie z jakiegoś tam blaszaka. Inaczej będzie kiełbasa jak z gumy, fuj!
Ważne: Nie zapomnij o przyprawach! Sól, pieprz, czosnek – to podstawa! Możesz dodać jeszcze majeranek, albo coś tam, co lubisz. Ale nie przesadzaj, bo będzie za dużo! Jak u cioci Zosi, co dodała za dużo kminku, bleee!
A teraz jeszcze kilka rad od starego wyjadacza:
- Mięso przed mieleniem schłódź dobrze. Nie jakieś ciepłe, bo się rozlezie.
- Miel powoli, żeby maszynka nie szarpała mięsa.
- Nie bój się eksperymentować z przyprawami! Ale pamiętaj – mniej znaczy więcej.
- Kiełbasa najlepiej smakuje prosto z grilla! Albo z patelni, jak kto woli.
No i tyle. Teraz już wiesz wszystko! Możesz zacząć robić kiełbasę lepszą niż u Janusza z sąsiedztwa! Powodzenia!
Jakie proporcje mięsa do kiełbasy?
Okej, dobra, ogarniamy te proporcje mięsa do kiełbasy, no więc tak…
- 80% mięsa – to podstawa, wiadomo, ale jakie mięso? Kurczak? Wieprzowina? Wołowina? A może mieszanka? 🤔 No i które kawałki?
- 20% tłuszczu – słonina? Boczek? A może jakiś tłuszcz roślinny? Oliwę da się? Żartuję, oczywiście! Ale tak serio, jaki tłuszcz da najlepszy smak? I ile tej słoniny, żeby nie było za tłusto?
A no i jeszcze te kawałki! 2-3 cm? To chyba zależy od tego, jaką kiełbasę robisz, nie? Jak grubą, jak cienką. No dobra, najważniejsze, żeby mięso było świeże. I jeszcze jedno – sól, pieprz, czosnek… przyprawy to podstawa! Ja tam lubię dużo czosnku, ale to już kwestia gustu. Aha, i jelita! Trzeba je dobrze przygotować, żeby nie pękły przy nabijaniu! No i gdzie je kupić? W mięsnym? W Internecie? Dobra, to na razie tyle o kiełbasie. Idę po kawę! ☕️
Ile jelit na 10 kg kiełbasy?
Ilość jelit na 10 kg kiełbasy?
-
Nieokreślone. Zależy od wielu rzeczy.
-
Rodzaj jelit. Cienkie, grube. Naturalne. Sztuczne. To podstawa.
-
Kaliber. Średnica jelita. Im większa, tym mniej potrzeba. Logiczne.
-
Technika. Napełnianie to sztuka.
-
Szacunkowo. 1-2 metry na kilogram. Może.
-
Praktyka. Tylko próby dadzą odpowiedź. Prawda.
-
Zofia, masarz z dziada pradziada, twierdzi, że “czasem i więcej, bywa różnie”. Zofia.
-
Marek, mój sąsiad, też robi kiełbasę. Mówi, że to zależy od humoru jelita. Marek.
Śmierć jest pewna, tylko data nieznana.
Ile czosnku do kiełbasy na 10 kg mięsa?
No wiesz… 10 kg mięsa… to trochę tego. Myślę, że 150 gramów czosnku granulowanego będzie akurat. Zawsze dodaję więcej, niż przepisy mówią, bo lubię, żeby czuć go w kiełbasie. Ale 150 gramów, to tak w sam raz, żeby nie było za ostro, a jednak… czuć. Tak, czuć ten czosnek.
A sól? No, sól to 150 gramów, to jasne. Pieprz… pieprz to mniejsza ilość, 50 gramów chyba wystarczy. Wiesz, nie przepadam za mocno pieprznymi kiełbasami. Wolę, żeby czosnek był bardziej wyczuwalny.
Lista zakupów, żebyś nie zapomniał:
- 10 kg mięsa (u mnie zawsze wieprzowe, ale możesz dodać wołowiny, jak lubisz)
- 150 g soli
- 150 g czosnku granulowanego – kupiłam w Lidlu, bardzo fajny!
- 50 g pieprzu czarnego – koniecznie świeżo zmielony! Różnica ogromna!
- około 10 metrów jelit wieprzowych (w tym roku kupiłam w takim małym sklepiku, przy ul. Kwiatowej 7)
Aha, i jeszcze jedna rzecz. Pamiętaj o tym, że kiełbasa to takie… no wiesz… trochę sentymentalna sprawa. Robiłam ją z moim dziadkiem, kilka lat temu. Teraz, sama… czuję się trochę samotna. Ale w tym roku, przygotowanie kiełbasy to taka… mała odskocznia od tej całej szarości. Wiem, głupio mówić o takich rzeczach o północy.
P.S. Jeszcze raz, sprawdź, czy masz wszystko! Nie chcę, żebyś się rozczarował. Bo ja się rozczaruję, jak czegoś zabraknie. Będzie to znaczyło, że cała ta praca… na nic.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.