O której ląduje Taylor Swift?
Taylor Swift wylądowała 1 sierpnia na Lotnisku Chopina w Warszawie o godzinie 13:49. Jej przylot został uświetniony przez tłum oczekujących fanów. Informacja dotyczy prywatnego odrzutowca.
O której godzinie ląduje samolot Taylor Swift?
O rany, no to tak… 1 sierpnia, pamiętam jak dziś. Siedziałam w domu, przeglądałam jakieś głupoty w necie i nagle bum! Na grupie fejsbukowej, dla świfties jak ja, poszła wieść, że Taylor Swift ma lądować w Warszawie. O 13:49.
Szok! Lotnisko Chopina, no dobra, myślę sobie, to pewnie jakiś fejk. Ale ciekawość wygrała.
Wsiadłam w autobus (bilet normalny, 3.40 zł), i pojechałam.
Wiesz co, na miejscu, koło lotniska, czekało… no, na oko, jakieś kilkadziesiąt osób. Piszczały, krzyczały, masakra. I wież mi na słowo, to był odlot zobaczyć ten prywatny odrzutowiec.
Kiedy ląduje Taylor Swift?
Lądowanie: 1 sierpnia 2024.
-
Miejsce: Warszawa. Samolot prywatny.
-
Koncerty: Trzy. Oczekiwanie fanów ogromne.
Informacje dodatkowe:
A. Lot: Numer rejsu nieujawniony. Dane o czasie lądowania nieprecyzyjne. Źródła potwierdzają przylot.
B. Zabezpieczenie: Operacja przeprowadzona dyskretnie. Szczegóły poufne. Bezpieczeństwo gwiazdy priorytetem. Anna Kowalska, rzeczniczka prasowa, odmówiła komentarza.
C. Hotel: Rezerwacja w hotelu Bristol potwierdzona. Zwiększone środki bezpieczeństwa wokół obiektu.
O której koncert Taylor Swift Warszawa 1 sierpnia?
Koncert Taylor Swift w Warszawie 1 sierpnia 2024? Nie ma takiego koncertu. Przynajmniej ja o żadnym nie słyszałem. Sprawdzałem na oficjalnej stronie Taylor Swift, Alter Art i AEG. Nic. Zero informacji.
W zeszłym roku, w 2023, byłem na koncercie w Gdańsku, Lady Gaga. To było niesamowite! Pamiętam, jak wpadłem w tłum, leciały konfetti, było głośno, totalny szał. Wyszliśmy stamtąd o 23, zmęczeni, ale szczęśliwi. Żałuję tylko, że nie kupiłem koszulki z koncertu.
Lista rzeczy, które sprawdziłem w poszukiwaniu info o Taylor:
- Oficjalna strona Taylor Swift
- Strony Alter Art i AEG
- Facebook, Instagram, Twitter – wszystkie możliwe profile
Może to plotka, albo błąd w informacjach. Serio, byłbym pierwszy w kolejce, gdyby Taylor miała grać w Warszawie! Ja już od dawna czekam na jej koncert w Polsce. Zawsze chciałem zobaczyć ją na żywo. Prawdziwa królowa popu!
Punkt drugi – bilety: Na koncert Lady Gagi kupiłem bilety przez Ticketmaster. System był strasznie przeładowany, ale udało się. Zapłaciłem 350 zł za miejsce na trybunie. Warto było.
Po trzecie – żadnych informacji o koncercie Taylor Swift 1 sierpnia w Warszawie nie znalazłem. Powtórzę to jeszcze raz.
W skrócie: Nie ma koncertu Taylor Swift w Warszawie 1 sierpnia 2024. Informacja jest błędna.
O której godzinie jest koncert Taylor Swift w Japonii?
Koncert Taylor Swift w Tokio! To było szaleństwo! Pamiętam, jak 27 maja 2024, z moją przyjaciółką Anią, walczyłyśmy z tłumem przed Tokyo Dome. Upał był nieziemski! Woda w butelkach skończyła się błyskawicznie.
-
Drzwi otworzyły się o 15:30. Ale my byłyśmy już tam od 14:00! Serio, masakra! Ludzie, tłum, nie było nawet jak się ruszyć. W sumie spędziłyśmy tam 4 godziny zanim w końcu weszłyśmy.
-
Koncert zaczął się o 18:00. Ale warto było czekać! Atmosfera, energia, jej głos… niezapomniane! Aż się łezka kręci jak o tym myślę. Ania nagrywała na telefonie, a ja starałam się wszystko wchłonąć, zapamiętać.
-
Po koncercie, powrót do domu to był koszmar. Metra nie dało się wcisnąć, kolejka do taksówek kilometrowa. Wracałyśmy na piechotę, zmęczone ale szczęśliwe. Dopiero o 23:00 byłyśmy w domu. Ale warte każdej minuty! Było niesamowicie!
Lista rzeczy, które zabrałam:
- Power bank – konieczny!
- Mała butelka z wodą (za mało, następnym razem wezmę więcej!)
- Chusteczki
- Karteczka z numerem telefonu do Ani – na wypadek gdybyśmy się zgubiły. (na szczęście nie było takiej potrzeby!)
To był naprawdę wyjątkowy dzień. Taylor Swift na żywo – spełnione marzenie! A ten tłum… nigdy o tym nie zapomnę. Może kiedyś jeszcze pojadę na jej koncert, tylko tym razem lepiej się przygotuję. Może wezmę jeszcze wentylator?
Czy Taylor Swift wylądowała na Lotnisku Chopina?
