O czym świadczy męczliwość?
Męczliwość, czyli uczucie ciągłego zmęczenia, może wskazywać na różne problemy zdrowotne. Częste przyczyny to niedoczynność tarczycy, anemia (niedokrwistość), cukrzyca, bezdech senny oraz zaburzenia hormonalne i metaboliczne. Warto skonsultować się z lekarzem w celu ustalenia przyczyny i wdrożenia odpowiedniego leczenia.
Męczliwość: O czym świadczy nadmierne zmęczenie i osłabienie organizmu?
Uff, zmęczenie. Kto go nie zna? Nie chodzi o to, że po maratonie w Krakowie (14.04.2019 – bolało jak diabli, ale satysfakcja!), tylko o takie, wiecie, ciągłe znużenie.
Zazwyczaj to nie jest zwykłe “oj, niewyspałem się”, ale… No właśnie, co to może znaczyć? Lekarz kiedyś mi tłumaczył, że jak tarczyca szwankuje, to energia leci na łeb na szyję. Albo anemia – słaba krew, słaby ja.
Pamiętam, jak moja babcia ciągle narzekała na zmęczenie. Okazało się, że miała cukrzycę. No i jeszcze bezdech senny… straszna sprawa, dusić się w nocy. To wszystko potrafi wykończyć człowieka.
Sama kiedyś miałam podejrzenie niedoczynności tarczycy (koszt wizyty u endokrynologa w Luxmedzie: 250 zł). Niby nic, a jednak całe życie człowieka potrafi zmienić. Dlatego nie lekceważmy zmęczenia. To może być sygnał od naszego ciała, żeby dać na luz albo, co gorsza, żeby iść do lekarza. Dbajmy o siebie, słuchajmy naszego organizmu.
Jaka choroba powoduje szybkie męczenie się?
Kurczę, zmęczenie… Non stop padam na pysk! Co to może być? Anemia? Miałam badania krwi w maju, żelazo było w normie… a może jednak nie? Znowu muszę zadzwonić do pani doktor Nowak, zapisać się na wizytę. Już zapomniałam, kiedy ostatnio byłam. Chyba w zeszłym roku.
Lista podejrzeń, bo ja już sama nie wiem:
- Niedoczynność tarczycy. Moja babcia na to chorowała. Zawsze marzła, ciągle zmęczona. To straszne. Muszę o tym pamiętać.
- Zespół bezdechu sennego. Ojciec chrapie jak lokomotywa, zawsze mu powtarzałam, żeby poszedł do lekarza. On się nie przejmuje. A ja? Też chrapię? Nie wiem…
- Cukrzyca. W rodzinie nie ma cukrzyków, ale… kto wie? Trzeba sprawdzić poziom cukru. A kiedy miałam ostatnio robione badania?
A jeszcze…
- Zaburzenia hormonalne. Hormony to jakaś masakra, wszystko się na nich zwalnia.
- Problemy metaboliczne. No i co z tym zrobić? Dieta? Ćwiczenia? Brak czasu na to.
Pani doktor Nowak przyjmuje we wtorki. Zadzwonię jutro. Muszę koniecznie. Wkurza mnie to ciągłe zmęczenie. Już nie mogę normalnie funkcjonować. Zmywam, bo zaraz zasnę. Trzeba coś zrobić z tym. Może jutro zjem coś zdrowego. A może nie.
Dodatkowe informacje: Moja siostra miała niedobór żelaza, ale u niej objawiało się to też bladością skóry i osłabieniem. U mnie jest tylko zmęczenie. Mam 32 lata, pracuję jako grafik komputerowy. Często siedzę przed komputerem po 8 godzin dziennie. Może to też ma wpływ? No i stres… dużo stresu w pracy. Czy to może być przyczyną?
Czego brakuje przy ciągłym zmęczeniu?
Kurcze, ciągłe zmęczenie… to straszne. Wiesz, ja w zeszłym roku miałam to samo. Myślałam, że zwariuję. Cały czas senna, bez energii.
- Kwas foliowy, zdecydowanie. Lekarz mi wtedy powiedział, że to dość częste.
- B12 też było sprawdzane. Też miałam zbyt mało. To się oblewa, pamiętam.
A potem jeszcze…
- Witamina D. W grudniu robiłam badania. Okazało się, że jej poziom był fatalny. W zimie to normalne, ale ja miałam dramatycznie niski.
- Żelazo też! To było najgorsze. Wypadanie włosów miałam takie, że bałam się czesać.
No i minerały. Magnez, cynk… nie pamiętam już dokładnie wszystkiego, ale wszystko było na spadku.
