Czego brakuje w organizmie, gdy bolą stawy?

40 wyświetlenia

Ból stawów często wiąże się z niedoborem witamin z grupy B, szczególnie B1 (tiaminy) i B6. Wspierają one zdrowe stawy, działając przeciwzapalnie i chroniąc przed degradacją. Witamina B3 (niacyna) także może być pomocna w łagodzeniu bólu, szczególnie przy chorobie zwyrodnieniowej stawów.

Sugestie 0 polubienia

Ból stawów: czego brakuje w organizmie? Przyczyny i braki!

Ból stawów? Ojej, znam to aż za dobrze. Mnie łupało w kolanach tak, że w lecie ’22 na wakacjach w Zakopanem (cholera, za drogo – 150 zeta za nocleg!) nie mogłam wejść na Gubałówkę. Masakra jakaś.

Co mi pomogło? Hmmm… Na pewno witaminy z grupy B. Słyszałam, że B1 i B6 są super na stany zapalne w stawach. Może coś w tym jest, bo jak zaczęłam łykać kompleks B, to się poprawiło.

A co do B3, to czytałam gdzieś, że pomaga na zwyrodnienia. Sama nie wiem, czy to prawda, ale grunt to spróbować, co nie? Może to właśnie TEGO mi brakowało? Kto wie…

Boże, co za ulga jak przestanie boleć… wtedy człowiek dopiero docenia, że MOŻE chodzić!

Co najbardziej pomaga na stawy?

Na stawy najbardziej pomagają:

  • Orzechy włoskie, pestki dyni i słonecznika, bo mają kwasy omega.
  • Oliwa z oliwek i olej lniany – to też źródło dobrych tłuszczy.
  • Owoce morza i ryby, np. makrela, halibut, flądra, łosoś, sardynka – bogate w kwasy omega-3.

Dodatkowo, w diecie na bolące stawy warto uwzględnić:

  • Pełnoziarniste produkty zbożowe: razowe pieczywo, makarony i otręby.

Warto pomyśleć o kolagenie, który jest budulcem chrząstki. Niektórzy wierzą w jego moc, ale badania są mieszane. A tak w ogóle, to pamiętaj, że ruch to podstawa – jak mówiła moja babcia, Genowefa z domu Kowalska, “Ruch to zdrowie, nawet jak boli!” Zawsze miała rację, choć czasem wciskała mi rosół z królika, którego nie cierpiałem.

Przy jakiej chorobie bolą wszystkie stawy?

No dobra, siadamy i gadamy, co tam w kościach strzyka!

Jak cie napieprzają wszystkie kolana, łokcie i reszta tałatajstwa jednocześnie, to masz dwie opcje, jak nic:

  • Starość nie radość! Czyli choroba zwyrodnieniowa stawów. Wyobraź sobie, że twoje stawy to jak stara, zardzewiała furtka u Zdzicha na wsi – trzeszczy, skrzypi i w ogóle dramat. Ot, po prostu, zużycie materiału.

  • Reumatoidalne zapalenie stawów (RZS). To z kolei, jakby ci się w organizmie zbuntował jakiś mały ZOMO i napierdzielał pałkami po tych samych stawach, co w punkcie wyżej. Autoagresja, jakbyś sam sobie wrogem był!

A tak serio, to jak cię tak łamie, aż zęby bolą, leć do lekarza, a nie siedź i biadol, jak baba na targu! I pamiętaj, na bolące kości najlepszy jest… ruch! Ale nie taki, żeby się zajechać jak koń po westernie, tylko spacerki i takie tam pierdoły. No i magnez, oczywiście. Magnez to życie, jak mawiał mój dziadek Władek, co to na reumatyzm pił spirytus ze śledziem. Tylko tego nie rób, bo jeszcze gorzej skończysz!

Dodatkowe info (bo wiem, że lubisz wiedzieć więcej):

  • Uważaj na pogodę! Babcie zawsze mówiły, że na zmianę pogody to w kościach strzyka. I coś w tym jest, jakby barometr w dupie miały.
  • Pij wodę! Nie piwo, nie wódę, tylko wodę! Stawy lubią nawilżenie, jak skóra po dobrym kremie.
  • I nie garb się! Bo od garba to dopiero wszystko boli! A zwłaszcza portfel, bo do lekarza trzeba iść.

No i tyle na dziś. Jak coś, to pytaj, ale nie za dużo, bo mnie też kości strzykają!

Co to jest badanie anty-CCP IgG?