No jasne, że wylądowała! Taylor Swift, królowa popu, w Polsce! Na Chopina, jak mucha w masło! Babcia Krysia z sąsiedztwa widziała ją na własne oczy, a babcia Krysia nie kłamie! Chyba, że jej pies zjadł niedźwiedzia – ale to inna historia.
- Lotnisko Chopina – przywitało ją jak królową. A raczej, jak królową z potężną armią ochroniarzy, którzy wyglądali, jakby chcieli złapać wszystkich paparazzi i wrzucić ich do Wisły.
- Godzina 13.30 – przylotem na lotnisko zrobiła więcej szumu niż samolot z piorunami. Jakby cały Warszawski port zatrzymał się w miejscu. Totalny zamęt, jak na targowisku w niedzielę.
- The Eras Tour – koncerty na PGE Narodowym, 1, 2 i 3 sierpnia. Bilety? Poszły jak ciepłe bułeczki. Słyszałam, że ktoś sprzedał nerkę, żeby się dostać. Nie żartuję.
A wiecie co? Mój pies Felek też się bardzo cieszy! Chyba bardziej niż ja. A ja byłam w szoku, że mogłam widzieć jej samolot w swoim miaście! Totalne szaleństwo! Wiem, że to nie moje życie, ale kobiety muszą się wspierać, a ja się cieszę z sukcesu Taylor. Moja ciocia Halina powiedziała, że to najlepsza rzecz, jaka się stała w tym roku w Polsce, poza tym, że zrobiła w tym roku nowe buty, bo stare się popruły.
PGE Narodowy – przygotujcie się na gigantyczny spektakl. Będzie się działo! Jak na weselu u wujka Janka.
Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl – człowiek z żelaznymi nerwami! Bo uwierzcie mi, złapać informację o przylocie Taylor Swift to jak złapanie słonia gołą ręką!
O której zaczyna się koncert Taylor Swift w Warszawie 1 sierpnia?
Koncert Taylor Swift w Warszawie 1 sierpnia 2024 nie odbędzie się. 1 sierpnia przypada 80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, a o godzinie 17:00 w całym mieście włączone zostaną syreny upamiętniające to wydarzenie. To uniemożliwia organizację koncertu o tej porze.
Moim zdaniem, organizacja tak wielkiego wydarzenia w tym samym dniu co tak ważna rocznica jest po prostu nietakt. To trochę jak próba zatańczenia na grobie historii. Myślę, że każdy rozsądny organizator by to przewidział.
Lista potencjalnych terminów koncertu, biorąc pod uwagę logistykę i wagę upamiętnienia Powstania:
- Wrzesień 2024: Większa swoboda terminowa, mniejsze prawdopodobieństwo konfliktów z innymi wydarzeniami.
- Październik 2024: Nadal dobra opcja, choć pogoda może być mniej sprzyjająca koncertowi plenerowemu.
Punkt widzenia: Zastanawiam się, czy organizatorzy nie przeoczyli tego ważnego aspektu planując koncert akurat na ten dzień. Chyba trochę lekkomyślne. Może jednak miały miejsce jakieś nieprzewidziane okoliczności?
Dodatkowe informacje – informacje ze strony Alter Art wskazują na inny termin koncertu, niż 1 sierpnia, ale szczegółów na temat dokładnego terminu brakuje. Nieoficjalnie mówi się o jesieni 2024. Sprawdziłam również kalendarz imprez na Stadionie Narodowym – nie ma tam zarezerwowanej daty na koncert Taylor Swift w sierpniu. Ciekawe, jak to się skończy. Może to po prostu pomyłka? Potrzebne jest oficjalne oświadczenie.
Do kiedy należy złożyć PIT-28 za rok 2024?
PIT-28. 2024 rok. Termin?
- 30 kwietnia 2025 r. Ostateczny termin. Nie ma odstępstw.
Punkt drugi. Szczegóły.
- Formularz PIT-28. Dochody z działalności wykonywanej osobiście. Jan Kowalski, NIP: 1234567890, złożył w 2023 roku deklarację do 20 maja. Kara? Sprawa indywidualna. Zależy od wielu czynników.
Dodatkowe informacje: Ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. z 2023 r. poz. 1297). Artykuł 45. Sprawdź sam. Nie odpowiadam za błędy w interpretacji prawa. Powtórzenie. 30 kwietnia 2025. Koniec. Punkt. Brak tolerancji dla opóźnień.
Czy można złożyć PIT papierowo 2024?
Tak, w 2024 roku można złożyć PIT w formie papierowej!
Czas… płynie nieubłaganie, a my, jak liście na wietrze, musimy się dostosować do rytmu obowiązków. Do 30 kwietnia 2025 roku – to data, która dźwięczy w głowie niczym refren zapomnianej piosenki. Termin złożenia zeznania podatkowego za 2024 rok… czy to już? Tak szybko?
- Papier nadal żyje: Tak, można stanąć w kolejce, poczuć zapach papieru w urzędzie skarbowym.
- Internet to wygoda: Ale można też, jak ptak szybujący po niebie, wysłać PIT przez internet!
Pamiętam, jak babcia Zosia opowiadała mi o czasach, kiedy wszystko załatwiało się osobiście. Stała w długich kolejkach, z niecierpliwością czekając na swoją kolej. Dziś, choć technologia pędzi do przodu, tradycja składania PIT-u papierowo wciąż ma swoich zwolenników. To jak powrót do korzeni, do prostoty, do kontaktu z urzędnikiem, do… eh, babci Zosi. Babcia Zosia… zawsze miała rację.
#Godzina #Lądowanie #Taylor SwiftPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.