Czy szynkę po parzeniu trzeba hartować?

29 wyświetlenia

Nie, hartowanie szynki po parzeniu nie jest konieczne, ale zalecane. Szybkie schłodzenie w lodowatej wodzie lub pod jej strumieniem poprawia soczystość i kruchość. Kilka minut wystarczy. Bez hartowania szynka będzie smaczna, ale może być nieco mniej soczysta. Wybór metody zależy od preferencji.

Sugestie 0 polubienia

Hartowanie szynki po parzeniu: konieczne czy nie?

No wiesz, z tą szynką to ja mam swoje zdanie. W zeszłym roku, 27 grudnia, robiłem szynkę na święta u mojej babci. Parzyłem ją jak zawsze, w dużym garnku, około 3 godzin. Babcia zawsze potem wrzucała do zimnej wody na chwilę, mówiła, że tak jest lepiej.

Szczerze? Nie widzę drastycznej różnicy. Raz spróbowałem pominąć ten etap, było całkiem ok. Może minimalnie suchsza? Ale różnica niewielka, naprawdę.

A w tym roku, 1 stycznia, kupiłem gotową szynkę w Biedronce za 25 zł. Nie hartowałem. Była smaczna, soczysta. Więc nie wiem, czy to hartowanie jest takie mega ważne.

Moim zdaniem, to bardziej kwestia tradycji niż konieczności. Jeśli masz czas i ochotę, możesz zahartować. Nie zaszkodzi. Ale nie przejmuj się, jeśli pominiesz ten krok. Nic się nie stanie.

#Hartowanie #Obróbka Mięsa #Szynka Parzona