Jak zrobić farsz z kapusty kiszonej i grzybów?
Farsz z kapusty kiszonej i grzybów to pyszny dodatek do pierogów i krokietów. Ugotowaną i odciśniętą kapustę kiszoną posiekaj. Boczek pokrój w kostkę i podsmaż na patelni. Dodaj cebulę, a gdy się zeszkli, wrzuć kapustę i grzyby. Przypraw do smaku i smaż, podlewając wywarem z grzybów.
Farsz z kapusty kiszonej i grzybów – przepis krok po kroku?
Okej, dobra, rozumiem. Farsz z kapusty kiszonej i grzybów… mmm, aż mi się święta przypominają. Robię go trochę inaczej niż ty, ale baza ta sama!
No więc tak, kapustę kiszoną gotuję. Serio. Ale nie za długo, żeby nie straciła smaku. Potem wyciskam jak szalona, aż mi ręce bolą, a potem siekam. Drobno, wiadomo, żeby w pierogach się zmieściła.
Grzyby… ja używam suszonych. Takie mam z lasu od cioci, zbierane gdzieś w okolicach Bielska, 12 września, pamiętam bo wtedy urodziny miała, a ja jej pomagałam zbierać. I one dają taki mega aromat! Moczę je w wodzie, potem gotuję i ten wywar zostawiam, właśnie do podlewania farszu.
A teraz patelnia. Niekoniecznie boczek, czasem daję olej rzepakowy, jak mi się boczek skończy. Cebula, wiadomo, musi być. Smażę ją na złoto, potem dodaję kapustę i grzyby. I tutaj zaczyna się magia.
Przyprawy! Sól, pieprz… ale ja jeszcze dodaję majeranek. Daje taki fajny, świąteczny klimat. I ten wywar z grzybów, tak jak piszesz, ale tylko troszeczkę, żeby farsz nie był za mokry. Wszystko duszę pod przykryciem, aż kapusta zmięknie i smaki się przegryzą.
No i farsz gotowy! Idealny do pierogów, krokietów albo… po prostu do jedzenia łyżką prosto z patelni, przyznaję się bez bicia 😉. Pamiętam jak moja babcia, na Wigilię w 2005, robiła ten farsz. Cały dom pachniał grzybami, za to ceniłem święta najbardziej.
Jak przygotować kapustę kiszoną do pierogów z grzybami?
Przygotowanie kapusty kiszonej:
- Kapusta: Drobno posiekaj.
- Cebulę: Również posiekaj.
- Smażenie: Duś na maśle, na małym ogniu.
- Dodatki: Grzyby (200g suszonych borowików, namoczone), sól, pieprz.
- Gotowość: Smaż do połączenia składników. Ostudź. Anna Kowalska, 2024.
Uwaga: Zbyt gorący farsz utrudnia lepienie. Lepiej zapobiegać, niż leczyć.
Jak zrobić farsz z grzybów i kapusty kiszonej?
No to tak, robiłam ten farsz ostatnio, w zeszłym tygodniu, w sobotę. Kapusta kiszona z Biedronki, ta krótko krojona, bo nie chciało mi się siec. Otworzyłam, odcisnęłam z soku. Dobra rada, bo inaczej farsz będzie za mokry. Na patelnię dałam olej, cebulę pokrojoną w kostkę. Cebula musi być zeszkolona, nie spalona! Pamiętam, spaliłam raz, cały farsz do wyrzucenia. Szkoda gadać.
Potem dodałam kapustę i dusiłam, dusiłam, aż zmiękła. Grzyby miałam suszone, podgrzybki. Namoczyłam je wcześniej w gorącej wodzie. Potem pokroiłam i na patelnię. Soli dałam mało, bo kapusta jest słona. Pieprzudużo, bo lubię. I majeranek. Koniecznie majeranek! Bez majeranku to nie to samo.
Dusiłam, dusiłam, aż wszystko się przegryzło. Ważne: ostudzić farsz przed robieniem pierogów. Gorący farsz rozkleja ciasto.
- Kapusta kiszona: krótko krojona, odcisnąć sok
- Cebula: zeszklić na oleju
- Grzyby: suszone (namoczyć), świeże też można
- Przyprawy: sól, pieprz, majeranek. Ja daję jeszcze czasem kminek.
- Ostudzić farsz przed lepieniem pierogów
A, i jeszcze jedno! Robiłam pierogi z tym farszem. Wyszły pyszne. Najlepsze pierogi w moim życiu, serio. Mój chłopak, Michał, zjadł z dwadzieścia. A on jest niejadek. Więc to o czymś świadczy. Mama dala mi przepis na ciasto. Mąka, woda, jajko, sól. Proste. Ale ważne, żeby dobrze wyrobić. Ja wyrabiałam z 15 minut. Aż ręce bolały. Ale warto było.
Czy kapustę kiszoną można mrozić?
Kapustę kiszoną można mrozić. Nie traci smaku. Naprawdę.
- Mrożenie: Tak, można mrozić.
- Słoik: Tylko gdy jest sok z kapusty. Ważne, żeby była w soku. Tak mi mama mówiła.
Barbara Zielińska z Poznania. Zawsze wkłada gorącą kapustę do słoików i zakręca. Bez pasteryzowania. Stoi kilka miesięcy. U mnie też tak stoi, na balkonie. Czasem nawet dłużej, rok chyba. A mama to nawet i dwa lata, w piwnicy. Mama robi najlepszą kapustę. Z kminkiem. I z marchewką. Czasem dodaje jabłko. Albo grzyby. Suszone. Też dobre.
Jakie przyprawy do farszu z kapustą i grzybami?
Sól. Pieprz. Zapach pieprzu, czarny pył na blacie, w palcach. Ziele angielski. Kula ziemska, malutka, twarda. Liść laurowy. Suchy, szeleszczący, jak jesienne wspomnienie. To podstawa, fundament smaku. To moja babcia, Helena, uczyła mnie tak. W jej kuchni, w małym domku pod lasem, zawsze pachniało lasem i przyprawami. I dymem z komina, za oknem śnieg skrzypiał pod butami. To był rok 2023, zimą, kiedy Helena pokazała mi, jak zamknąć smak lasu w farszu.
- Sól – szczypta ziemi, wspomnienie lata.
- Pieprz – ostry, drażniący, jak pierwszy mróz.
- Ziele angielski – tajemnica, głębia, jak studnia w lesie.
- Liść laurowy – spokój, cisza, wieczór przy kominku.
A potem… potem zaczyna się magia. Suszone śliwki, ciemne, słodkie, jak pocałunki. Marchew, tarta, pomarańczowa, jak zachód słońca nad polami. Miód, złoty, lepki, jak promień słońca uwięziony w słoiku. Albo kapusta, świeża, chrupiąca, jak pierwszy śnieg pod stopami. Jabłko, suszone, pachnące słońcem i latem. Olej lniany, złocisty, ciepły, jak dotyk Heleny. Każdy dodatek to historia, wspomnienie, fragment życia. Mojego życia. Zapach lasu. Rok 2023. Zima. Helena. Farsz. Magia.
U nas, w rodzinie, zawsze dodawaliśmy jeszcze odrobinę majeranku. I czosnku. Dużo czosnku. Helena mówiła, że czosnek odstrasza złe duchy. A majeranek… majeranek przynosi szczęście. I miłość.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.