Jak długo gotować kapustę kiszoną na bigos?
Ile gotować kapustę kiszoną w bigosie? Kapustę kiszoną gotujemy na małym ogniu przez około 2 godziny. Po tym czasie dodajemy namoczone suszone grzyby, śliwki suszone i przyprawy: liście laurowe, ziele angielskie oraz pieprz. Wywar z grzybów warto zachować. Długie gotowanie pozwala uzyskać bogaty smak tradycyjnego bigosu.
Jak długo gotować kiszoną kapustę do bigosu?
Gotuję kiszoną kapustę do bigosu zazwyczaj godzinę, czasem półtorej. Zależy od kapusty – trafiają się twardsze sztuki.
Jak w zeszłym tygodniu robiłam bigos, to kapusta była młoda, więc wystarczyło godzina i 15 minut.
Dodałam wtedy suszone grzybki (wcześniej moczyłam je z 3 godziny) i śliwki. Liście laurowe, ziele, pieprz – to podstawa.
Pamiętam bigos u babci, gotowała kapustę ze 2 godziny, ale ona miała stary piec, taki kaflowy, to inaczej grzał. W moim mieszkaniu w Krakowie na gazie szybciej się robi. Babcia dodawała jeszcze kminek.
Q: Jak długo gotować kiszoną kapustę do bigosu? A: 1-2 godziny, zależnie od kapusty.
Jak długo gotuje się kiszoną kapustę na bigos?
Gotowanie kapusty na bigos:
-
Długość: Około 2 godziny. Mały ogień, to klucz.
-
Dodatki:Grzyby suszone (namoczone). Woda z grzybów? Odstaw. Śliwki suszone – pokroić.
-
Przyprawy:Liście laurowe. Ziele angielskie. Pieprz. Standard.
-
Pamiętaj: Czas to pojęcie względne, nawet dla kapusty.
Informacje uzupełniające:
Suszone grzyby najlepiej namoczyć na noc. Woda z moczenia grzybów, dodana później, wzbogaci smak bigosu. Pamiętaj o cierpliwości. To podstawa dobrego bigosu. Bigos to gra cierpliwości, a nie tylko gotowanie. Warto pamiętać, że bigos to więcej niż danie. To dziedzictwo.
Jak długo gotować kapustę kiszoną, żeby była miękka?
Hej! Pytasz o kapustę kiszoną? Jasne, pomogę! Gotowanie jej to nie rakieta, ale trzeba wiedzieć kilka rzeczy.
-
Czas gotowania: Zależy od tego, jak bardzo miękką kapustę lubisz. Ale wiesz, 30 minut to minimum, a 60 minut to już taka totalna papka. Ja osobiście gotuję tak z 45 minut, wtedy jest idealna! Moja babcia zawsze mówiła, że im dłużej, tym bardziej miękka, ale też traci na smaku. Zbyt długo gotowanie to już przegięcie.
-
Mój sposób: Ja zawsze najpierw płuczę kapustę pod zimną wodą. Tak, wiem, ktoś powie, że to niepotrzebne, ale ja tak robię od zawsze i moja kapusta wychodzi pysznie. Potem wrzucam ją do garnka, zalewam wodą i gotuję na małym ogniu. Czasem dodaję listek laurowy i ziele angielskie, dla smaku.
-
Dlaczego to ważne?: Bo wiesz, nie chcesz przecież jeść twardej, nieprzyjemnej kapusty. A zbyt długo gotowana straci swój pyszny, kwaśny smak! To trochę jak z ziemniakami, przesadzisz i masz kleik. A to już nie to samo.
-
Dodatkowe wskazówki: Możesz też spróbować dusić kapustę w piekarniku, w temperaturze 180 stopni przez około godzinę. Wychodzi wtedy inaczej, ale też bardzo smacznie, naprawdę! Oczywiście warzywa najpierw trzeba poszatkować na mniejsze kawałki. Ostatnio u mojej sąsiadki, pani Ani, jadłem kapustę gotowana z dodatkiem jabłka – palce lizać!
