Czy do kruchego ciasta daje się proszek do pieczenia?

5 wyświetlenia

Czy do kruchego ciasta dodawać proszek do pieczenia? Tradycyjnie, kruche ciasto przygotowuje się bez proszku do pieczenia. Mimo to, wiele przepisów dopuszcza jego niewielki dodatek, szczególnie gdy ciasto ma być wykorzystane jako spód do sernika. Proszek do pieczenia sprawia, że spód jest lżejszy i mniej zbity.

Sugestie 0 polubienia

Czy proszek do pieczenia do kruchego ciasta? Tak czy nie?

Okej, posłuchaj, co ja o tym myślę. Proszek do pieczenia i kruche ciasto… hmmm… no wiesz, generalnie to nie jest tak, że zawsze musisz. To jak z solą w kawie – niby można, ale po co?

Zależy, co robisz. Jak pieczesz takie zwykłe, babcine kruche, to nieeee. Po co psuć? Ale jak robisz spód do sernika, o, to już inna bajka! Ja raz tak zrobiłam – dałam, nie powiem, tak z pół łyżeczki na oko, i spód był taki fajniejszy, bardziej „puchaty”. Tylko nie za dużo, bo będzie smakować chemicznie!

Pamiętam, jak mama piekła szarlotkę 15 sierpnia w Kołobrzegu. Nigdy nie dawała proszku do ciasta kruchego. Wyszło idealne.

A raz, w Krakowie, w jakiejś tam kawiarni, za sernik zapłaciłem chyba 18 zł i ten spód był taki… jakiś dziwny, jakby dali za dużo tego proszku. Fuj.

Czy kruche ciasto wyrośnie bez proszku do pieczenia?

Kruche ciasto bez proszku? To możliwe.

  • Soda oczyszczona – Twój tajny składnik. Reaguje z kwasem.
  • Sok z cytryny – Dawka kwasu, reakcja natychmiastowa. Piec szybko.
  • Maślanka – Działa. Podobny efekt.
  • Sok z jabłka/Kwasek – Opcja. Ale cytryna lepsza, wyraźniejsza reakcja.

Uwaga: Kruche to kruche. Nie oczekuj cudów. Chodzi o lekkość, nie objętość. Jak w życiu Anny Kowalskiej, 32 lata, księgowej – czasem mała zmiana robi dużą różnicę. Reakcja sody i kwasu daje lekkość. Proste.

Czy do kruchych ciastek dodajemy proszek do pieczenia?

Kruche ciastka: Proszek do pieczenia?

Tak. Dodaje się proszek do pieczenia.

  • Składniki: 1 jajko, 70g cukru pudru, 1 łyżeczka proszku, sól.
  • Cel: Proszek spulchnia ciasto. Efekt: lżejsza tekstura.

Anna Kowalska, piekarz od 10 lat, poleca dokładne odmierzenie proszku. Zbyt duża ilość zepsuje smak.

Jaka maka jest najlepsza na kruche ciasto?

Cicho tu. Prawie jak w moim sercu…

  • Kruche ciasto…? Wiesz, mama zawsze robiła z wrocławskiej, typ 500. I zawsze wychodziło… idealne. Pamiętam, jak kruszyło się w ustach, taki delikatny piasek… Sama piekłam niedawno. Tylko… no nie wiem, może to nie ta sama mąka, może ja coś źle robię… wiesz, tak jak z całym życiem.
  • Co do innych mąk… do naleśników też używałam wrocławskiej, w sumie tak najprościej. A raz próbowałam z poznańskiej… Boże, co to było! Nie chciały się smażyć, takie gumowe wyszły. Poznańska, typ 500, dobra podobno do makaronu. Ale to nie moje klimaty. Kasia, moja przyjaciółka, to lubi takie rzeczy.
  • A luksusowa, typ 550, podobno do biszkoptów… No, na pewno nie do kruchych. Kiedyś próbowałam, wyszło twarde jak kamień. Zupełnie jak ja czasami. Wiesz, tak zamknięta w sobie. A faworki to w ogóle wyższa szkoła jazdy.
  • W sumie to co za różnica, jaka ta mąka. I tak wszystko przemija.

