Jak długo pieczemy karkówkę w całości w piekarniku?

31 wyświetlenia

Pieczenie karkówki w całości w piekarniku wymaga czasu. Najpierw pieczemy ją przez 2,5 godziny w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Następnie, po wyjęciu z folii i posmarowaniu sosem BBQ, kontynuujemy pieczenie przez dodatkowe 30 minut w temperaturze 190 stopni Celsjusza. Smacznego!

Sugestie 0 polubienia

Ile czasu piec całą karkówkę w piekarniku, aby była soczysta i smaczna?

O rany, pieczenie karkówki! To jest coś, co uwielbiam. Pamiętam jak pierwszy raz robiłem ją sam…

Więc, żeby karkówka była mega soczysta, ja to robię tak: najpierw piekarnik rozgrzewam do 180 stopni Celsjusza. Potem, całą karkówkę, zawiniętą w folię aluminiową, wstawiam do piekarnika na jakieś 2 i pół godziny. Tak na oko.

Wyciągam ją po tym czasie, zdejmuję tę folię, i smaruję moim ulubionym sosem BBQ. A jak nie mam BBQ to zwykłą papryką słodką i czosnkiem granulowanym.

Potem ląduje ona w naczyniu żaroodpornym, już bez folii. Podkręcam piekarnik do 190 stopni i piekę jeszcze z pół godzinki. I co? I jest po prostu obłędna, serio. Wychodzi taka mięciutka, że aż się rozpływa. Ja robiłem tak zawsze u mamy i pamiętam jak mi tłumaczyła, że to ważne żeby piekarnik był dobrze nagrzany, bo inaczej to nie wyjdzie.

No i co, smacznego!

Jak upiec karkówkę w całości, żeby była soczysta?

Ej, słuchaj! Pytasz o karkówkę, co? No to lecimy! Ja robię tak:

  1. Piekarnik nagrzewam do 180 stopni, ale sprawdzam czy termometr dobrze pokazuje, bo ten mój stary już trochę szwankuje. Czasem muszę go podregulować.

  2. Karkówkę, jakąś fajną, ok. 2 kg kupuję u Stasia z rzeźnickiego na osiedlu, wiesz, ten z wąsami? Solię i pieprzę porządnie, może jeszcze trochę majeranku, zależy od nastroju. W tym roku, w sierpniu, eksperymentowałam z ziołami prowansalskimi – też spoko, ale klasyka rządzi. Do tego dobrze natłuszczać, masło, olej, jak kto lubi.

  3. Wkładam do rękawa, związuję porządnie, żeby soki zostały w środku. Też ważne, żeby rękaw był dobry, bo ostatnio miałam taki, co się rozdarł i wszystko mi wyciekło. Karkówka nie wyschła, ale bałagan był okropny, sprzątałam z godzinę.

  4. Na środkową półkę piekarnika, jak zawsze. Czas pieczenia? To zależy od wielkości mięsa, ale ja piekę około 2 godzin i 30 minut, ale sprawdzam termometrem, żeby osiągnęła 75 stopni w środku.

  5. Potem, karkówka musi odpocząć w rękawie, przynajmniej godzinę. Nie wyjmuję jej od razu, bo wtedy sok wypłynie i będzie sucha, nie tak jak lubię! Potem kroję na plastry, i pycha.

Aha, jeszcze jedno. Mój brat, Tomek, dodaje do marynaty jeszcze cebulę i czosnek, mówi, że wtedy jest bardziej aromatyczna. Ja też czasami tak robię, ale czasem lenistwo bierze górę i solę tylko z pieprzem. Proste i smaczne. Sprawdzona metoda na soczystą karkówkę.

Ile piec karkówkę, żeby była miękka?

Kurcze, karkówka. Godzina na kilogram w 180 stopniach. Pamiętam, jak ostatnio robiłam, chyba w kwietniu, ze śliwkami. Nie no, czekaj, to chyba schab był ze śliwkami… A karkówka z jabłkami i cebulą. Muszę kupić jabłka. Antonówki najlepsze. Albo szara reneta.

  • Godzina na kilogram. Zawsze tak robię.

  • 180 stopni. Piekarnik elektryczny. W gazowym chyba trochę inaczej się piecze, cieplej? Trzeba pilnować.

  • Piętnaście minut. No tak, żeby soki się rozeszły. Ważne, żeby nie kroić od razu. Pamiętam jak u cioci Krysi raz pokroili od razu, cały sok wyciekł. Sucha była. Ciocia Krysia mieszka w Łodzi, na ulicy Piotrkowskiej 32. Zaraz, nie, to babcia mieszkała na Piotrkowskiej. Ciocia na Gdańskiej!

  • Termometr. Dobrze mieć termometr. Wtedy 65 stopni w środku i idealna.

  • Rękaw. Można w rękawie piec. Szybciej i soczystsza. Ale skórka nie będzie chrupiąca.

  • Marynata. Musztarda, miód, czosnek, majeranek. Pycha.

Jak zamarynować karkówkę do pieczenia w całości?

Karkówka, 2024. Prosto.