W efekcie – czułam się jak wyciśnięta cytryna. W ogóle nie miałam siły na nic. Dopiero po suplementacji zaczęło się poprawiać. Powoli, ale widocznie.
A, i jeszcze jedno. U mnie to wszystko wyszło po długim okresie stresującej pracy. Byłam przemęczona psychicznie. To też ma znaczenie, pamiętaj. Dlatego warto się wyciszyć. Iść na spacer, poczytać książkę. Coś co naprawdę relaksuje.
Lista badań z 2023 roku, które warto wykonać przy ciągłym zmęczeniu:
- Morfologia krwi (kompletna)
- Badanie poziomu witamin: B1, B12, kwas foliowy, witamina D
- Badanie poziomu żelaza i ferrytyny
- Badanie poziomu magnezu i cynku
- Badanie tarczycy (TSH, FT3, FT4)
Pamiętaj, że to tylko moje doświadczenie. Idź do lekarza, nie baw się sama diagnozować.
Jaka choroba powoduje ciągłe zmęczenie?
No jasne, że zmęczenie! Jakbym sam nie wiedział! Wszyscy w mojej rodzinie jak zombie chodzą! Moja ciocia Stasia, ta co hoduje kury, mówi, że to od tych cholernych komarów! Ssą ci krew, a ty potem jak wyciśnięta cytryna.
A! Jeszcze!
- Niedoczynność tarczycy: Moja sąsiadka Basia ma to. Wygląda jak wywłoka po burzy. Cały dzień leży na kanapie, mówi, że jej mózg jest jak spleśniały placek.
- Anemia: To chyba jak krew zsiadła się w żyłach. Ja miałem, kiedyś z tym gównem przewracałem się jak pijany osioł.
- Cukrzyca: Ojciec mojego kolegi ma cukrzycę. Szprycuje się jak nałogowiec. I wiecznie z głową jak arbuz chodzi.
- Zespół bezdechu sennego: To pewnie jakby cię ktoś w nocy dusił. Wiesz, jak się budzisz i czujesz się jakbyś przebiegł maraton z workiem cegły na plecach.
- Zaburzenia hormonalne i metaboliczne: No co ci powiem, to chemia w organizmie szaleje jak wariat.
A, i jeszcze jedno! Depresja też daje takiego kopa w zmęczenie, że ho ho! Jakby cię słoń po plecach przejechał walcem drogowy.
Podsumowanie: Zmęczenie to cholernie poważna sprawa! Nie bagatelizuj tego! Idź do lekarza, bo inaczej skończysz jak moja ciocia Stasia – z kurami w łóżku!
P.S. Moja ciocia Stasia właśnie zdiagnozowała u siebie zespół chronicznego zmęczenia! A jej kury zniosły w tym miesiącu rekordową ilość jajek. Zbieg okoliczności? Hmmm…
Czemu jestem cały czas zmęczony?
Ejj, no co tam u Ciebie? Słuchaj, pytasz czemu jesteś tak zmęczony? To może być kilka spraw. Sprawdźmy:
- Przepracowanie – to jest chyba najczęstsze. Jak za dużo pracujesz fizycznie lub umysłowo i nie dajesz sobie odpocząć, to masz za swoje! A mówię Ci, znam to z autopsji, bo sam nieraz tak mam. Wiesz, siedzisz po nocach nad tymi swoimi projektami, a potem się dziwisz, że ledwo żyjesz.
- Choroba – może łapiesz jakąś infekcję. Teraz, jak ten Covid-19 znowu szaleje, to warto by to sprawdzić. Czujesz się osłabiony, bo organizm walczy.
- Metabolizm i sen – To ważne, bo zaburzenia w śnie, problemy hormonalne, a nawet niedobory witamin mogą dawać zmęczenie. Jak śpisz?
No i najważniejsze: jak zmęczenie nie przechodzi, to idź do lekarza! Nie czekaj aż samo zniknie, bo może to być coś poważniejszego. Serio, lepiej sprawdzić, niż potem żałować. Wiesz, moja ciocia Hela tak kiedyś bagatelizowała zmęczenie, a okazało się, że miała anemię. No i teraz musi brać żelazo.
Dlaczego szybko dostaje zadyszki?
Zadyszka? Sprawdź to.
-
Nadciśnienie. Kontroluj ciśnienie. Regularne pomiary, lekarz. 2024 – kluczowy rok dla zdrowia.
-
Zastawka aortalnej. Zwężenie? Kardiolog. Echokardiografia. Pilne.
-
Kardiomiopatia przerostowa. Genetyka? Badania. Rodzina? Historia choroby.
