Dlaczego nie można kisić kapusty w listopadzie?

18 wyświetlenia

Tradycyjnie kiszenie kapusty kończono w październiku, przed Świętem Zmarłych. Powszechny był przesąd, że kapusta zakwaszona w listopadzie, po wspomnianym święcie, ulegała zepsuciu, co zniechęcało do późniejszego kiszenia. Dlatego też prace związane z przygotowywaniem kapusty kiszonej kończono przed końcem października.

Sugestie 0 polubienia

Listopadowa kapusta – mit czy racjonalne ziarno?

Tradycja kiszenia kapusty przed Świętem Zmarłych jest silnie zakorzeniona w polskiej kulturze. Starsze pokolenia często przestrzegały przed kiszeniem kapusty w listopadzie, twierdząc, że skazane jest ono na niepowodzenie – kapusta miała się psuć, a cały trud iść na marne. Czy ten przesąd ma jakiekolwiek uzasadnienie, czy jest to jedynie mit przekazywany z pokolenia na pokolenie?

Współczesna wiedza i praktyka kiszenia pokazują, że sam listopad nie jest “przeklętym” miesiącem dla kapusty. Skuteczne kiszenie zależy od szeregu czynników, takich jak temperatura, jakość kapusty, odpowiednie zasolenie i higieniczne warunki. Listopad, charakteryzujący się spadkiem temperatur, teoretycznie mógł nawet sprzyjać procesowi fermentacji, zapewniając stabilniejsze i chłodniejsze środowisko niż cieplejsze dni października.

Kluczem do rozwikłania zagadki “listopadowej klątwy” jest spojrzenie na warunki, w jakich dawniej kiszono kapustę. Brakowało kontroli nad temperaturą fermentacji, a chłodne piwnice i spiżarnie, w których przechowywano kapustę, w listopadzie mogły być już zbyt zimne. Zbyt niska temperatura spowalnia, a nawet zatrzymuje fermentację, co mogło prowadzić do rozwoju niepożądanych bakterii i psucia się kapusty. Dodatkowo, w listopadzie kapusta pochodząca z późnych zbiorów mogła być już nadgryziona mrozem, co osłabiało jej strukturę i czyniło ją bardziej podatną na zepsucie.

W dzisiejszych czasach, dysponując odpowiednią wiedzą i narzędziami, możemy kontrolować proces fermentacji. Utrzymanie optymalnej temperatury, stosowanie odpowiedniej ilości soli i dbałość o higienę pozwalają na udane kiszenie kapusty również w listopadzie, a nawet w późniejszych miesiącach. Przesąd o “listopadowej klątwie” jest więc raczej odzwierciedleniem trudności, z jakimi borykali się nasi przodkowie, a nie faktyczną przeszkodą w kiszeniu kapusty w tym okresie.

Zamiast bezkrytycznie powtarzać dawne przesądy, warto zrozumieć ich źródło i dostosować tradycyjne praktyki do współczesnych możliwości. Kiszenie kapusty w listopadzie jest jak najbardziej możliwe, o ile zadbamy o odpowiednie warunki. Mit o “przeklętym listopadzie” możemy więc spokojnie włożyć między bajki i cieszyć się smakiem kiszonej kapusty niezależnie od miesiąca.

#Kiszenie Kapusty #Listopad #Niemożliwe