Do czego można wykorzystać surowy boczek?

Przepisy z surowym boczkiem? Zastosowania boczku?

Uwielbiam boczek, serio! Surowy, wędzony, wszystko jedno. Na śniadanie robię sobie jajecznicę z boczkiem i pomidorami, pyszne. 20 zł za pół kilo dobrego boczku, warto.

Zapiekanka? Oczywiście! Robiłam kiedyś taką z ziemniakami, boczkiem i serem żółtym, proste i smaczne. Pamiętam, wyszło jej sporo, zjadłam całą na dwa dni.

Kluski śląskie ze skwarkami z boczku? Klasyka! Moja babcia robiła najlepsze. Zapiekanka z bekonem i jajkami? Szybkie śniadanie, idealne na weekend.

A gulasz? Mmm, gulasz wieprzowy z boczkiem, rozgrzewa w chłodne wieczory. Ostatnio robiłam go 17 listopada, wyszło obłędnie.

Do zupy też dodaję boczek, nawet do tej gulaszowej. Dodaje smaku, nie powiem. Surowy boczek do sałatki? Też spoko, ale wędzony bardziej mi smakuje.

Jaki obiad można zrobić z boczku?

Z boczkiem? Hmmm, wczoraj, 27 października 2023 roku, robiłam gulasz! Ale nie byle jaki. Był to gulasz wieprzowy z boczkiem wędzonym, taki domowy, z przepisu babci. Zajęło mi to ze dwie godziny, ale było warto. Pamiętam, jak ten zapach rozchodził się po całym mieszkaniu… Mmm, aż ślinka cieknie na samą myśl!

Lista składników była długa, ale najważniejsze to:

• Kilogram wieprzowiny, taki udziec, pokrojony w kostkę.
• Pół kilograma boczku wędzonego, grubo pokrojonego. Uwielbiam ten chrupki boczek!
• Duża cebula, poszatkowana.
• Dwie marchewki, pokrojone w plasterki.
• Kilka ziemniaków, obrane i pokrojone w kostkę.
• Przyprawy: sól, pieprz, majeranek, ziele angielskie, liście laurowe.

Przygotowanie? Nic trudnego, ale czasochłonne. Najpierw boczek podsmażyłam na patelni, aż się ładnie zrumienił. Potem wrzuciłam mięso, cebulę i marchewkę. Dużo dusiłam, aż mięso zmiękło. Na koniec dodałam ziemniaki i przyprawy. Całość dusiłam jeszcze około godziny, aż ziemniaki były miękkie.

Serwowane z chlebem. Pycha! Moja mama mówi, że to najlepszy gulasz, jaki kiedykolwiek jadła. Może trochę przesadza, ale naprawdę był pyszny.

A, jeszcze jedno! Zostawiłam trochę boczku na kanapki na śniadanie na jutro. To też pomysł. Na szybkie śniadanie.

Dodatkowe uwagi:

• Przepis babci jest trochę tajemniczy, nie ma precyzyjnych ilości przypraw. Zawsze dodaję “na oko”.
• Czasem dodaję też trochę koncentratu pomidorowego, dla koloru i smaku.
• Można użyć innego rodzaju mięsa, np. wołowiny.
• W tym roku ceny mięsa poszły w górę, gulasz trochę droższy niż zwykle.

Do czego użyć surowego boczek?

Surowy boczek? O rany, tyle pomysłów! Zupa? Jasne! Zupa grzybowa z boczkiem, mmm… Albo fasolka po bretońsku, ale z dużą ilością boczku, żeby było tłusto i smacznie. A co z żurawiną? Kurczę, żółta zupa z boczkiem i żurawiną, nigdy nie próbowałam, ale brzmi… ciekawie? A może zupa ogórkowa? Nie, za mdła.

Makarony… Spaghetti carbonara, oczywiście! Klasyka! Ale z boczkiem wędzonym, nie surowym? Czy surowy też się nada? Trzeba spróbować. A może jakiś sos śmietanowy z boczkiem do penne? Z dodatkiem czosnku i pietruszki. Pyszne! Zapiekanka? Tak, z makaronem, boczkiem, serem i pomidorami. A może z brokułami? No nie wiem…

Grill! Oczywiście! Boczek na grillu to mistrzostwo świata! Grillowany boczek z miodem i pieprzem. O tak! Ale trzeba uważać, żeby nie przypalić! A co z boczkiem wędzonym na grillu? Już próbowałam, ale surowy… Hm… Czy to będzie dobre? Może zrobię najpierw próbkę, małą porcję, żeby sprawdzić smak.

Lista zastosowań surowego boczku:

• Zupy: Grzybowa, fasolka po bretońsku (z dużą ilością!), może jakaś zupa z żurawiną (eksperyment!).
• Dania makaronowe: Spaghetti carbonara (sprawdzić czy surowy się nada!), sos śmietanowy do penne, zapiekanki (z pomidorami, serem, a może z brokułami?).
• Grill: Boczek z miodem i pieprzem (uwaga na przypalenie!), test z wędzonym boczkiem.

Dodatkowe informacje: Moja ciocia Halina zawsze dodaje surowy boczek do swojego bigosu. Mówi, że nadaje mu on specjalnego smaku. Ja sama wolę wędzony, ale spróbuję z surowym w tym roku. Zamówiłam 2 kg boczku od Pana Kowalskiego z pobliskiej wsi. Mam nadzieję, że będzie smaczny. 2024 rok, wrzesień.

Jak długo można trzymać surowy boczek w lodówce?

Jak długo ten boczek w lodówce poleży? No co ty, baba Jaga z patykiem! 2-3 dni, max! Potem to już tylko dla świnia, sorry, dla kotów. A jak chcesz, żeby Ci dłużej postał, to zamroź go, ale wtedy będzie jak guma do żucia.

Czy wiesz jak przechowywać wędliny, żeby dłużej były świeże? O matko, jakbym miała doktorat z wędlinarstwa!

• Temperatura to podstawa! Lodówka musi być lodówką, a nie ogródkiem zimowym dla kiełbas. 2-7 stopni, jak w instrukcji obsługi. Nie 10, bo wtedy twoja szynka zacznie tańczyć salsę z pleśnią.

• Opakowanie! Nie w foliówce po ziemniakach, tylko w szczelnym pojemniku. Albo w oryginalnym, jak go dostałeś. Zrozumiesz, jak się w tym słoiku zrobi wilgoć i zacznie się festiwal grzybów. A to nie na żarty. W zeszłym roku Stasia sąsiadka musiała wyrzucić całą wędlinę – straciła całe 500 zł!

• Miejsce też ważne! Nie kładź obok cebuli – wtedy będzie śmierdziało jak w stołówce szkolnej po imprezie integracyjnej, a wiadomo, że wędliny z nabiałem to kompletnie inna liga.

• Data ważności! To nie żart, to nie jest propozycja na randkę, tylko ostateczny termin! Po tej dacie możesz zrobić z tego pasztecik dla psa, ale ja bym się wstrzymała. Raz zrobiłam i pies przez tydzień patrzył na mnie z pogardą.

Na przyszłość: nie kupuj za dużo wędliny naraz, chyba że masz rodzinę na 20 osób. Lepiej kupić świeże, niż jeść coś, co wygląda jak skała księżycowa.

A jeszcze coś. Babcia Zofia mówiła, że jak zawiniesz wędlinę w papier do pieczenia i włożysz do szklanki z ryżem, to dłużej potrzyma. Nie wiem, nie próbowałam, ale babcia Zofia to mądra baba.

#Boczek #Potrawy #Surowy