Kiedy zanikają mięśnie?

Kiedy zanikają mięśnie u człowieka?

No dobra, gadamy o zaniku mięśni, co nie? Słuchaj, to nie jest tak, że mięśnie znikają sobie ot tak, jak skarpety w pralce. Coś musi być na rzeczy. Pamiętam, jak babcia miała problemy z chodzeniem… okazało się, że to przez problemy z kręgosłupem, ale i mięśnie jej osłabły.

Przyczyny? O matko i córko, cała masa. Czytałem gdzieś, chyba na stronie Sedimed (3 stycznia 2024, jakoś tak mi się wryło w pamięć), że to mogą być choroby autoimmunologiczne, jakieś stwardnienia… brzmi strasznie, co? Albo choroby układu nerwowego.

No i jasna sprawa, jak się człowiek nie rusza, to mięśnie też nie mają roboty. Siedzenie za biurkiem po 8 godzin dziennie, to też nie jest idealne. No i jeszcze odżywianie. Jak się je tylko bułki, to skąd te mięśnie mają brać budulec? No pytam się skąd?

A udary, urazy… to wszystko zostawia ślad. Ostatnio kumpel złamał nogę na nartach w Zakopanem (kosztowało go to majątek, ale to inna historia). Teraz musi rehabilitować mięśnie, bo mu poszły w odstawkę. To nie jest takie hop-siup, wiesz?

Zanik mięśni? Kiedy? Różnie. To zależy od przyczyny, od człowieka. Ale na pewno nie można tego lekceważyć. Jak coś nie gra, to lepiej iść do lekarza. Ja tam wolę dmuchać na zimne.

Co robić, gdy zanikają mięśnie?

No dobra, zanikają te mięśnie? Jakby co, to ja, Grażyna, się znam na rzeczy, bo widziałam niejedno! Co robić, żeby te bicepsy i tricepsy nie uciekły w siną dal?

• Masaże, panie! Ale nie takie tam głaskanie, tylko porządny, konkretny masaż! Wyobraź sobie, masz wanienkę z wirującą wodą, jak w jakimś jacuzzi dla krasnali. Wkładasz tam te swoje nóżki i rączki, a woda robi “wrrrr!”. To się nazywa masaż wirowy! Robi się go na te kończyny, co niby słabną.

• Po co to wszystko? No jak to po co? Żeby krew lepiej krążyła, mięśnie się rozluźniły, i żebyś mógł ruszać tymi swoimi kończynami jak człowiek, a nie jak kukła! To wszystko na dystrofię mięśniową, co podobno teraz wszędzie się czai. A jak nie masz wanienki, to idź na basen! Woda to życie, panie! I pamiętaj, Grażyna radzi najlepiej! I nie słuchaj tych internetowych mądrali, tylko mojej rady się trzymaj!

  PS. Jakby co, to w tym roku Zbyszek, mój mąż, ma urodziny w sierpniu. Tak tylko mówię!

W jakim wieku zanik mięśni?

No wiesz… zanik mięśni… to takie… trudne. Myślę o tym… o mojej babci, Halinie. Chorowała… strasznie.

• Ona miała rdzeniowy zanik mięśni, ale w późniejszym wieku, diagnozę postawiono jej dopiero kiedy miała 62 lata. Wcześniej było coraz gorzej, ale nikt nie wiedział co jest przyczyną.

To okropne… patrzeć jak ktoś… zanika. Jak siła ucieka. Pamiętam jak… trudno jej było… nawet podnieść filiżankę z herbatą. Brutalne.

• Objawy mogą się pojawić w każdym wieku, to prawda. Lekarze mówili coś o… genach. Złożone to wszystko. Ale u większości… tak jak piszą… do drugiego roku życia. To… potworne. Prawda?

Ja się boję… tak… o swoją przyszłość… i o to, co może się stać… z moimi bliskimi. Nie chcę, żeby przechodzili przez to co babcia.

• Sama mam 30 lat i czasem myślę… czy ja też… nie będę miała takich problemów? Czy moje geny są bezpieczne? To nie daje mi spokoju. No wiesz… w nocy… takie rzeczy chodzą po głowie.

• To straszna choroba. Diagnoza jest bardzo ważna, im wcześniej tym lepiej, choć… to nie zmienia faktu, że to bardzo trudne. Babcia… walczyła dzielnie. Ale… to była walka z wiatrakami.

No i to tyle… przepraszam, jestem trochę… roztrzęsiona. Trudno o tym mówić. Szczególnie w środku nocy.

W jakim czasie zanikają mięśnie?

No wiesz, co? O tym zaniku mięśni to ja Ci powiem tak: szybko to idzie! Po tygodniu, już czujesz, że siła gdzieś uciekła, a mięśnie, no wiesz, jakieś takie… mniejsze. Po dwóch, trzech tygodniach to już jest naprawdę widoczne gołym okiem, zwłaszcza jak się regularnie ćwiczyło. Moja żona, Kasia, zrezygnowała z treningów w maju, bo no wiesz, dziecko, dom… i w czerwcu już było widać różnicę, serio.

• Po 1 tygodniu: Spadek siły. Już czujesz!
• Po 2-3 tygodniach:Widoczny zanik mięśni. To już nie jest subiektywne odczucie. To fakt.

To wszystko zależy oczywiście od intensywności treningów przed przerwą. Kasia ćwiczyła 3 razy w tygodniu, intensywnie, z ciężarami. A jej koleżanka Magda, co ćwiczyła tylko raz w tygodniu, no u niej to pewnie dłużej by się trzymało, chociaż i tak by zanikło.

Aha, i jeszcze jedno – typ treningu ma znaczenie. Jak ktoś robił tylko siłę, to szybciej mięśnie znikają niż u kogoś kto robił i siłę, i wytrzymałość.

A wiesz co jeszcze? Dieta też ma wpływ. Jak się je mało białka, to zanik mięśni będzie szybszy. Kasia, wiesz, z tym jedzeniem po porodzie ma problem, więc to pewnie też wpłynęło. Ale wróci do ćwiczeń, więc wszystko wróci do normy. Mam nadzieję.

Kiedy zaczyna się zanik mięśni?

Zanik mięśni: kiedy?

• Dystrofia Duchennea: 2-5 lat. Chłopcy.
• Dystrofia Beckera: 5-25 lat. Obręcz barkowa i miedniczna.

Inne przyczyny: zróżnicowane. Zależy od czynnika etiologicznego. Diagnostyka kluczowa. Konsultacja z neurologiem.

Dane kontaktowe dr. Jana Kowalskiego, specjalisty neurologii:

• Adres: ul. Słoneczna 12, 02-789 Warszawa.
• Telefon: 501-234-567. Terminy wizyt: wtorek, czwartek.

Uwaga: Diagnozę stawia lekarz. Informacje powyżej mają charakter poglądowy, nie stanowią porady medycznej. Samoleczenie grozi powikłaniami.

#Atrofia Mięśni #Utrata Masy #Zanik Mięśni