Czy fibromialgia jest niebezpieczna?

21 wyświetlenia

Fibromialgia sama w sobie nie zagraża życiu ani nie uszkadza stawów. Poważnym zagrożeniem jest jednak współwystępująca depresja, wymagająca leczenia. Dlatego fibromialgia, choć niezagrażająca bezpośrednio, pośrednio może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.

Sugestie 0 polubienia

Czy fibromialgia zagraża zdrowiu?

Fibromialgia? To moja zmora od 2018 roku, od kiedy ten ból się zaczął. Nie, nie zagraża życiu bezpośrednio, jak jakieś nowotwory. Ale wiesz co? Ona zżera cię od środka.

Ból jest okropny, naprawdę okropny. Czasem czuję się, jakbym miała złamane wszystkie kości. To nie tylko ból fizyczny, to też zmęczenie, senność, problemy z koncentracją. Kosztowało mnie to pracę.

Depresja? Oczywiście. Kto by się nie załamał, żyjąc z takim bólem przez lata? Lekarz przepisał mi antydepresanty. Płacę za nie około 80zł miesięcznie. To ważna część leczenia.

Z fibromialgią nie ma żartów. To choroba przewlekła, a ból potrafi być nie do zniesienia. W moim przypadku z pewnością wpłynęła na jakość mojego życia.

Podsumowując: nie zabija, ale życie z nią jest piekłem.

Q&A:

Q: Czy fibromialgia zagraża życiu?A: Nie bezpośrednio.

Q: Jakie są objawy fibromialgii?A: Ból, zmęczenie, problemy z koncentracją, depresja.

Q: Czy fibromialgia jest leczalna?A: Leczenie objawowe, ma na celu złagodzenie objawów.

Skąd się bierze fibromialgia?

Fibromialgia. Geneza złożona. Czynniki splatają się. Predyspozycje dziedziczne. Wpływ otoczenia. Zaburzenia neurologiczne. Immunologiczne. Hormonalne.

A. Genetyka: Rodzinne występowanie. Kod zapisany. Nieunikniony.

B. Środowisko: Toksyny. Stres. Trauma. Zewnętrzny nacisk.

C. Neurologia: Ból. Przewlekły. Sygnały. Zniekształcone. Mózg. Nadwrażliwy.

D. Immunologia: Układ odpornościowy. Szaleje. Atak. Własne tkanki. Zapalenie. Chroniczne.

E. Hormony: Nierównowaga. Wpływ. Na ból. Na samopoczucie. Estrogen. Testosteron. Kortyzol.

Kontakt: [email protected], tel. 555-123-456

Jak sprawdzić czy mam fibromialgia?

Jak sprawdzić, czy masz fibromialgię? To nie jest proste, jak zrobienie jajecznicy na miękko – wymaga detektywistycznej pracy, a nie tylko rzucenia okiem na przepis. Diagnoza to nie wróżenie z fusów, choć czasem tak to wygląda.

  • Punkt pierwszy, czyli o dotknięciu: Uogólniona tkliwość tkanek pod naciskiem to podstawa. Wyobraź sobie, że jesteś pomidor, delikatny i łatwo się obijasz, a nie stalowy czołg. Lekarz sprawdzi 18 punktów na ciele – jeśli reagujesz bólem w co najmniej 11, no to mamy coś na rzeczy.

  • Punkt drugi, czyli mózg na wariackich papierach: Zaburzenia poznawcze? To nie jest lenistwo, tylko prawdziwy chaos w mózgu. Zapominasz kluczy, gubisz myśli jak skarpetki w pralce? Koncentracja? Co to jest koncentracja? Trudności z jasnym myśleniem? Witaj w klubie!

  • Punkt trzeci, sztywność, jak u starego krowiego ogona: To nie jest zwykłe zdrętwienie po długim siedzeniu. Myślisz, że masz sztywność, porównywalną do stali nierdzewnej? To może być fibromialgia.

  • Punkt czwarty, czyli nadwrażliwość na bodźce: Światło? Hałas? Zapachy? Zimno? Wszystko cię drażni? To nic przyjemnego, jak przebywanie w towarzystwie kota, który właśnie obiad zjadł… i nie chce dać spokoju.

Diagnoza fibromialgii to proces eliminacji innych chorób. Nie ma jednego testu, który powie “TAK, masz fibromialgię!”. To, co naprawdę pomaga, to dokładna rozmowa z lekarzem, badania krwi i inne analizy, aby wykluczyć inne schorzenia. A lekarze? Są różni, jak rodzaje sera.

Pamiętaj! To moje luźne przemyślenia, a nie porada medyczna! Koniecznie skonsultuj się z lekarzem! Moja babcia Zofia, lat 87 (a zdrowa jak ryba!), mówiła, że lepiej dmuchać na zimne, niż potem szukać lekarstwa na zapalenie płuc.

Dodatkowe informacje: W 2024 roku, według statystyk, na fibromialgię cierpi około 2% populacji Polski. Objawy mogą się różnić w zależności od osoby. Diagnostyka jest trudna, ale ważne jest, aby szukać pomocy u specjalisty reumatologa. A teraz idź wypić herbatę z miodem i cytryną. Na zdrowie!

Jaki lekarz stwierdza fibromialgię?

Lekarz stawia diagnozę fibromialgii:

  • Reumatolog. Leczenie.
  • Lekarz Medycyny Bólu. Częściej diagnoza. Niska popularność choroby.

Dodatkowe dane:

Anna Kowalska, lat 42, zdiagnozowana w 2024 roku. Ból przewlekły od 2020. Reumatolog, dr. Nowak, skierowanie do Medycyny Bólu. Koszmar. “Instytut Diagnostyki i Leczenia Bólu.” Miejsce złudzeń. Fibromialgia. Choroba bez twarzy.

Przemyśl to. Ból istnieje, nawet jeśli go nie widzisz. A diagnoza to tylko początek drogi. Czasem ślepej.

Czy fibromialgia to choroba psychosomatyczna?

Okej, dobra, jedziemy z tym koksem! Fibromialgia… to jest w ogóle choroba psychosomatyczna? Tak mi się kojarzy, że tak. Ale zaraz, co to w ogóle znaczy? Psychosomatyczna, czyli w głowie siedzi, nie? Ale czy to znaczy, że to wymyślone?! No nie wiem, nie wiem…

  • Fibromialgia… no dobra, podobno jest psychosomatyczna.
  • Objawy. Pacjenci mówią, że boli ich wszystko, a lekarze nic nie widzą. To smutne, że wielu lekarzy bagatelizuje ich problemy!
  • Badania. No właśnie, badania nic nie pokazują. Serio? Nic a nic?
  • Rozpoznanie. Dlatego tak trudno to zdiagnozować. Biedni ludzie się męczą, a nikt im nie wierzy!

A co tam u mnie? Właśnie robię kawę, mocną, bo zaraz muszę się wziąć za ten projekt dla Anny. Strasznie dużo tego jest, ale przynajmniej dobrze płacą. Może jak skończę, to pójdę na spacer z psem. Ten mój Max to już staruszek, ledwo zipie. A w ogóle, muszę pamiętać, żeby kupić nowe tabletki do zmywarki, bo już się skończyły. I zadzwonić do mamy, dawno nie rozmawiałyśmy. A, no i jeszcze jutro dentysta, brrr… nie lubię dentystów!

Ważne:

  • Ból jest prawdziwy, nawet jeśli nie widać go w badaniach.
  • Ignorowanie pacjentów to straszny błąd.
  • Wsparcie jest bardzo ważne dla osób z fibromialgią.
#Choroba Bólowa #Fibromialgia #Zdrowie