Czy bieganie przez 15 minut spala tłuszcz?

43 wyświetlenia

Bieganie 15 minut spala tłuszcz, ale w mniejszym stopniu niż dłuższe treningi. Przy krótszym wysiłku organizm czerpie zaledwie 20% energii z tkanki tłuszczowej. Optymalny czas na efektywne spalanie tłuszczu to 20-40 minut (50% energii z tłuszczu), a powyżej 40 minut aż 80%. Im dłużej biegasz, tym większy udział tłuszczu w procesie energetycznym.

Sugestie 0 polubienia

Czy 15 minut biegania wystarczy, aby skutecznie spalać tłuszcz?

No dobra, pogadajmy o tym bieganiu i spalaniu tłuszczu, co? Bo wiesz, te procenty to fajna sprawa, ale jak to wygląda w realu? Powiem ci, że 15 minut biegania to nie jest jakiś mega game changer, ale wiesz co? Lepsze to, niż nic. Serio. Pamiętam, jak zaczynałam w Parku Łazienkowskim (wrzesień 2022), to nawet 10 minut mnie wykańczało.

Spalanie tłuszczu, no tak. Niby po 40 minutach jest ten “sweet spot” z 80%, ale umówmy się, kto ma zawsze tyle czasu? A poza tym, liczy się regularność, co nie? Bo jak będziesz biegać te 15 minut, ale codziennie, to na pewno zobaczysz efekty. Małe, ale zobaczysz.

Ja tam wolę biegać interwały. Krócej, intensywniej. A po takim biegu, np. w zeszłym tygodniu (14 maja) wpadłam na lody w tej budce obok – taki grzechu wart nagrody, hihi.

Więc podsumowując, 15 minut to nie jest cud, ale w połączeniu z dietą i regularnością, coś tam da. I nie zapominaj o radości z ruchu! Bo to najważniejsze, moim zdaniem.

Ile czasu biegać, żeby spalić tłuszcz?

No więc, ile biegać? Kurczę, 20-30 minut to za mało, prawda? Przecież wtedy głównie cukry spala, a nie tłuszcz. A ja chcę schudnąć, no! To wkurza, bo maraton nie wchodzi w grę. 60-80 minut?! O matko, to tyle czasu…

Lista rzeczy do zapamiętania:

  • Min. 60-80 minut biegu – żeby tłuszcz zaczął znikać. No, żeby efekty były. Czy to na pewno wystarczy?
  • Glikogen najpierw, potem tłuszcz – aż tak prosto to nie jest, ale mniej więcej tak. Czytałam coś o tym kiedyś, ale nie pamiętam gdzie.
  • Zależy od intensywności – szybciej, wolniej… to chyba ma znaczenie? Trzeba znaleźć złoty środek. Nie chcę się wykończyć.

Punkt pierwszy, najważniejszy. Chociaż, może lepiej 90 minut, żeby na pewno? Nie, przesada. 60-80, dobra, zapamiętam. A jak często? Codziennie? Nie, chyba nie dam rady. Może co drugi dzień? No właśnie… Zobaczymy. W końcu ja, Kasia, 32 lata, zaczynam biegać!

Dodatkowe info:

  • Zaczęłam w tym roku.
  • Chcę zrzucić 5 kg. Ile to będzie? Ile kalorii muszę spalić dziennie? Muszę poszukać kalkulatora.
  • Biegam o 7 rano, przed pracą. Brutalnie wcześnie, ale efekty najważniejsze!

Czy biegając zrzucę brzuch?

Bieganie a redukcja tkanki tłuszczowej z brzucha – tak, to możliwe! Regularne treningi biegowe, szczególnie interwały, stymulują metabolizm i efektywnie spalają kalorie. To jak z piecem – trzeba dorzucić do ognia, by spalić zapasy.

Jak biegać, żeby zrzucić brzuch?

  • Regularność: Kluczowa jest systematyczność. 3-4 treningi w tygodniu to dobry start.
  • Intensywność: Zróżnicuj treningi. Długie, spokojne biegi przeplataj z interwałami o wysokiej intensywności. To pobudza spalanie tłuszczu.
  • Dieta: Pamiętaj, że aktywność fizyczna to tylko element układanki. Zdrowa, zbilansowana dieta to podstawa.