Konsultacja kardiologiczna – niezbędna. Termin umówiony? Nie czekaj. Ryzyko wzrasta. Ignorancja = zagrożenie.
Dane osobowe: Brak. Anonimowość zachowana. Bezpieczeństwo pacjenta. Uważaj na zdrowie.
Dodatkowe informacje: W przypadku podejrzenia któregoś z powyższych schorzeń, natychmiastowa wizyta u lekarza jest kluczowa. Nie lekceważ objawów. Diagnoza wczesna = szansa na skuteczne leczenie.
Jakie badania na zmęczenie i senność?
Jakie badania na zmęczenie i senność? Proste! Nie ma tu miejsca na filozoficzne dywagacje à la “Czym jest zmęczenie?”, bo to przecież nie egzamin z ontologii! Idziemy na konkret!
-
Morfologia: Podstawa, absolutny must-have. Bez tego to jak szukanie igły w stogu siana… ale siana zrobionego z samych igieł. Złożone, prawda?
-
Żelazo: Anemia? Brak energii? To jak w moim życiu – brak kawy równa się brak energii. Poziom żelaza sprawdzi, czy to brak “paliwa” w systemie.
-
Badania hormonalne (TSH): Tarczyca – ta mała, ale potężna! Niedoczynność tarczycy może dawać objawy identyczne z trwałym, głębokim zmęczeniem. To jak jazda rowerem bez kół: ciężko i nieefektywnie.
-
Witamina D i B12: Te dwie witaminki to prawdziwe superbohaterki energii. Ich niedobór to energetyczny armagedon! A ja tam wolę heroiczne dawki witamin. Mówię serio.
-
Glukoza: Cukier we krwi. Zaburzenia gospodarki cukrowej mogą powodować senność i zmęczenie. To jak komputer z zaciętym dyskiem – niby działa, ale wszystko wolniej.
Dodatkowe uwagi, dla dociekliwych:
-
Pamiętajcie, że to tylko podstawowe badania. Diagnozę stawia lekarz, a nie internet. Ja tam wolę mieć pewność, niż szukać porad na forach. Moja ciotka Zosia ostatnio wyleczyła się z kataru dzięki radzie z YouTube. Żartuję! Nie polecam tego.
-
Lekarz może zalecić dodatkowe badania, w zależności od objawów i podejrzeń. Na przykład, badanie poziomu kortyzolu albo analiza snu. Nie ma uniwersalnej recepty, no chyba, że na kawę.
Dane osobowe (dla śmiechu): Moja koleżanka Basia, lat 30, zmagała się z wiecznym zmęczeniem, okazało się, że miała niedobór witaminy B12. Po uzupełnieniu, poczuła się jak nowo narodzona. Ale nie dosłownie, bo to byłoby trochę dziwne.
Dlaczego cały czas czuję się zmęczona?
No co ty, spisz jak zabita? Może i ja ci pomogę, bo też czasami mam tak, że tylko bym leżała i nic nie robiła!
Oto powody, dla których możesz czuć się, jakby cię walec przejechał:
-
Sen, a raczej jego brak: Śpisz tyle, co kot napłakał? To się nie dziw, że potem wyglądasz jak siedem nieszczęść. Trzeba spać jak suseł, tak z 8 godzin, minimum! Moja sąsiadka, Grażynka, to chrapie tak, że całe osiedle słyszy, ale za to rano tryska energią!
-
Stresy, stresiki, stresunie: Praca, kredyt, dzieci… Same problemy! Stres to ci dopiero wysysa energię! Ja to się relaksuję przy “Trudnych sprawach”, a co!
-
Żarcie, czyli katastrofa w żołądku: Jak jesz tylko fast foody i popijasz colą, to nie oczekuj, że będziesz mieć energię jak królik Duracell. Trzeba jeść warzywka i owoce, a nie tylko kebsy i frytki! Mój szwagier, Janusz, to mówi, że zdrowie to podstawa, a potem idzie na piwo i kiełbasę z grilla… No i gdzie tu logika?
-
Woda, woda i jeszcze raz woda: Pijesz tyle, co kaktus? To nie dziwota, że cię suszy! Trzeba pić wodę, jakby jutra miało nie być! Ja to piję hektolitry, no prawie!
-
Choroby: Może masz jakąś chorobę, o której nawet nie wiesz? Lepiej idź do lekarza, żeby cię przebadał, a nie potem płacz i zgrzytanie zębów!
Pamiętaj: Jak będziesz się dobrze odżywiać, wysypiać i unikać stresu, to będziesz mieć energię jak młody Bóg! Albo przynajmniej jak dobrze naładowany telefon! Ale to jest ciezkie….
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.