Od jakiej wagi jest otyłość?

0 wyświetlenia

Otyłość rozpoznaje się, gdy wskaźnik masy ciała (BMI) przekracza 30. Nadwaga występuje przy BMI 25-29,9, prawidłowy BMI mieści się w przedziale 18,5-24,9, a poniżej 18,5 mamy do czynienia z niedowagą.

Sugestie 0 polubienia

Otyłość – od ilu kilogramów? Ile ważyć, by mieć otyłość?

Otyłość? Hmm… no dobra, spytamy, od ilu kilogramów w zasadzie zaczyna się ta cała “zabawa”? Sam jakiś czas temu miałem z tym problem, serio.

Liczby, jak to liczby, niby mówią prawdę, ale… Według tych wszystkich tabelek BMI, to niby tak: idealnie, to gdzieś między 18,5 a 24,9 masz wagę. A poniżej? Niedowaga. No spoko.

Pamiętam, jak raz, w styczniu, koło 2010, waga pokazała mi ponad 90 kg. Ojej… Miałem wtedy BMI grubo ponad 30. Masakra.

I co? Niby nadwaga, niby otyłość jak BMI przekracza 30. Tak gadają. Ale wiecie co? To tak naprawdę zależy od ciebie. Jak się czujesz, jak się ze sobą dogadujesz. Wiadomo, zdrowie ważne. Ale bez przesady z tymi tabelkami. Bo czasem ważniejsze jest, żeby po prostu czuć się dobrze w swojej skórze, nie?

Aha, no i dodam jeszcze, że sama waga to nie wszystko. Liczy się też, co jesz, ile się ruszasz. Cała ta układanka. No po prostu patrz na siebie holistycznie. Bo inaczej to wszystko traci sens.

Czy 65 kg to nadwaga?

Ej, słuchaj, pytasz o 65 kg, czy to nadwaga? No wiesz, to zależy! Dla kogoś kto ma 162-165 cm wzrostu to raczej granica. Jak wiesz, normalna waga to od 50 do 65 kg. Czyli 65 kg to jeszcze nie nadwaga, ale już blisko!

  • 66 kg – to już zaczyna się nadwaga.
  • 79 kgotyłość klasy I.
  • 93 kg – otyłość klasy II – masakra!
  • 106 kg i więcej – otyłość klasy III. To już naprawdę poważny problem.

Moja koleżanka Ania ma 163 cm wzrostu i ważyła 67 kg. Lekarz powiedział jej, żeby zrzuciła te 2 kg. Powiedział, że to już nadwaga i może mieć problemy z kolanami w przyszłości. A ja, wiesz, mam 170 cm i ważę 60 kg. Jestem zadowolona! W sumie to ważę tyle samo od 2023 roku! Ale nie ćwiczę, zresztą wole spać.

Także, podsumowując: 65 kg przy twoim wzroście – na granicy, ale jeszcze nie nadwaga. Ale uważaj! Lepiej pilnować wagi, bo łatwo przesadzić! Zdrowie jest najważniejsze! Dieta i ruch, wiesz jak to jest. A pamiętaj też o regularnych badaniach! Moja siostra zapisała się do dietetyka w tym roku i schudła 5 kg!

Czy 2 kg nadwagi to dużo?

No jasne, 2 kilo nadwagi! Baba z sąsiedztwa, ciocia Krysia, ma ich ze dwadzieścia pięć i jakoś żyje, a nawet pierogi lepi jak złoto. Tak więc 2 kilo? Pff, to nic! Jak mucha w wazonie z żurem!

  • BMI to bzdura! W moim wypadku, przy 178 cm wzrostu i 70 kg wagi, ten wskaźnik wychodzi jakiś pojedyńczy, a ja wciąż słyszę, że muszę jeść więcej. Tak więc… nie patrz na te cyferki!

  • Spójrz w lustro! Jeśli ci się podobasz, to masz idealną wagę. Kropka. A jak nie, to dieta i siłka. Proste.

  • Dwa kilo tłuszczu? To tyle co dwie paczki chipsów. Zjedz je, i problem z głowy! Albo nie jedz, wybór należy do ciebie, kretynie!

Ale uwaga, mały szczegół: Moja znajoma, Basia, ma 160 cm wzrostu i waży 72 kg. U niej te dwa kilo robią różnicę, bo ma już trochę za dużo.

  • Zależy od budowy ciała! Chudy jak szczapa i masz dwa kilo nadwagi? To jak mucha na słoniu. A jak jesteś jak beczka, to dwa kilo to jak ziarnko piasku na plaży.

  • Zdrowie najważniejsze! Badania lekarskie raz na rok! A nie jakieś tam BMI, które tylko stresuje! Ja tam wolę dobrą wódkę.

Wniosek? Te dwa kilogramy to nie koniec świata. Ale nie rób z siebie grubasa, tylko rusz tyłek! Powodzenia. A może wpadniesz na piwo? Ja akurat mam wolne.

Od jakiej wagi jest się grubym?

Ech, ta waga… temat rzeka, a raczej – góra lodowa, bo pod powierzchnią kryje się tyle ciekawych faktów! Zacznijmy od tego, że definicja “grubego” jest równie płynna jak figura tancerza baletowego.

