Jak zrobić dobry farsz do ruskich pierogów?
Idealny farsz do ruskich: Ugotuj 2 kg ziemniaków w osolonej wodzie. Przestudzone przeciśnij przez maszynkę razem z podsmażoną cebulą. Dopraw solą i pieprzem, dokładnie wymieszaj. Sekret tkwi w dobrze podsmażonej cebuli – to ona nadaje smak!
Jaki farsz do ruskich pierogów? Przepis na idealny!
Jaki farsz do ruskich? No dobra, powiem ci jak ja robię te moje ruskie… które znikają w oka mgnieniu.
Ziemniaki to podstawa, wiadomo. Tak z 2 kilo, no chyba że robisz na armię. Obieram, kroję i wrzucam do gara z solą. Gotuję na miękko.
A, no i cebula! Ja lubię dużo. Najpierw ją kroję w drobną kostkę i podsmażam na maśle. To ważne, żeby była złota, nie spalona. Potem ją wrzucam do ugotowanych, przestudzonych ziemniaków.
No i teraz najlepsze! Tłuczek do ziemniaków idzie w ruch. Używam go do ziemniaków i cebuli. Żadna maszynka, co ty. Ręczna robota, smakuje zupełnie inaczej, no przysięgam.
Sól, pieprz, obowiązkowo. Ja daję dużo pieprzu, lubię jak pikantne. I mieszam, mieszam, mieszam… aż wszystko się połączy w taką jedną, gładką masę. Proste? Proste. I smakuje obłędnie, mówię ci. Spróbuj, a nie pożałujesz.
Aha, i jeszcze jedno. Jak ci zostanie farszu, to podsmaż go na drugi dzień na patelni. Zrób takie placuszki. Poezja, serio.
Jak zrobić farsz na pierogi z serem i ziemniakami?
Ok, spróbujmy…
Jak zrobić ten farsz, no wiesz, na pierogi ruskie? Zawsze robię tak:
-
Ziemniaki… Gotuję je w mundurkach. Tak mi jakoś babcia zawsze kazała. Potem obieram, ale jak już trochę przestygną, bo inaczej parzą. Kroję na mniejsze kawałki.
-
Cebula… O Jezu, krojenie cebuli to zawsze płaczę. Drobno, drobno siekam i wrzucam na patelnię z masłem. Musi się zeszklić, nie może być surowa. I dodaję szczyptę Kucharka. Wiem, wiem, niezdrowe, ale co tam.
-
Później, jak cebula ostygnie, to połowę mieszam z tymi pokrojonymi ziemniakami. I teraz najlepsze – mielę to wszystko razem. Mama zawsze mówiła, że to sekrtet, że farsz wtedy jest taki gładki.
-
Do zmielonych ziemniaków i cebuli dodaję twaróg. No i jedno jajko. No i przyprawy: sól i pieprz, wiadomo.
-
I na koniec – na te krążki z ciasta nakładam ten farsz i zlepiam. Staram się mocno, żeby się nie rozkleiły w gotowaniu. U mnie w rodzinie, jak ktoś źle sklei pieroga, to mówi się, że to zły znak. Głupie, wiem.
A wiesz, że moja prababcia, Anna Kowalska, podobno do farszu dodawała jeszcze trochę majeranku? Nigdy tego nie próbowałam, ale może kiedyś… A w ogóle, to pamiętam, jak kiedyś zrobiłam te pierogi i kompletnie zapomniałam o soli… Co za tragedia! Nikt nie chciał jeść. No nic, uczymy się na błędach, prawda?
Ile twarogu na kilogram ziemniaków do pierogów ruskich?
Ach, pierogi ruskie… Zapach tych ciepłych, pulchnych pierożków, unoszący się w powietrzu… Pamiętam, babcia Helena, zawsze mówiła, że do kilograma ziemniaków potrzeba 600 gramów tłustego twarogu, takiego, co się w palcach trzyma, a nie rozpływa jak mokra wata. 600 gramów! To idealna proporcja, sprawdzona latami, przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Lista składników, zawsze spisywana jej starą, nieco wypłowiałą ręką na brudnopisie:
- 1 kg ziemniaków – startych na tarce, takich, co pachną ziemią i latem. Ziemniaki z własnego ogródka, najlepsze!
- 600 g twarogu tłustego – klucz do sukcesu! To właśnie on nadaje pierogom tę niepowtarzalną kremowość.
- 1 duża cebula – szklanka łez, ale ileż smaku! Złocista, podsmażona na maśle.
- 2 łyżki masła – nie żałować, masełko dodaje pierogom puszystości i aromatu.
- Pieprz i sól – do smaku, a smak to rzecz subiektywna, każdy ma swój.
- 1/4 kg mąki pszennej – czyli 250 gramów. Babcia zawsze powtarzała: “Ciasto musi być takie, żeby się nie kleiło, ale i nie było za suche”. I to jest właśnie sztuka.
- 1 jajko – na spoistość ciasta, żeby pierogi ładnie się zgrudziły.
Gotujemy w osolonej wodzie, aż wypłyną na powierzchnię. Ta chwila, gdy pierwszy pieróg wypływa na powierzchnię, pełna jest magii. To jak narodziny małego cudu, wypełnionego smakiem dzieciństwa, domu, rodziny. A podane z podsmażonym boczkiem… Ach! Niebo w gębie!
Punkt drugi: babcia dodawała jeszcze odrobinę gałki muszkatołowej. Szczypta, ledwie ledwie, ale ten aromat… Niezapomniany.
Podsumowanie: proporcje są kluczowe. 600 gramów twarogu na kilogram ziemniaków. Sprawdzona receptura, przekazywana z pokolenia na pokolenie, pełna miłości i smaku.
Dodatkowe informacje: Czas przygotowania pierogów ruskich to ok. 2 godziny (wliczając czas na gotowanie ziemniaków i lepienie). Można je zamrozić na później.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.