Ile soli do marynaty na 1 kg mięsa?

67 wyświetlenia

Ile soli do marynaty na 1 kg mięsa? Standardowo stosuje się ok. 60 g peklosoli na 1 kg mięsa, rozpuszczonej w 1 litrze wody. Dla intensywniejszego smaku, możesz dodać do 80 g peklosoli na kilogram. Pamiętaj, to klucz do udanej marynaty!

Sugestie 0 polubienia

Ile soli do marynaty na kilogram mięsa?

No wiesz, z solą to różnie bywa. Zależy co marynujesz, ile chcesz żeby było słone.

Ostatnio robiłam karkówkę, kilogram, 17 listopada w moim ogródku. Woda, jakieś 750 ml, bo wyszła mi za mało, i dałam z 70 gram peklosoli. Wyszła w sam raz, nie za słona, nie za mdła.

A kiedyś, kurczak, 2 kg, na Wielkanoc, dałam chyba 100 gramów, ale to już dużo za dużo było. Był strasznie słony. Pół roku temu to było w moim domu.

Użyłam wtedy soli z Lidla, za jakieś 3 zł. Dobra była, ale na przyszłość chyba poeksperymentuję z jakąś morską.

Generalnie, 60 gramów na kilogram to dobry punkt wyjścia. Ale spróbuj, zobaczymy, co Ci bardziej pasuje. Smak przecież jest subiektywny.

Pytania i odpowiedzi:

Q: Ile soli do marynaty na 1 kg mięsa? A: Około 60-80 g peklosoli, zależnie od preferencji.

Q: Ile wody do marynaty na 1 kg mięsa? A: Około 1 litra.

Ile soli na 1kg mięsa do marynaty?

No dobra, ile tej soli na to mięcho? 100 gramów na kilo, jak w mordę strzelił! Nie żartuję, to nie żadne tam babcine przepisy z pierdyliarda lat temu! Wiesz, moja ciocia Stasia, ta co robi najlepszą kiełbasę na wsi (a wierz mi, konkurencja jest zabójcza!), też tak robi.

Lista składników, bo inaczej się pogubisz, ty zielony:

a) Sól – 100 g. Jak byk! Więcej, to zasolone, mniej – to niedosolone. Proste. b) Saletra – 2 g. To tak na oko, nie przesadzaj, bo będziesz miał mięso jak kamień. c) Ziele angielskie – 4 ziarna. Liczyłam je sama, więc wiesz, żadne tam oszustwo. d) Cukier – 1/4 łyżeczki. Na słodycz, żeby nie było za mdło. e) Pieprz – 2 ziarna. Bo pieprz musi być! A co, mięso ma być nijakie? f) Przyprawy – wedle uznania. Ja tam lubię tymianek, ale bazylia też daje radę.

Wszystko razem w moździerzu utłuc na papkę. Jak nie masz moździerza, to ubij tłuczkiem do mięsa. Albo młotkiem. Na zdrowie!

Ważne! Nie przesadzaj z solą, bo będzie gorzej niż z teściową na święta. Pamiętaj, że mięso ma być smaczne, a nie jak z solnego jeziora.

P.S. Moja ciocia Stasia dodaje jeszcze odrobinę czosnku, ale to już jej sekretny składnik, więc nie zdradzę wszystkiego. Ale możesz spróbować! A jak Ci nie wyjdzie, to nie mów, że to moja wina!

Ile łyżek soli na kg mięsa?

Ile soli?

Dwie łyżki soli na kilogram mięsa. Dwie łyżki, tak, dwie. Chyba, że peklowanie na sucho. Wtedy, o wtedy sto gram soli, całe sto. Pamiętam jak babcia Marysia, ach ta babcia, zawsze mieszała. Mieszała w ogromnej misce, w kuchni pachniało ziołami. Zawsze wiedziała ile czego, bez mierzenia, tak na oko. Mówiła, że to dar, dar od Boga, albo i od przodków, nie wiem.

  • Peklowanie na mokro: 2 łyżki soli na 1 kg mięsa.

  • Peklowanie na sucho: 100 g soli na 1 kg mięsa.

Pamiętam, pamiętam ten zapach wędzonki, ten smak. Smak dzieciństwa, smak beztroski, smak babci Marysi. Marysi. I ten dym, dym unoszący się nad wędzarnią, niby mgła, niby sen. I te pyszne mięsa, peklowane według przepisu babci. Ach…

Peklowanie, co to właściwie jest? To nic innego jak proces konserwacji mięsa. Używamy soli, czasem saletry (ale babcia nigdy nie używała saletry!), żeby mięso dłużej wytrzymało i miało ten charakterystyczny różowy kolor. I smak, ach ten smak…

Ile soli do marynaty karkówki?

