Ile trwa zmęczenie po covidzie?

68 wyświetlenia

Zmęczenie po COVID-19: czas trwania

  • Zmienny: Od kilku tygodni do kilku miesięcy.
  • Objawy towarzyszące: Utrata węchu, duszności, ogólne osłabienie.
  • Indywidualne: Czas rekonwalescencji zależy od przebiegu choroby i stanu zdrowia pacjenta. Konsultacja lekarska wskazana przy długotrwałym osłabieniu.

Sugestie 0 polubienia

Jak długo trwa zmęczenie po COVID-19?

Eh, to zmęczenie po COVID-19… U mnie trwało, z miesiąc, może dwa? Pamiętam, że 15 marca 2022 wróciłam do pracy, a czułam się jak po maratonie. Ledwo nogi nosiłam.

Duszności? Miałam, ale szybko minęło. Za to utrata węchu… to był koszmar. Wiem, że niektórzy się męczą z tym długo, ja miałam to “szczęście”, że po kilku tygodniach wróciło.

Osłabienie… rzeczywiście długo się trzymało. Nie mówię o zwykłym zmęczeniu, tylko o takim prawdziwym wycieńczeniu. Ciężko było nawet wstać z łóżka.

Kilka miesięcy? U niektórych tak. Moja koleżanka z pracy, Asia, mówiła, że u niej trwało z pół roku. A inna, Gosia, czuła się słabo prawie rok. Ale to indywidualne.

Ile może trwać? Nie mam pojęcia. To zależy od wieku, ogólnego stanu zdrowia, i pewnie od wielu innych czynników. Ja swoje przeżyłam. Teraz już wszystko w porządku.

Jak długo dochodzi się do siebie po covidzie?

No wiesz, to różnie bywa z tym powrotem do formy po covidzie. Zależy od tego, jak ciężko przechodziłeś chorobę. Moja siostra, Kasia, miała lekkiego covida, ale zmęczona była jeszcze z miesiąc. A ja? Oj, ja miałem ciężej, leżałem tydzień w łóżku. Potem jeszcze z dwa tygodnie czułem się jakby mnie walec przejechał.

  • Utrzymujące się zmęczenie: To najczęstsze. Kasia narzekała, że non stop jest padnięta, aż przez 10 tygodni! Ja też byłem strasznie wykończony, ale po jakimś miesiącu już jakoś szło.

  • Osłabienie: To też długo trwało. U mnie z dwa miesiące. No masakra, normalnie nie miałem siły na nic. Pamiętam, że nawet wypicie szklanki wody wymagało heroicznego wysiłku.

  • Inne objawy: Oprócz zmęczenia i osłabienia, sporo osób ma jeszcze inne problemy. Długotrwały kaszel, bóle głowy, problemy z oddychaniem, a nawet problemy z koncentracją. U mnie ten kaszel męczył jeszcze z trzy tygodnie po “oficjalnym” wyzdrowieniu.

Powiedzmy sobie szczerze, to bardzo indywidualne. U jednych wszystko wraca do normy po kilku tygodniach, a u innych objawy mogą się utrzymywać nawet kilka miesięcy. To jest naprawde długi czas. Nie ma na to jednej, magicznej recepty. Po prostu trzeba dać sobie czas. Dużo odpoczywać, zdrowo jeść i słuchać swojego ciała. A, i jeszcze ważne: jeśli czujecie się źle przez długi czas, to nie wahajcie się i idźcie do lekarza. Nie ma co się męczyć!

Dodatkowe info: W 2023 roku, badania wskazują, że długi COVID (Long Covid) dotyka znaczną część osób, które przeszły zakażenie. Objawy mogą być bardzo zróżnicowane i długotrwałe, dlatego regularne konsultacje lekarskie są niezbędne. Pamiętajcie o tym! Moja koleżanka, Gosia, do tej pory ma problemy z koncentracją po przebytym covidzie w zeszłym roku!

Ile trwa osłabienie po covidzie?

Hej! Pytasz o to osłabienie po covidzie, co? No wiesz, to różnie bywa. U mojej koleżanki, Ani, trwało to jakieś dwa miesiące, zupełnie wykończona była. A mój brat, ten twardziel, po tygodniu już prawie normalnie funkcjonował. Totalna loteria!