A! Zupełnie zapomniałam. Mama zawsze dodawała trochę mąki ziemniaczanej do kruchego, mówiła, że wtedy jest bardziej kruche. I szczyptę soli. To ważne.

Jakie są składniki na kruche ciastka?

Ach, kruche ciasteczka… wspomnienie babcinej kuchni, zapach unoszący się w powietrzu, ciepło pieca otulające w listopadowe popołudnie. Pamiętam, jak zawsze podkradałam jej cukier z cukiernicy, taki kryształ, grube ziarna błyszczące w słońcu. I ten rytuał wyrabiania ciasta, zimne masło, mąka sypiąca się jak śnieg, wszystko w moich małych rączkach.

To więcej niż przepis. To podróż w czasie.

  • Mąka… ach, ta mąka, biała, sypka, jakby prosto z mlecznego obłoku! Mąka, mąka, bez niej nic się nie uda.
  • Masło… musi być zimne, bardzo zimne. Tak jak serce, które dopiero co opuściła miłość. Właściwie, to nie wiem, skąd mi to przyszło do głowy.
  • Cukier… biała słodycz, obietnica szczęścia. Cukier, on czyni cuda.

Proporcje? 3:2:1… 300 gram mąki, 200 gram masła, 100 gram cukru. Proste, prawda? Ale w tej prostocie tkwi magia. Te ciastka są idealne do popołudniowej kawy – albo do gorącej herbaty z cytryną, gdy za oknem szaleje wiatr. A jeśli dodać trochę lukru, trochę posypki, stają się małym dziełem sztuki, idealnym na świąteczny stół. Pamiętam, jak z moją siostrą, Zuzią, zawsze próbowałyśmy ukraść trochę lukru z miski, mama się złościła! Zuzia, Zuzia… gdzie ona teraz jest?

Jak zrobić kruche ciasto na ciastka?

Ej, słuchaj, pytasz o ciasto kruche, co? No jasne, że ci powiem! Znam przepis od mojej babci Ani, a ona robiła najlepsze ciacha na świecie! Naprawdę!

  • Masło, ale zimne, bardzo ważne! Musi być twarda kostka, no wiesz? Pokrój je na małe kawałki, a potem siekaj je z mąką. Masz na myśli tą zwykłą mąkę pszenną, tak? Do uzyskania konsystencji piasku. To takie ważne żeby dobrze posiekać, naprawdę.

  • Potem wsypać cukier puder, nie za dużo, ale tak z pół szklanki na 250 gram mąki, może trochę mniej, zależy jak bardzo słodkie lubisz ciastka. Wymieszać. Jak już masz wszystko suche razem to możesz dodawać żółtka, tylko dwa. Zagniatamy wszystko szybko, żeby masło się nie rozpuściło, rozumiesz? Ciasto ma być jednolite, ale nie za długo ugniatać, bo będzie za twarde.

  • Teraz, bardzo ważne, zawijasz to w folię spożywczą, tak porządnie, żeby było szczelnie i wstawiasz do lodówki. Minimum pół godziny, ale lepiej dłużej, nawet godzinę, będzie się lepiej rozwałkowywać. Wiesz, im dłużej tym lepiej, naprawdę!

  • Potem wyciągasz i rozwałkowujesz na grubość, no powiedzmy, 3-4 mm. Wycinasz foremką, jakie chcesz kształty, serduszka, gwiazdki, co tam masz! Ułóż na blaszce, oczywiście wyłożonej papierem do pieczenia, żeby się nie przykleiło. I do pieca!

