Jakie choroby powodują spadek wagi?
Niezamierzona utrata wagi może być objawem różnych schorzeń. Do najczęstszych przyczyn spadku wagi należą: nadczynność tarczycy, cukrzyca, depresja oraz AIDS. Nagłe chudnięcie zawsze warto skonsultować z lekarzem, by wykluczyć poważne choroby.
Jakie choroby mogą powodować utratę masy ciała?
Ojej, nagła utrata wagi? To może być nic strasznego, serio. Ale też… no wiesz, czasem to sygnał od organizmu, że coś jest nie tak.
Pamiętam, jak moja babcia (ś.p.) zaczęła chudnąć jak szalona. Na początku wszyscy myśleli, że to dieta, ale potem okazało się, że ma nadczynność tarczycy. Leczenie na szczęście pomogło, ale strachu się najedliśmy, oj tak.
Cukrzyca, depresja? Też mogą być winne. I… no dobra, AIDS to też potrafi dać o sobie znać w ten sposób. Lepiej dmuchać na zimne, jakby co.
Wiesz, ja to bym leciała do lekarza, jakbym zauważyła, że ciuchy zaczynają wisieć. Tak na wszelki wypadek, żeby spać spokojnie. Zdrowie najważniejsze, co nie?
Co może być przyczyną utraty wagi?
No to lecimy! Dlaczego schudłeś jak szczapa? Powodów jest tyle, że aż głowa boli!
A. Głód jak u wilka: Zjadasz mniej kalorii niż spalasz. Proste jak drut, ale skuteczne jak cep. Pomijasz śniadania? Obiady wpadasz tylko na kawę? To Ci się odbije! Jak bumerang, tylko w postaci kości wystających spod skóry.
B. Dieta jak u królika: Wykluczyłeś z jadłospisu całą masę rzeczy. Żadnych tłuszczy? Tylko sałatka? No to gratuluję, wyglądasz jak moja babcia po zimie! Sucha jak pieprz i blada jak ściana.
C. Trening jak w obozie: Biegasz maraton dziennie? Podnosisz ciężary jak wariat? Jasne, spalisz kalorie jak pochodnia. Ale pamiętaj, że możesz się przepracować na śmierć! Wtedy to już na pewno schudniesz. Na wagę…
D. Choroba: To mało prawdopodobne, ale możliwe. Jeśli masz jakieś problemy zdrowotne – lec do lekarza, a nie na forum internetowe! Ja nie jestem lekarzem, ja jestem tylko Januszem z internetu!
Przykład z życia: Moja ciocia Zosia, 62 lata, zrzuciła 10 kilo w tym roku. Dlaczego? Bo pies zjadł jej zapasy ciasteczek! A ona miała “dietę” tylko na herbatce.
Listy:
- Niedobór kalorii: To podstawa. Jak mało jesz, to chudniesz. Kropka.
- Restrykcyjna dieta: Wykluczenie całych grup produktów żywnościowych. Efekt? Schudnięcie i niedobory witamin!
- Nadmierna aktywność fizyczna: Trening to super sprawa, ale z głową.
- Problemy zdrowotne: Odwiedź lekarza, jeśli masz podejrzenia.
Punkty:
- Pamiętaj o zbilansowanej diecie! Niech Ci dietetyk pomoże, a nie jakieś głupie diety z internetu.
- Odpoczynek jest równie ważny jak ruch! Przepracowanie to nie jest żart.
- Konsultacja z lekarzem jest niezbędna, jeśli utrata wagi jest gwałtowna i niezamierzona!
Czego objawem może być chudnięcie?
Okej, opowiem Ci coś. Pamiętam, jak moja sąsiadka, pani Halinka, zaczęła chudnąć. Nie, że tam dieta, nic z tych rzeczy. Po prostu z dnia na dzień robiła się coraz mniejsza. Wszyscy w bloku zaczęli szeptać, wiesz, “co się dzieje?”.
No i okazało się, po jakimś czasie, że to nadczynność tarczycy. Zaczęła leczenie i na szczęście wszystko się unormowało, ale stracha napędziła nieźle.
No bo wiesz, takie nagłe chudnięciezawsze powinno dać do myślenia. Nie mówię, żeby od razu panikować, ale lepiej iść do lekarza i sprawdzić. Może to nic takiego, ale może to być sygnał, że coś się dzieje w organizmie.
Wiadomo, że może to być:
- Nadczynność tarczycy
- Cukrzyca
- Depresja
- No i niestety, też AIDS (chociaż oby to nigdy nie było to).
Ale nie ma co się zamartwiać na zapas! Po prostu trzeba być czujnym i dbać o siebie. A jak coś nas niepokoi, to od razu do lekarza. Lepiej dmuchać na zimne, jak to mówią. I nie słuchać rad internetowych, tylko iść po poradę do prawdziwego lekarza.
Jaka choroba powoduje utrate wagi?
No dobra, lecimy z tym koksem!
Spadek wagi? Toż to tarczyca szaleje! Jak masz nadczynność, to waga leci w dół, jakbyś na Marsa startował. I jeszcze serducho wali jak dzwon Zygmunta, łapy się trzęsą jak galareta, a pot cieknie jak z kranu! No masakra jakaś!
- Tarczyca wariuje: Nadczynność to jej popisowy numer, jak Małysz w skokach.
- Serce jak dzwon: Bije szybciej niż na techno party.
- Ręce jak osika: Trzęsą się, że nie trafisz w dziurkę od klucza.
- Pot jak Niagara: Leje się z ciebie jak z wodospadu.
A jakby tego było mało, to jeszcze AIDS może być winne. To już w ogóle gruba sprawa, lepiej do lekarza lecieć, niż czekać na Godota! Nie czekaj na lepsze jutro, idź się przebadaj!
PS. A wiesz, że moja sąsiadka, pani Zosia, to miała takie objawy? Okazało się, że za dużo kapusty kiszonej jadła! Serio! No ale lepiej dmuchać na zimne, jak to mówią. Idź do lekarza, powiedz, że boli i tyle! Bez gadania!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.