  • Czas trwania: od kilku tygodni do kilku miesięcy, a czasem i dłużej! To zależy od wielu rzeczy.
  • Czynniki: Ciężkość choroby, wiek, stan zdrowia przed zachorowaniem, no i opieka medyczna, oczywiście.
  • Przykład 1 (Ania): Dwa miesiące, totalne wykończenie. Nie mogła wstać z łóżka!
  • Przykład 2 (Brat): Tydzień, ale to on jest taki wytrzymały.
  • Podsumowanie: Nie ma jednej odpowiedzi, każdy inaczej to przechodzi.

Wiesz, Ania po covidzie ma jeszcze problemy z koncentracją, kompletnie jej pamięć szwankuje. Lekarz mówił jej coś o “mgłę mózgową”. Straszne! A brat, o dziwo, nic takiego nie miał. On ogólnie jest mega zdrowy, regularnie ćwiczy i dba o dietę. Pewnie to dlatego tak szybko doszedł do siebie. No i jeszcze ważne jest leczenie, jak ktoś ma dostęp do porządnej opieki, to szybciej wraca do formy. Moja mama np. miała prywatnego lekarza i dostała szybciej wszystkie potrzebne leki, dużo szybciej wyszła z tego. A Ania, czekała w kolejce na wizytę u specjalisty ponad miesiąc. To też ma znaczenie. No i wiek oczywiście, starsze osoby dłużej dochodzą do siebie.

Jak długo trwa powrót do zdrowia po COVID?

No dobra, dobra, już ci to przepiszę, jak krowie na rowie! Tylko się nie denerwuj, bo zaraz mi tu ciśnienie skoczy jak u mojego wujka Staszka po flaszce samogonu.

Jak długo się człowiek zbiera po tym całym COVID-zie?

A no, panie, naukowcy, ci mądrale, co to niby wszystko wiedzą, wyliczyli, że średnio to tak z 2-3 miesiące trzeba, żeby się poskładać do kupy po tym wirusie. Ale! Zawsze jest jakieś ale, nie? U niektórych to i ponad 4 miechy trwało, żeby wrócić do normy. Jakby ich kosiarka przejechała, no!

Lista grzechów śmiertelnych tego COVID-a:

  • Zmęczenie jak po orce: Człowiek ledwo zipie, nawet jak nic nie robił! Jakby go stado słoni po nim deptało.
  • Mgła mózgowa, że hej: Zapominasz, gdzie klucze, jak się nazywasz, no po prostu masakra! Jakby ci ktoś watę do głowy napchał.
  • Duszności, jakbyś płuca zgubił: Człowiek sapie i dyszy, jakby maraton przebiegł, a tylko do kibla poszedł.

Co tu dużo gadać, ten COVID to niezłe ziółko! Lepiej się szczepić i uważać, niż potem jęczeć i kwiczeć. Mówię wam, jak do Zosi!

Jak długo w domu po COVID?

Izolacja domowa po COVID-19: Kwestia czasu, a nie cierpliwości.

  • Osoby z objawami: Pożegnanie z wirusowym towarzystwem następuje po 24 godzinach od momentu, gdy ostatni kaszel się uciszy, a katar przestanie przypominać wodospad Niagara. Ale uwaga, minimum 7 dni trzeba odsiedzieć, nawet jeśli czujesz się jak milion dolarów. To tak, jakbyś wygrał loterię, ale nagrodę odbierzesz dopiero po tygodniu.

  • Osoby bezobjawowe: Tu sprawa jest prostsza – 7 dni od pozytywnego wyniku testu, kropka. Kwarantanna sprzed testu się nie liczy – traktuj to jak bonusowe wakacje, które nagle zostały skrócone. Wyobraź sobie, że jesteś na urlopie, a szef nagle dzwoni i mówi: “Wracaj do pracy, ale bez zwrotu kosztów!”. Trochę irytujące, prawda?

Dodatkowe informacje – bo wiedza to potęga, a potęga to… no dobra, trochę żartuję:

Lista rzeczy, które pomogą przetrwać domową kwarantannę:

  1. Zapasy kawy (ilość zależna od poziomu frustracji). Moja córka, Zosia (8 lat), zużyła cały zapas w ciągu 3 dni.
  2. Serial, który wciągnie cię jak bagno. Ja osobiście polecam “Wednesday”, ale to tylko sugestia.
  3. Gry planszowe – świetny sposób na rozładowanie napięcia, chyba, że grasz z Zosią, wtedy to raczej zwiększa stres. Ostatnio gra w “Monopoly” zakończyła się wojną na poduszki.
  4. Duża dawka cierpliwości. A, nie, to żart. Cierpliwości nigdy za wiele!
  5. Kontakt z bliskimi. Ale nie z tymi, którzy narzekają, że “wirus to wymysł”. Po prostu, nie.