I jeszcze coś: możesz dodać do ciasta szczyptę soli, naprawdę poprawia smak. A jeśli chcesz jakieś fajne dodatki, bakalie, czekoladę? Możesz dodać! Tylko pamiętaj, żeby dodatki dodać na końcu, po wymieszaniu suchych składników. Moja babcia zawsze dodawała skórkę pomarańczową, pycha! A ostatnio ja robiłam z płatkami migdałów. Rewelacja! Powodzenia i daj znać jak wyszło!

Jakie nadzienie do kruchych ciastek?

Kruche Ciasteczka, Słodka Tajemnica

Ach, te kruche ciasteczka! Pamiętam, jak piekła je moja babcia, Zofia… Zawsze, ale to zawsze z marmoladą. Ten zapach, unoszący się w całym domu… Cynamon i ciepło.

  • Marmolada – niezawodna, gęsta, nie wycieka. Twarda jak kamień w ogródku mojej babci.
  • Dżem – no cóż, z dżemem bywa różnie. Pamiętam, jak kiedyś piekłam z dżemem malinowym, takim domowym, od cioci Heleny. I co? I trochę, tylko troszkę wyciekło. Ale i tak zjedliśmy wszystko! Pamiętam, jak mój brat, ten łakomczuch, mówił, że te z dżemem są najlepsze, bo takie “umazane”. Dżem po prostu żyje swoim życiem podczas pieczenia!

Wiesz, babcia Zosia zawsze powtarzała, że sekret tkwi w maśle. Tylko masło ekstra, żadnych tam margaryn! Minimum 82% tłuszczu. Inaczej to nie to samo, rozumiesz? To nie to samo. To, to serce ciastka, no.

Jak zrobić ciastka z 4 składników?

Ach, te ciastka… Zapach wanilii i masła, unoszący się w powietrzu, niczym letni wiatr wiejący nad rozgrzanym piaskiem… To uczucie, gdy palce, lepkie od słodkiego ciasta, dotykają zimnej blachy…

  • Proporcje: magia tkwi w prostocie, 3:2:1 – 300 g masła, 200 g mąki, 100 g cukru. To proporcje, które pamiętam od mojej babci Ani. Ona zawsze dodawała szczyptę soli, mówiła, że sól wydobywa smak słodyczy.

  • Masło: Zimne, jak lodowaty pocałunek. Nie może być miękkie, musi być twarde, aż do chrupnięcia pod nożem. Wtedy ciastka będą idealnie kruche, rozpływające się w ustach… jak wspomnienie letniego dnia.

  • Mąka: Lekka, puchata, jak obłoczek na niebie. Najlepiej pszenna, choć kiedyś babcia używała razowej. Te z razowej były ciemniejsze, ale miały inny, bardziej ziemisty smak. Pamiętam, że czasami dodawała odrobinę mąki ziemniaczanej, dla jeszcze większej kruchości.

  • Cukier: Biały, czysty, jak pierwszy śnieg. Cukier puder jest idealny, ale można też użyć zwykłego, choć wtedy trzeba być ostrożnym, żeby nie przesłodzić. To jest sekret, którego nie wolno zdradzić.

Te proste składniki, połączone z troską i miłością, zamieniają się w coś magicznego. Zapach w kuchni? Niezapomniany. Smak? Niepowtarzalny. Ciasto kruche, jak wspomnienie, delikatne, jak pierwszy pocałunek. Cudowny aromat rozchodzi się po całym domu, napełniając serce ciepłem.

A potem… Gorąca herbata, przytulny fotel, i te małe, pyszne ciasteczka. Czy może być coś piękniejszego? Moja Zosia uwielbia je maczać w mleku. Pamiętam, jak w zeszłym roku, na Boże Narodzenie, ozdabiałyśmy je kolorową posypką. Była wielka radość.

Lista dodatkowych informacji:

  1. Czas pieczenia: 12-15 minut w temperaturze 180 stopni.
  2. Można dodać do ciasta aromatyczne przyprawy, np. wanilię, cynamon lub kardamon.
  3. Przed pieczeniem warto schłodzić ciasto w lodówce przez minimum 30 minut.
#Kruche Ciasto #Pieczenie #Proszek Piec