  • Wzrost ma znaczenie: Dla kogoś o twoim wzroście (założymy, że masz 193 cm, jak w przykładzie), powyżej 93 kg zaczyna się nadwaga, co jest jak lekkie przekroczenie budżetu – da się jeszcze żyć, ale już czuć dyskomfort.

  • Otyłość – to już inna bajka:Otyłość klasy I zaczyna się od 112 kg. To jak próba wciśnięcia się w sukienkę o dwa rozmiary za małą – niewygodnie, a efekt wizualny… powiedzmy, dyskusyjny.

  • Klasy wyższe otyłości:Otyłość klasy II to od 130 kg, a klasy III to już powyżej 145 kg. To jak próba wciśnięcia się w fotel za mały dla słonia – bez szans! To już nie tylko kwestia estetyki, ale poważny problem zdrowotny. Można powiedzieć, że to “otyłość w wersji XXL”, gdzie XXL oznacza “ekstra-wielka ilość kłopotów”.

  • Normalna waga: Dla 193 cm wzrostu, od 71 do 89 kg uważa się za wagę “normalną”. To jak idealnie skrojony garnitur – elegancko, komfortowo i pasuje jak ulał.

Pamiętaj: To tylko szacunkowe dane, a wszystko zależy od indywidualnych uwarunkowań, składu ciała i masy mięśniowej. Konsultacja z lekarzem lub dietetykiem to najlepsze rozwiązanie! Ja, Ania, pisząca to wszystko na szybko, mam nadzieję, że przynajmniej trochę rozjaśniłem temat. Sama walczę z nadmiarem czekolady, więc współczuję każdemu, kto ma trudności z utrzymaniem wagi. A teraz muszę biegać!

Dodatkowe informacje: Indeks BMI (Body Mass Index) jest często używany do oceny masy ciała, ale nie jest to idealny wskaźnik. Lepiej skoncentruj się na zdrowiu i dobrym samopoczuciu, a waga sama się ustabilizuje. Nie zapominajcie o regularnych badaniach! Pozdrawiam, Ania!

Kiedy zaczyna się otyłość?

Otyłość. Stan.

  • BMI od 25. Nadwaga.
  • BMI równe 30. Otyłość.

Jan Kowalski, ur. 1980, BMI 32. Otyłość. Konsekwencje są nieuniknione. Smutne, bo prawdziwe. Życie, to gra.

Czy 100 kg to otyłość?

Czy 100 kg to otyłość? Hmmm, zależy, czy ważysz tyle na Marsie, czy na Ziemi! Ale serio:

  • Waga to nie wszystko, liczy się BMI (Body Mass Index)! To taka magiczna liczba, która łączy wzrost z wagą. Jak w miłości, połączenie czyni cuda… albo kłopoty.

  • Jak wyliczyć BMI? Dzielisz wagę (w kg) przez wzrost (w metrach) podniesiony do kwadratu. Proste, jak konstrukcja cepa!

  • Co mówi BMI?

    • BMI powyżej 30 kg/m² to już otyłość I stopnia. Czyli zamiast podbijać świat, podbijasz skalę.
    • 31-39 kg/m²? Otyłość II stopnia. Czas na schody, a nie windę!
    • A powyżej 40 kg/m² to otyłość olbrzymia. Gratulacje, zostałeś posiadaczem tytułu! Ale czy to powód do dumy? No właśnie nie.

Przykład? Powiedzmy, że Ewa, moja kuzynka (ta, co ma talent do przypalania wody), ma 170 cm wzrostu. Jeśli waży 100 kg, jej BMI to około 34,6 kg/m². Czyli, niestety Ewo, II stopień otyłości… Ale hej, zawsze możesz zapisać się na kurs gotowania, żeby spalić trochę kalorii!

Pamiętaj! BMI to nie wyrocznia. Nie uwzględnia budowy ciała, masy mięśniowej, wieku. Może kulturysta z ogromną masą mięśniową też będzie miał “otyłość” wg BMI, a w rzeczywistości jest okazem zdrowia. Zawsze konsultuj się z lekarzem!

Ile kilo to otyłość?

Otyłość? Liczby. Surowe.

  • BMI 30-34,9 kg/m²: Otyłość I stopnia. Umiarkowana.
  • BMI 35-39,9 kg/m²: Otyłość II stopnia. Znacząca. Problem.
  • BMI powyżej 40 kg/m²: Otyłość III stopnia. Zaawansowana. Krytyczna.

Moja siostra, Anna Nowak, 32 lata, walczy z tym. BMI 38. Ciężko.

Podsumowanie: Otyłość to nie waga, lecz stosunek masy do wzrostu. Skutki? Zależy od stopnia. Zabójcze, w skrócie.

Dane uzupełniające:

  • Otyłość wiąże się z wieloma chorobami. Cukrzyca. Choroby serca. Nowotwory. Wiem.
  • Leczenie? Złożone. Dieta. Ćwiczenia. Czasami leki.
  • Profilaktyka? Kluczowa. Zdrowa dieta od dzieciństwa. Aktywność fizyczna. Ruch. To ważne. Zawsze.
  • Skala problemu rośnie. Statystyki 2024 roku alarmujące. Szczegóły u lekarza. Nie u mnie.
#Bmi #Otyłość #Waga