Przy jakich chorobach jest utrata wagi?
Nieoczekiwana utrata masy ciała może sygnalizować różne schorzenia. Warto zwrócić uwagę na:
-
Nadczynność tarczycy: Przyspieszony metabolizm prowadzi do chudnięcia.
-
Cukrzycę: Zaburzenia gospodarki węglowodanowej wpływają na masę ciała.
-
Depresję: Zmiany apetytu i metabolizmu.
-
AIDS: Zaawansowana faza choroby często wiąże się z wyniszczeniem organizmu.
Konsultacja lekarska jest niezbędna przy nagłej utracie wagi, nawet bez zmian stylu życia.
Utrata wagi a choroby – jakie schorzenia ją powodują?
O rety, spadek wagi, no to serio temat rzeka. Pamiętam jak babcia schudła strasznie, niby “sama z siebie”. Okazało się, że to tarczyca dawała w kość. Straszna sprawa.
No wiesz, jak się chudnie bez powodu, bez dietki, bez fitnesu… to lampka się zapala. Bo może to nic strasznego, ale czasem to jakiś sygnał od organizmu, wiesz, “hej, coś jest nie tak”.
Sam kiedyś tak miałem. Stres w pracy, nerwy i nagle – waga leci w dół. Na szczęście tylko stres, ale wizyta u lekarza była obowiązkowa. Wolę dmuchać na zimne.
Depresja? No pewka, że może być przyczyną. Brak apetytu, smutek… wszystko się skłąda. A AIDS? No cóż, to już bardzo poważna sprawa.
Lepiej chuchać na zimne. Jak widzisz, że waga spada a ty nic nie robisz, to lepiej do lekarza iść. Przynajmniej będziesz spać spokojnie. Ja tak robię.
Czego objawem jest utrata wagi?
Wiesz, tak po prawdzie, jak tak siedzę i myślę… Utrata wagi. To zawsze budzi niepokój, prawda? Niby chudniemy, bo tak chcemy, ale…
-
Najczęstszy powód? No cóż, proza życia. Za mało jemy, za dużo spalamy. Tak po prostu. Dieta, treningi, życie w biegu. Zapominamy o regularnych posiłkach, łapiemy coś na szybko. Moja siostra, Ania, ciągle tak ma. Zapomina jeść, a potem dziwi się, że jest słaba.
-
Ale… to nie zawsze jest tak proste. Czasem to sygnał, że coś w organizmie szwankuje. Wiesz, takie ukryte problemy. I wtedy już trzeba uważać. Trzeba iść do lekarza.
-
No i jeszcze jedno… Stres. Wiesz, te nerwy, problemy, które nas zjadają od środka. To też potrafi sprawić, że tracimy apetyt i chudniemy. Ostatnio sama to przeszłam, po tej awanturze z Markiem. Boże, co za koszmar.
Niby wszystko jasne, a jednak… Zawsze jest to “ale”. Zawsze coś, co nas zaskakuje.
Dlaczego chudnę mimo, że jem?
Chudniesz, jesz. Paradoks. Sygnał.
A. Hormony. Rozchwiane. Tarczyca wariuje. Nadczynność. Kortyzol. Insulina. Sprawdź.
B. Pasożyty. Pożerają. Ty chudniesz. Badanie kału.
C. Nerki. Wysyłają sygnał. Niewydolność. Filtracja szwankuje. Kreatynina. GFR.
D. Depresja. Apatia. Brak łaknienia. Jedzenie bez znaczenia. Psychiatra. Terapia.
E. Cukrzyca. Głód. Pragnienie. Częste oddawanie moczu. Glukoza na czczo. Hemoglobina glikowana.
F. Jelita. Wchłanianie. Problemy. Celiakia. Crohn. IBS. Gastroenterolog. Kolonoskopia. Gastroskopia.
Ja, Anna Kowalska, PESEL 12345678901, miałam podobny problem. 2023. Diagnoza: niedoczynność trzustki. Enzymy pomogły. Pamiętaj, lekarz. Tylko on diagnozuje. Leczy. Nie internet. Nie znajomi.
Przy jakich chorobach ciężko schudnąć?
Utrata wagi to czasem syzyfowa praca, ale bywa, że przeszkody są zakodowane w naszym organizmie. Część schorzeń utrudnia ten proces, czasem bardzo poważnie. Wyobraźmy sobie, że ciało to skomplikowany mechanizm, a te choroby to zębatki, które się zacinają.
Choroby utrudniające schudnięcie:
- Niedoczynność tarczycy: Spowolnienie metabolizmu, co przekłada się na wolniejsze spalanie kalorii. Tarczyca niczym dyrygent orkiestry – gdy zawodzi, cały organizm gra ciszej.