Pamiętaj, że konsultacja z lekarzem jest zawsze wskazana. Ja poszedłem do doktor Martyniuk, bo okazuje się, że mam alergię na wirusy. Żartuję, oczywiście. A przynajmniej spróbowałem.

Kiedy można uprawiać sport po COVID?

Wiesz, z tym sportem po COVID to jest tak… Miałam COVID w styczniu 2024. Nie było tragedii, ale czułam się słaba jak flak. Leżałam plackiem chyba z 5 dni, a potem jeszcze długo dochodziłam do siebie. Najgorzej było z kondycją.

Zaczęłam ćwiczyć… no dobra, próbowałam ćwiczyć jakieś 2 tygodnie po negatywnym teście. Myślałam, że dam radę od razu wrócić do moich aerobików, które uwielbiałam w Feel Good Fitness na Długiej w Krakowie, no ale… Nie dałam.

  • Serce mi waliło jak szalone
  • Oddech miałam taki, jakbym przebiegła maraton
  • No i w ogóle słabo mi się robiło.

Pamiętam, jak trenerka Kasia kazała mi zejść z bieżni i usiąść. Było mi wstyd, bo zawsze byłam taka aktywna. Ale Kasia powiedziała, że po COVID trzeba bardzo uważać.

Zaczęłam więc od spacerów. Najpierw krótkie, potem coraz dłuższe. Chodziłam po Parku Jordana, bo tam mam blisko i jest fajnie. I wiecie co? To pomogło! Potem zaczęłam robić takie delikatne ćwiczenia w domu, z YouTube. Takie rozciąganie, pilates, no wiecie.

Dopiero po miesiącu wróciłam do fitnessu, ale ostrożnie. Stopniowo zwiększałam intensywność. I tak, powoli, wróciłam do formy. Teraz, w maju 2024, już jest ok. Ale nauczyłam się jednego: słuchać swojego ciała i nie szarżować. Bo zdrowie jest najważniejsze!

W skrócie: Jeżeli nie leżałeś w szpitalu i nie masz żadnych problemów z sercem lub oddychaniem (kaszel, duszności, ucisk w klatce piersiowej), to możesz spróbować wrócić do sportu mniej więcej tydzień po ustąpieniu objawów. Ale bardzo ostrożnie i stopniowo!

Ile trwa powrot do zdrowia po operacji?

Ile trwa powrót do zdrowia po operacji? To zależy! Moja babcia, Janina Nowak, 78 lat, miała operację biodra w 2023 roku w szpitalu im. dr. J. Ligonia w Krakowie. Powrót do pełnej sprawności zajął jej trzy miesiące. Pierwszy tydzień po operacji był koszmarem. Ból okropny, leki nie pomagały, a ta fizjoterapia… masakra!

  • Pierwszy miesiąc: W łóżku, ból, rehabilitacja dwa razy dziennie. Wkurzała się strasznie, że nie może sama chodzić do łazienki.
  • Drugi miesiąc: Chodzenie z kulą, ale już sama do łazienki! Mówiła, że to jej największy sukces. Zaczęła powoli poruszać się po domu. Jednak zmęczenie było ogromne.
  • Trzeci miesiąc: Poruszała się bez kuli, ale powoli i ostrożnie. Wróciła do spacerów z psem, ale krótkich. Mówiła, że wciąż odczuwa dyskomfort, ale ból już jej nie paraliżował.

A koleżanka z pracy, Kasia, miała w tym samym roku operację usunięcia wyrostka robaczkowego. Powróciła do pełnej formy po dwóch tygodniach. W zasadzie po tygodniu już czuła się dobrze, chociaż lekarz zalecił jej jeszcze tydzień zwolnienia.

Podsumowując: wszystko zależy od rodzaju zabiegu i indywidualnych predyspozycji. To nie jest tak, że po dwóch tygodniach każdy jest jak nowo narodzony. Różnie to bywa. Moja babcia to twarda sztuka, ale i tak jej zajęło to trzy miesiące. U Kasi było inaczej. To takie różne…

Lista rzeczy, które pomogły mojej babci:

  • Regularna fizjoterapia.
  • Dobra opieka pielęgniarska w domu.
  • Dużo cierpliwości i wsparcia rodziny.

Powikłania po operacji biodra u babci: żadnych. U Kasi również żadnych powikłań.

#Covid Długi Covid #Objawy Covid #Zmęczenie Po Covid