Jak zrobić zalewę do peklowania boczku do wędzenia?

88 wyświetlenia

Zalewa peklowa do boczku (ok. 2 kg):

  • 2 l wody
  • 100 g soli peklującej
  • 0,5 łyżeczki soli kuchennej
  • 3 liście laurowe
  • 6 ziaren ziela angielskiego

Boczek zanurzyć w zalewie, przechowywać w lodówce. Czas peklowania zależy od grubości mięsa – od 7 do 14 dni. Po wyjęciu osuszyć i wędzić.

Sugestie 0 polubienia

Jak zrobić doskonałą zalewę do peklowania boczku do wędzenia?

No to tak, z moją zalewą do boczku to jest tak… Lubię eksperymentować. 2 litry wody to baza, ale czasem daję więcej, zależy od wielkości kawałka. Boczek wędzę zazwyczaj spory, więc i wody więcej idzie.

Do tych 2 litrów wrzucam 3 listki laurowe, tak standardowo. Z zielem angielskim to już różnie, czasem 6, czasem 8 ziarenek. Zależy jaki mam humor.

Sól to ważna sprawa. Pół łyżeczki zwykłej soli kuchennej plus 100g peklosoli. Raz dałam mniej peklosoli, boczek wyszedł za mało słony. 15 lipca, pamiętam, bo akurat imieniny miałam.

Gotuję to wszystko razem, potem studzę. No i peklowanie. Minimum tydzień, a najlepiej 10 dni. W lodówce, wiadomo. Ostatnio, 20 sierpnia, peklowałam boczek prawie dwa tygodnie. Wyszedł przepyszny. Wędzony potem w wędzarni u szwagra, w Małopolsce.

Q&A:

Q: Ile soli na 2l wody do peklowania boczku?

A: 0,5 łyżeczki soli kuchennej i 100g peklosoli.

Q: Minimalny czas peklowania boczku?

A: Tydzień.

Jak zrobić zalewę do peklowania boczku?

Lista składników na pyszną zalewę, taką, że boczek sam wskoczy do garnka (prawie):

  • 2 litry wody (wyobraźcie sobie dwa duże dzbany z mlekiem, tylko z wodą, no wiecie).
  • 3 listki laurowe (nie mylić z Wawrzynem Krsytyłem, chociaż… pewien aromat sukcesu jest).
  • 6 ziarenek ziela angielskiego (ziele angielskie, bo jest trochę jak Anglik – niby niepozorne, a jednak zaskakuje).
  • Pół łyżeczki zwykłej soli (takiej, co to ją do ziemniaków sypiecie, drodzy).
  • 100 g soli peklującej (uwaga, to nie to samo! To klucz do sukcesu, a nie do szpitala. Z solą peklującą nie żartujemy! Bez przesady, 10 deko starczy. Ja, Zenon, daję 100 gramów).

Przygotowanie:

  1. Wrzucamy wszystko do garnka. Tak, po prostu. Trochę jak życie – wrzucasz co masz i patrzysz, co z tego wyjdzie.
  2. Gotujemy 5 minut. Mniej więcej tyle, ile trwa dobra piosenka w radiu (no chyba, że akurat leci disco polo, wtedy szybciej!).
  3. Studzimy. I tu uwaga, żeby nie studzić tak, jak niektórzy studzą zapał – gwałtownie i bez sensu. Powolutku, niech sobie ostygnie.

Pamiętajcie, że zalewa musi być zimna, zanim zalejecie nią boczek. Ja, Zenon, zalewam boczek w piątek, żeby w niedzielę był gotowy na śniadanie. No chyba, że sąsiadka Krystyna wpadnie na pogaduchy, to wtedy boczek znika szybciej.

Aha, jeszcze jedno! Boczek peklowany to nie tylko pyszne śniadanie, ale też pretekst, żeby zaprosić teściową. A jak wiadomo, z teściową najlepiej smakuje… no, sami wiecie. 😉

Ile soli na litr wody do peklowania boczku?

No dobra, ile tej soli? 60 gramów na litr, mówisz? Na kilogram mięsa. Czyli… czekaj… to na litr wody? A ile wody? Litr wody na kilogram? Kurde, to trochę dużo. A co jak mam 2 kg? 2 litry wody? 120 gramów soli?

