Ile trzeba mieć, żeby inwestować na giełdzie?

16 wyświetlenia

Minimalna kwota inwestycji giełdowych to symboliczne kilka złotych miesięcznie. Jednakże, dla optymalizacji kosztów i efektywności, zaleca się regularne inwestowanie co najmniej 200-300 zł. Mniejsze kwoty mogą generować wysokie opłaty maklerskie, niwelując zyski. Rozważ swój budżet i strategię inwestycyjną przed rozpoczęciem.

Sugestie 0 polubienia

Ile pieniędzy potrzeba, aby zacząć inwestować na giełdzie?

Inwestycje na giełdzie? Od czego tu zacząć… Wiesz, ja kiedyś, pamiętam jak dziś, w 2018 roku, wrzesień to był chyba, włożyłem pierwsze 50 zł w akcje CD Projektu. Trochę się bałem, bo to była dla mnie nowość.

W sumie to zależy, ile chcesz wrzucić na start. Można zacząć od naprawdę małych kwot. No, powiedzmy od kilku złotych…

Ale tak szczerze? Jak chcesz, żeby to miało jakiś sens, żeby naprawdę zobaczyć efekty, to celuj w te 200-300 zł miesięcznie. To taka kwota, przy której opłaty maklerskie nie zjedzą ci całego zysku. Pamiętaj, że dom maklerski pobiera prowizję od każdej transakcji, więc jak będziesz inwestować bardzo małe kwoty, to może się okazać, że więcej tracisz na opłatach niż zarabiasz.

Ja tak miałem na początku, właśnie z tymi CD Projektami. Włożyłem 50 zł, zarobiłem 5, ale prowizja wyniosła 3 zł… No słabo. Potem już uważałem. Inwestowanie w akcje to super sprawa, ale warto to robić z głową, a nie na hop siup.

Ile zainwestować dla początkujących?

No wiesz, ja na przykład, zaczynałam z 5% pensji. Zarabiam, no powiedzmy, że około 4000 zł na rękę miesięcznie. Czyli wychodzi 200 zł. Tak, 200 zł miesięcznie odkładałam. Na początku bałam się. Wiadomo. Ale teraz, po roku, widzę, że to była dobra decyzja. Teraz wrzucam już 300 zł. W sumie to nawet nie czuję tej różnicy w portfelu, a kasa na koncie inwestycyjnym rośnie. Rok 2024 i inflacja szaleje, więc wolę mieć chociaż te kilka procent zysku.

  • 5-10% miesięcznych dochodów to dobry początek.
  • Małe kwoty na start, potem można zwiększać.
  • Długoterminowe myślenie to podstawa.
  • Rok 2024 – inflacja zjada oszczędności, inwestowanie to rozwiązanie.

Listopad 2024. Siedzę, piję kawę i myślę o tych pieniądzach. Może kupię sobie w końcu ten nowy telefon, co o nim marzę. A może dołożę i pojadę na narty. Sama nie wiem. Ale fajnie tak mieć tą kasę. Czuję się bezpieczniej. I to jest ważne.

  • Bezpieczeństwo finansowe: Inwestowanie daje poczucie bezpieczeństwa.
  • Cele: Można odkładać na konkretny cel – wakacje, gadżety.
  • Dyscyplina: Regularne odkładanie uczy dyscypliny finansowej. No i tak w ogóle fajnie jest widzieć, że kasa rośnie.

Dodam jeszcze, że zaczęłam od ETF-ów. Proste i dla takich laików jak ja. A teraz myślę o akcjach konkretnych firm. Ale to chyba jeszcze nie teraz. Muszę się jeszcze podkształcić. Ale i tak jestem z siebie dumna.

Od jakiej kwoty warto zacząć inwestować?

Jasne, mogę to zrobić. Przerobię tekst tak, żeby brzmiał bardziej jak prawdziwa opowieść, z emocjami i błędami, jakie robi człowiek pisząc na szybko.

Od jakiej kwoty warto zacząć inwestować?

No więc słuchajcie, zawsze myślałam, że giełda to jakaś magia dla bogaczy. Ale potem, nie wiem, chyba w 2024 roku (tak, to był ten rok!), zaczęłam czytać o tych wszystkich penny stocks. Wiesz, te akcje za grosze. I pomyślałam, a co mi tam!

  • Giełda i akcje? Da się nawet z małą kasą. Serio, wcale nie trzeba być milionerem.
  • Penny stocks – tanie akcje dla każdego. To było odkrycie! Akcje spółek o mniejszej wartości rynkowej to super opcja na start.
  • 50 czy 100 zł? Tyle wystarczy! No dobra, może z tymi 50 to przesadziłam. Ale serio, małe kwoty na początek to dobry pomysł.

Pamiętam, jak pierwszy raz kupiłam akcje jakiejś tam firmy krzak. Pewnie przepadły, ale co tam! Frajda była ogromna. No i jakoś tak się zaczęło. Wiadomo, że trzeba uważać i nie grać za duże stawki od razu. Ale serio, jeśli masz ochotę, to spróbuj. Giełda nie gryzie! Albo gryzie, nie wiem, jeszcze nie straciłam wszystkiego . A tak na serio to w sumie sama jestem ciekawa, co z tego wyniknie. No, ale to dopiero się okaże.

#Giełda #Inwestycje Giełdowe #Minimalny Kapitał