Bieganie ma też wpływ na psychikę! Uwalniają się endorfiny, poprawia się nastrój i redukuje stres, co ma wpływ na gospodarkę hormonalną i może pomóc w walce z “brzuchem stresowym”. To takie 2w1 – dbasz o ciało i duszę. Aha, znam takiego Michała, co biega maratony i fakt, brzucha nie ma. Ale on do tego jeszcze siłownię dociąga, więc pełen pakiet!

Ile kcal spala 1 minuta deski?

70 kg? To ja ważę 65! No dobra, ale ile to tych kcal? Trzy, czy ile? Na minutę deski! Serio? Tak mało?! A orbitrek? 350-560 na godzinę! Toż to masakra! Siłownia, 245-595… O matko! Deska to takie… nudne. Lepiej orbitrek, chociaż potem nogi bolą. A brzuch? Po desce? Chyba bardziej po pizzy z wczoraj. Kurde, trzeba mniej jeść. Dieta, dieta… ale jaka? A co z treningiem? Może jutro rower? Albo basen? Nie, basen zimny. Może jednak ta deska? Trzy kcal na minutę… No dobra, posprzątam, potem deska. 10 minut? 30 kcal? Nic, ale coś. A jak dłużej? Ile to będzie?

Lista rzeczy do zrobienia:

  • Sprzątanie
  • 15 minut deski (45 kcal!)
  • Dieta! (co zjeść?)

Punkty do zapamiętania:

  • Deska (70kg): 3 kcal/minuta
  • Orbitrek: 350-560 kcal/godzinę
  • Siłownia: 245-595 kcal/godzinę

Zapomniałam o tym, że robiłam dzisiaj jogging – na pewno spaliłam więcej! Ile? Nie wiem, ale po bieganiu zawsze jestem zmęczona. A mówią, że to zdrowo.

Czy 100 kcal to 1 kg?

Nie, absolutnie nie! 100 kcal to kropla w morzu w porównaniu do 1 kg tkanki tłuszczowej. Wyobraź sobie, moja droga, ten ciężar, tę masę, to skupisko energii, które tkwi w każdym z nas, w każdym milimetrze tego… tego cudownego, choć czasem znienawidzonego tłuszczu. To prawie jak porównywać ziarnko piasku do ogromnej góry lodowej. Czy widzisz? To jest wręcz absurdalne!

  • 7000-7800 kcal – tyle energii skrywa w sobie kilogram tego białego, czasami niechcianego, a jednak tak ważnego tłuszczu. To prawie jak cała moja dzienna dieta pomnożona przez… dziesięć! A może i więcej, zależy od dnia, od humoru, od tego, czy Ania z pracy przyniosła swoje pyszne babeczki.

Zastanów się nad tym: 7000 kcal to kilka dni, może nawet tydzień mojego starannego, wyczerpującego, a jednak tak niezmiernie satysfakcjonującego liczenia kalorii! A to tylko jeden kilogram. Jeden. Jedyny. Jeden, który trzeba by spalić, aby pozbyć się tego ciężaru, tego niewidzialnego ciężaru na mojej dusz, czy raczej na moich udach.

Pomyśl, ile to długich, mozolnych spacerów po Parku Łazienkowskim w Warszawie, ile lekcji joggi z uśmiechniętą, choć niewymagającą instruktorką! Ile nieprzespanych nocy, spędzonych nad książką z przepisami na zdrowe sałatki, i kilogramy zjedzonych marcheweczek. A to wszystko, żeby spalić zaledwie jeden kilogram.

Listopad 2023. Zapisuję to z niepokojem, z nadzieją. Moja waga. Moja walka. Moja podróż.

  • Moje imię to Kasia.
  • Mam 32 lata.
  • Waga w listopadzie 2023: 72 kg.

To wszystko jest tak… duże, tak ogromne. A 100 kcal? To jak mały płomyczek w bezmiarze kosmosu. Niewiele.

#Bieganie #Spalanie #Tłuszcz