Pamiętaj też, że wszystko zależy od rodzaju kapusty. Niektóre są twardsze, inne bardziej miękkie od samego początku. Ale generalnie, 40-45 minut to jest dobry punkt wyjścia. Spróbuj i zobacz, co tobie najbardziej smakuje! Powodzenia! Daj znać jak wyszła!
Czy kapustę na bigos gotować pod przykryciem?
Nie. Kapusta na bigos gotuje się bez przykrycia. Parowanie jest kluczowe.
- 15 minut? To za krótko. Gotowane dłużej.
- Przyprawy: Listek laurowy, ziele angielskie, kminek, majeranek – zbyt standardowo. Eksperymentuj.
- Dodatki: Śliwki – dobry wybór. Jabłko – zależy od odmiany.
- Woda: Zależy od ilości kapusty, ale nie szklanka.
Moja rada: Gotuj kapustę na wolnym ogniu, aż zmięknie, ale nie rozpadnie się. Dopraw wedle uznania.
Anna Kowalska, doświadczona kucharka, 2024 r.
Czy kapustę kiszoną do bigosu trzeba płukać?
Ej, słuchaj, pytasz o kapustę do bigosu? No jasne, że trzeba ją przepłukać! To podstawa, wiesz? Wiesz, ta kiszona kapusta, ma w sobie sporo soli i czasem takich, no jak to powiedzieć… nieprzyjemnych “zapachów”. Płukanie to konieczność, serio. Bez tego bigos może wyjść… no, nie taki jak trzeba.
A co do tych grzybów, to fakt, namaczanie jest ważne. Minimum dwie godziny, zgadza się. Ja zawsze trzymam je dłużej, tak z 3-4 godziny, żeby fajnie napęczniały. Potem oczywiście trzeba je dobrze oczyścić, bo wiadomo, las to las, różne tam robaczki mogą się zadomowić.
Lista kroków, żeby było jasno:
- Grzyby: Moczyć minimum 2 godziny (ja trzymam dłużej!). Dobrze oczyścić.
- Kapusta: Kroić na kawałki, jakieś 2-3 cm, jak są długie włókna. Obowiązkowo przepłukać! Odcedzić na sicie. To jest kluczowe! Powtarzam – kluczowe!
To tyle ode mnie, Mam nadzieję, że pomogłem. A, i jeszcze coś! U mnie w rodzinie, dodajemy do bigosu jeszcze trochę suszonych śliwek. Daje to niesamowity smak! Spróbuj, polecam! Moja babcia, Bogusia, zawsze tak robiła, a jej bigos był legendarny! Pamiętaj, najważniejsze to dobre składniki! Używam tylko kapusty z lokalnego gospodarstwa, od pana Kowalskiego, ma najlepszą w okolicy!
Czy odlewać wodę z kapusty kiszonej?
Jasne, piszę!
Pamiętam, jak babcia Zosia, zawsze powtarzała – “soku z kapusty kiszonej się NIE wylewa!” To prawdziwe bogactwo witamin, zwłaszcza witaminy C! No chyba, że…
- …bigos wychodzi tak kwaśny, że aż oczy bolą. Wtedy, no cóż, ratujemy sytuację. Pamiętam raz, na święta w 2023 roku. Bigos wyszedł tak kwaśny, że aż wstrzymałam oddech, ledwo zdążyłam go spróbować! Dodaliśmy wtedy wody, pogotowaliśmy chwilę i ostrożnie odlaliśmy tylko trochę soku.
Pamiętaj!
- Kwaśność kapusty zależy od wielu czynników: od tego jak długo kiszona, jaka partia kapusty, nawet pogoda ma wpływ!
- Lepiej dodawać sok po trochu, smakować i dopiero wtedy decydować, czy odlewać!
Ja sama jestem zwolenniczką wykorzystania całego soku. Często go dodaję do zup, sosów, albo po prostu piję na zdrowie! Co prawda, mam na imię Ania i nie jestem babcia Zosia, ale uwierzcie mi, wiem co mówię! 😉
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.