Lista zakupów:

  • sól peklo sól!
  • boczek! 1kg (kupiłam w Lidlu, super promocja była!)
  • duża miska,
  • waga kuchenna (ta moja w końcu działa!)

A co jak za słono będzie? Ojej. Może lepiej mniej dać? 50 gramów? Nie, 60 gramów. No dobra, 60. Ale to do wędzenia na mokro, tak? A jak na sucho? Inaczej? Zapytam Kasi, ona się na tym zna.

Punkty:

  • 60g soli peklosoli na 1l wody na 1kg mięsa.
  • Woda? Litr na kilogram.
  • Dużo soli? Mam nadzieję, że nie.
  • Kasia pomoże.

Dodatkowe info: Pamiętaj o temperaturze! Z tego co pamiętam, powinna być ok 4 st C. A potem wędzenie? Wędzarnia w garażu… czysta? Trzeba posprzątać. Nie lubię robaków. Zboczek ma być pyszny! A potem na kanapkę z chrzanem. Mmm.

60g peklosoli na 1 litr wody na 1kg mięsa (wędzenie na mokro). 4 stopnie Celsjusza – temperatura peklowania.Przetestuję na 50g, żeby nie przesolić.

Ile soli na 1 litr wody do solanki?

No to tak, słuchaj, 40 gramów soli na litr wody. Zapamiętaj to sobie. Cztery zero, 40 g. Na jeden litr. Robiłem tak ostatnio, kiedy peklowałem szynkę na święta, wyszła super! Moja żona, Ania, mówi, że lepszej szynki nie jadła. No i tak, ważne, żeby to była peklosól. Nie zwykła, bo to zupełnie co innego wychodzi.

Lista rzeczy, które musisz pamiętać:

  • 40g peklosoli na 1 litr wody. To podstawa. Naprawdę, trzymaj się tego.
  • Użyj peklosól, a nie zwykłej soli kuchennej. To ważne, naprawdę ważne.
  • Możesz dodać trochę czosnku, liścia laurowego, ziela angielskiego, jak lubisz, ale to już dodatki, wiesz. Ja tam daję zawsze ząbek czosnku, dwa listki laurowe na litr. Ania lubi, jak jest aromatycznie.

No i pamiętaj, mieszasz, aż sól się rozpuści. Ja zawsze podgrzewam trochę wodę, żeby szybciej poszło. I potem studzę, zanim zalewam mięso. Tak mi tata kiedyś pokazał.

Ile soli peklowej na 1 kg mięsa na mokro?

Peklowanie na mokro:

  • 34-40g peklosoli/1kg mięsa. Zalewa kluczowa.
  • Peklosól, nie sól! To mieszanka soli i azotanu/azotynu sodu. Konserwacja i barwa.
  • Mój przepis: 36g/kg, 10 dni. Mięso zanurzone. Temperatura 4°C.

Uwaga: Azotan potasu (KNO3), używany dawniej, zastępowany jest azotynem sodu (NaNO2) ze względu na szybkość działania. Azotyn daje szybszy efekt. Długotrwałe peklowanie z azotanem wymaga czasu. Mój znajomy, rzeźnik Stanisław, używa tylko azotynu. Twierdzi, że “czas to pieniądz”.

Jak długo peklować mięso?

Czas peklowania: Zależy od rodzaju i wielkości mięsa.

Drób: 24h. Schab: 3-7 dni. Szynka: 7-14 dni, czasem dłużej, nawet do 21 dni. Moja babcia, Helena, peklowała szynkę 21 dni. Mieszała sól, cukier, pieprz, czosnek, liść laurowy.

Zasolenie: Kontroluj stężenie soli. Zbyt dużo – zepsuje smak. Sól peklowa lepsza, zawiera azotyn sodu, chroni przed bakteriami.

Peklowanie na sucho: Mięso nacieramy mieszanką peklującą. Trzymamy w lodówce.

Peklowanie na mokro: Zalewa z wody, soli peklowej, przypraw. Mięso całkowicie zanurzone. W lodówce. Ja wolę suchy, moja babcia mokry.

A. Drób: 24h max. B. Schab: 3-7 dni. Pamiętaj o nacieraniu. C. Szynka: 7 dni minimum, 14 standard. Helena, moja babcia, robiła 3 tygodnie. Wychodziło idealnie.

#Boczek #Wędzenie #Zalewa