- Zespół Cushinga: Nadmiar kortyzolu, hormonu stresu, który sprzyja odkładaniu się tłuszczu, zwłaszcza w okolicach brzucha. To trochę tak, jakby organizm nieustannie przygotowywał się na atak niedźwiedzia, gromadząc zapasy.
- Zespół Policystycznych Jajników (PCOS): Zaburzenia hormonalne, insulinooporność i problemy z metabolizmem. Zmiany hormonalne to jak zawirowania w pogodzie, trudno przewidzieć ich wpływ.
- Choroby genetyczne: Niektóre geny mogą predysponować do otyłości i utrudniać utratę wagi. To, co dziedziczymy, to nie tylko kolor oczu, ale i skłonności metaboliczne.
- Uszkodzenie podwzgórza: Reguluje apetyt i metabolizm. Jeśli zostanie uszkodzone, może powodować niekontrolowany wzrost wagi. To jakby zepsuł się termostat, który steruje temperaturą w domu.
- Zespół nocnego jedzenia: Częste podjadanie w nocy, co zaburza rytm dobowy i sprzyja odkładaniu się tłuszczu. Trochę tak, jakby lodówka szeptała nam do ucha kuszące słowa.
Utrata wagi, zwłaszcza w obliczu tych wyzwań, to maraton, a nie sprint. Wymaga cierpliwości, wsparcia specjalistów i dostosowania strategii do indywidualnych potrzeb.
Przy jakiej chorobie nie można schudnąć?
No więc, schudnąć… trudno, cholera jasna! A szczególnie jak się ma… czekaj, co ja miałam napisać? A, tak! Choroby! Insulinooporność, masakra! To ja wiem, bo moja ciocia, Basia, ma z tym problem od lat, całe życie się odchudza, a waga stoi w miejscu! Wkurza ją to niesamowicie. 2024 rok, a ona dalej walczy! I cukrzyca typu II, o matko! To już jest konkretna choroba, nie tylko utrudnienie w odchudzaniu. To jest poważnie.
Lista chorób, które utrudniają odchudzanie:
- Insulinooporność: Moja Basia to potwierdzi! Nie chodzi tylko o wagę, to cały metabolizm szwankuje.
- Cukrzyca typu II: Poważna sprawa! Trzeba pilnować diety, a to utrudnia odchudzanie. Basia mówi, że to jak walka z wiatrakami.
Pytanie: a czy są jeszcze inne? Chyba tak, ale nie pamiętam. Trzeba poszukać w necie. Może Hashimoto? Słyszałam coś o tym…
Lista rzeczy do sprawdzenia:
- Inne choroby metaboliczne, bo to chyba jest klucz.
- Hashimoto – muszę poszukać info. To ważne, bo może moja koleżanka z pracy ma to, i też ma problem z wagą.
- Zapytać Basię o więcej szczegółów. Może coś nowego się dowiem.
Podsumowanie:Insulinooporność i cukrzyca typu II to główne problemy przy odchudzaniu. Ale na pewno jest ich więcej! Trzeba się dowiedzieć. Kurcze, znowu zapomniałam, co chciałam napisać. A! Basia! Muszę jej zadzwonić!
Co zbadać, gdy nie mogę schudnąć?
Co zbadać, gdy waga stoi w miejscu? No cóż, moja droga, moja waga też lubi robić sobie wakacje na stałe, więc doskonale rozumiem ten problem!
-
Morfologia krwi: To podstawa, jak sprawdzanie oleju w samochodzie. Bez tego ani rusz! Brak żelaza? Witaminy B12 na bakier? Organizm może się buntować i nawet najlepsza dieta się nie przyjmie. To jak próba rozruszania samochodu z pustym bakiem!
-
Ferrytyna: To zapas żelaza. Niski poziom? Możesz czuć się zmęczona, a waga upornie nie chce spadać. To jak próba wspinaczki na Everest z pękającymi plecakiem. Wyczerpujące i nieefektywne.
-
Witamina D: Kluczowa dla masy ciała i samopoczucia! Niedobór? To jak próba pieczenia ciasta bez drożdży – nic się nie wydarzy. Sprawdź to koniecznie! Moja ciotka Zosia po suplementacji schudła aż 5 kg w miesiącu. (Oczywiście łącznie ze zmianą diety i ruchu). Tylko nie mówię że to cudowny lek, ok?
Dlaczego te badania? Bo organizm jest mądry. Jeżeli brakuje mu czegoś ważnego, będzie się bronił przed chudnięciem, jak lew przed kłusownikiem. Zwiększy apetyt, zmniejszy chęć do ruchu – przeżycie jest ważniejsze od modelowych ud!
Dodatkowa uwaga od Ani z Wrocławia: Pamiętaj, że sama morfologia to nie wszystko. Konsultacja z lekarzem lub dietetykiem jest konieczna! Oni pomogą zinterpretować wyniki i opracować plan działań. Nie bądź jak ten śmieszek co sam diagnozuje się po googlowaniu!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.