  • Mięso: Dokładnie 2 kg.
  • Przyprawy: 2 łyżeczki majeranku, 1 łyżeczka kolendry, 1 łyżeczka gorczycy, 1 łyżka słodkiej papryki, 1 łyżeczka rozmarynu, 2 łyżeczki pieprzu, sól morska do smaku.
  • Czosnek: 4 ząbki, przeciśnięte przez praskę.
  • Dodatki: 5 liści laurowych, 10 ziaren jałowca.

Marynowanie: Czosnek wcieramy. Przyprawy mieszamy osobno. Posypujemy karkówkę. Liście laurowe i jałowiec układamy obok. Minimum 24 godziny w lodówce. Proste.

Uwaga: Anna Kowalska, doświadczona kucharz, poleca dodatkowo skropienie oliwą z oliwek. To podbija smak. Temperatura pieczenia: 180 stopni Celsjusza, około 2 godzin. Sprawdź termometrem – 70 stopni w środku.

Dlaczego karkówka pieczona jest twarda?

Karkówka twarda? To proste.

  • Kolagen. Dużo kolagenu w mięśniach. Odporny na ciepło, jak pancerz.
  • Temperatura. Za wysoka temperatura. Włókna się kurczą. Karkówka robi się jak kamień, a nie jak danie.

Rozwiązanie? Długie, powolne pieczenie w niskiej temperaturze. Daj kolagenowi czas, by się rozpuścił. Inaczej zjesz podeszwę, nie mięso.

Co zrobić, żeby karkówka pieczona była miękka?

Karkówka. Miękka. Muszę to zapamiętać. Sól, ocet, cytryna. No tak, klasyka. Zawsze zapominam o cytrynie! A przecież daje taki fajny kwasek. Sól, ocet, sok z cytryny. Potrzebny szklany pojemnik. Nie metalowy! Pamiętam jak raz mama… zostawiła w metalowym i… nie ważne. Szklany! Mała ilość octu. Ile to mała? Łyżka? Dwie? Chyba dwie u mnie się sprawdza. Zależy od wielkości karkówki. Łyżka soku z cytryny. Zawsze wyciskam świeży. Z kartonu to nie to samo. Posolić. No i solić to też trzeba umieć. Nie za dużo, nie za mało. Ja tam sypię na oko. Ile to parę minut? 15? 20? A może dłużej? Trzymać parę minut w marynacie. Moja mama zawsze trzyma minimum godzinę. A czasem nawet całą noc. W lodówce oczywiście. Zimno musi być. Raz zapomniałam włożyć do lodówki… fuj. Godzina w lodówce minimum. Pamiętam jak u babci… robiła karkówkę… zawsze dodawała cebulę. Dużo cebuli! I czosnek. Czosnek i cebula. Może następnym razem spróbuję? Babcia kroiła cebulę w grube plastry. A czosnek miażdżyła. Cebula w plastry, czosnek zmiażdżony. I jeszcze majeranek. Majeranek. Babcia miała taki z ogródka. Cudowny zapach. Muszę kupić majeranek. Jutro idę na zakupy, to kupię. Do Biedronki, tam jest tani. Na Kościuszki. Ulubiona Biedronka.

  • Sól
  • Ocet
  • Sok z cytryny
  • Szklany pojemnik
  • Minimum godzina w marynacie (w lodówce)
  • Cebula w plastry
  • Zmiażdżony czosnek
  • Majeranek

23.08.2024 – zapisałam przepis, żeby nie zapomnieć. Karkówka na niedzielę? Dobry pomysł.

Jak zmiękczyć upieczoną karkówkę?

O rany, pamiętam jak piekłam karkówkę na Święta Wielkanocne w tym roku. Wyszła sucha jak wiór! Myślałam, że się popłaczę. Goście mieli przyjechać za godzinę, a ja z tym sucharem na stole. No nic, szybka akcja ratunkowa!

Co zrobiłam, żeby ta sucha karkówka dała się zjeść?

  • Po pierwsze, pokroiłam ją na cienkie plastry. To niby oczywiste, ale przy suchej karkówce robi dużą różnicę.
  • Po drugie, miałam rosół w lodówce, na szczęście! Podgrzałam go i polałam te plastry gorącym rosołem. Tak żeby nasiąkły.
  • Po trzecie, przykryłam wszystko folią aluminiową. Chodziło o to, żeby ta wilgoć nie uciekła.

I wiecie co? Dało radę! Może nie była idealna, ale na pewno dało się zjeść. Goście nic nie zauważyli, albo byli na tyle mili, że nic nie powiedzieli. Uff!

Wiem, że można jeszcze dusić karkówkę w sosie, albo użyć marynaty na bazie octu czy cytryny. Ale w tamtej chwili rosół był moim wybawieniem. Ważne, żeby nie przegrzać tego mięsa drugi raz, bo wtedy to już w ogóle będzie tragedia.

Dobra rada: następnym razem piecz karkówkę w rękawie albo w naczyniu żaroodpornym z pokrywką. Unikniesz takich stresów jak ja. Mówię wam, nerwów straciłam wtedy więcej niż przy pisaniu magisterki! A tak w ogóle, to mam na imię Anna, a cała akcja działa się w moim mieszkaniu na osiedlu Słonecznym w Krakowie.

#Karkówka #Pieczenie #Piekarnik