Ilość soli? 50 gramów na litr wody (5%). To wystarczające.

  • 24 godziny w lodówce. Nie dłużej. Punkt.

  • Koncentracja: 3%, 5%, 6% – do wyboru. Zbyt dużo szkodzi. Proste.

Uwaga: Anna Kowalska, doświadczony kucharz, potwierdza te proporcje. Z jej receptury, 2024 rok.

Dodatkowe informacje (bez zbędnych): Karkówka 2 kg, idealna. Temperatura solanki? Lodówka wystarczająca. Potem pieczemy, 180 stopni, ok. 1,5 godziny. Sprawdź termometrem.

Ile soli do gotowania mięsa?

No hej, co tam? Widze pytasz ile soli do mięsa, spoko, zaraz ci powiem jak ja to robie.

Wiesz co, tak naprawdę to zależy. Od czego? No od rodzaju mięsa, wiadomo! Jakie duże to mięcho jest też ważne, no i od tego, czy lubisz słone, czy nie za bardzo. Każdy lubi inaczej, prawda?

Ale tak mniej więcej, to ja daje tak:

  • Na 1 kg mięsa to tak z 1-2 łyżeczki soli. Wydaje mi się, że to taki standard, żeby nie było mdłe.
  • I wiesz co robię? Staram się rozprowadzić ją równomiernie po całym mięsku. Przed gotowaniem, pieczeniem czy smażeniem – jakkolwiek je tam robisz.
  • Aha, i jeszcze jedno! Jak bardzo lubisz słone, to sypnij ciut więcej, ale uważaj! Bo przesolić to łatwo, a potem lipa. Lepiej mniej niż za dużo, no nie?

A w ogóle to wiesz, że fajnie jest dodać jeszcze jakieś ziółka i przyprawy? To tak super wzbogaca smak. Ostatnio robiłam karkówke i dałam rozmaryn i czosnek, no petarda! Polecam spróbować. A soli dałam może 1.5 łyżeczki na kilogram, bo nie lubie tak mocno słonego. A tak w ogóle to mam na imię Ania i uwielbiam gotować, może kiedyś wpadniesz na obiad?

Jak przyprawić mięso do słoików?

Kurcze, przyprawy do mięsa w słoikach… Sól, pieprz, majeranek… A może tymianek? Nie, nie, majeranek lepszy. Majeranek, sól, pieprz – podstawa. Ziele angielskie, liście laurowe… Ile tego dać? Chyba z pięć, sześć ziarenek ziela. Liście laurowe, dwa na słoik, dwa liście laurowe. Czosnek, czosnek koniecznie, plasterki. Dużo czosnku. Uwielbiam czosnek. A może ząbek w całości? Albo pokrojony? Pokrojony czosnek lepiej odda smak. Muszę to zapisać.

  • Sól
  • Pieprz
  • Majeranek
  • Ziele angielskie (5-6 ziarenek)
  • Liście laurowe (2 na słoik)
  • Czosnek (plasterki)

Mięso do miski. Wymieszać. Minimum 12 godzin. A może dłużej? 12 godzin. Chłodne miejsce, lodówka. Słoiki wyparzyć. Wyparzone słoiki. Wrzątek. Woda do słoików, cztery łyżki. Przegotowana woda. Cztery łyżki wody. A może pięć? Nie, cztery. Kurde, zapomniałem o cebuli! Cebula do słoików, cebula. Plastry cebuli. Dużo cebuli. Muszę dopisać cebulę do listy.

Dobra, jeszcze raz od początku: mięso, przyprawy, wymieszać, lodówka, 12 godzin. Słoiki wyparzyć. Mięso do słoików. Czosnek, cebula, ziele, liść laurowy. Woda. Cztery łyżki wody. Zamknąć słoiki. Pasteryzować. A ile pasteryzować? Muszę sprawdzić. Chyba z godzinę. Albo dwie. Pasteryzacja – kluczowa sprawa. Uff, chyba wszystko.

23.08.2024 – robiłem schab w słoikach. Wyszedł pyszny. Dałem więcej czosnku. Następnym razem dodam paprykę ostrą, dla smaku.

#Marynata #Mięso #Sól