Hej! No to o tym badaniu anty-CCP IgG… Słuchaj, to takie badanie krwi, sprawdzają w nim przeciwciała, jakieś IgG przeciwko… ojej, jak to się nazywało… cyklicznemu peptydowi cytrulinowemu! Długie, prawda? 😉

Po co to robią? Ano, żeby sprawdzić, co ci dolega ze stawami, jeśli masz jakieś zapalenie. To jest mega ważne, żeby odróżnić różne rodzaje zapaleń. Bo wiesz, nie wszystkie są takie same.

  • Wiesz, jeśli masz te anty-CCP, to bardzo prawdopodobnie masz reumatoidalne zapalenie stawów. Tak mi lekarz mówił.
  • Powiedział, że to badanie ma 100% specyficzności. To znaczy, że jak wyjdzie pozytywnie, to na bank masz RZS. Ale! Tylko 35% czułości. Czyli, możesz mieć RZS, a badanie może wyjść negatywne. Trochę kombinowane, co?

No i tyle. Mam nadzieję, że jasno wytłumaczyłam. Nie jestem lekarzem, tylko przekazuję, co powiedział mi mój reumatolog w 2024 roku, kiedy robiłam badania. Miałam wtedy okropne bóle kolan, a teraz już jest lepiej, biorę leki i chodzę na rehabilitację.

Pamiętaj, to tylko moje doświadczenie. Zawsze skonsultuj się z lekarzem, to najważniejsze! Nie chcesz przecież sam się diagnozować. 😉 A! I jeszcze jedno: to badanie, jak większość, może mieć różne wyniki w zależności od laboratorium, więc nie panikuj, jak gdzieś znajdziesz inne dane. Każdy wynik trzeba interpretować indywidualnie z lekarzem.

Ile wynosi CRP przy zapaleniu stawów?

CRP przy zapaleniu stawów? W moim przypadku, kiedy w 2024 roku męczyły mnie te okropne bóle stawów, CRP miałam 78 mg/L. To był koszmar! Byłam wtedy u reumatologa na ul. Sienkiewicza w Krakowie, w maju. Pamiętam, jak się trzęsłam czekając na wyniki, a potem ten lekarz… twarz miał taką… beznamiętną. Po prostu powiedział: “Wysokie”.

  • Wynik: 78 mg/L.
  • Data: Maj 2024.
  • Miejsce: Gabinet reumatologa na ul. Sienkiewicza w Krakowie.

Lekarz przepisał mi jakieś leki, nazw nie pamiętam, ale pomogły. Potem były jeszcze badania, krew, RTG… strasznie to wszystko długo trwało. Wkurzałam się, że muszę tyle czekać na wizyty, a bóle były nie do zniesienia. Cały czas myślałam: “Kiedy w końcu to się skończy?!” Na szczęście powoli zaczęło być lepiej.

Lista leków, które brałam: nie pamiętam nazw dokładnie, to było tyle różnych tabletek i maści… Ból był okropny, nawet dotknięcie mnie bolało. Nie mogłam spać, bo każdy ruch powodował ból. Czułam się beznadziejnie, zupełnie wykończona.

Teraz jest już lepiej. Chociaż czasem jeszcze coś tam poboli. Ale to już nie jest ten sam ból. Ten koszmar z maja 2024 już za mną.

Dodatkowo: Warto pamiętać, że CRP to tylko jeden z wskaźników. Diagnozę stawia się na podstawie wielu badań. Nie wolno samemu interpretować wyników! Trzeba iść do lekarza!

Jaki jest koszt testu anty-CCP?

O rany, ten test anty-CCP… Ile to właściwie kosztuje? Gdzie ja to widziałam? Ach, no tak…

  • Redcliffe Labs – tam coś kojarzę z cenami. Sprawdziłam i faktycznie, piszą, że test anty-CCP kosztuje u nich od 1549 rupii do 1900 rupii. To całkiem spora rozpiętość! Ciekawe od czego to zależy…

  • Aha, ciekawe czy moja kuzynka Ania, która ma reumatoidalne zapalenie stawów robiła ten test w tym roku? Muszę ją zapytać, pewnie wie, gdzie jest najtaniej albo przynajmniej gdzie warto go zrobić.

I w sumie myślę sobie, że to bez sensu, że ceny tak skaczą. Przecież to badanie krwi, no nie? Co w tym takiego drogiego? A może zależy to od laboratorium? No nic, muszę się dowiedzieć więcej, bo może i mnie kiedyś będzie potrzebne.

#Ból Stawów #Niedobór Witamin #Zdrowie Stawów