Kto zdradził Taylor Swifta?

2 wyświetlenia

Według sugestii w piosenkach Taylor Swift, osobą, która ją zdradziła, jest jej były partner, aktor Joe Alwyn. Piosenkarka zasugerowała, że w ich sześcioletnim związku doszło do oszustwa i zdrady ze strony Alwyna.

Sugestie 0 polubienia

Szczerze, kto zdradził Taylor Swift? No niby wszyscy mówią, że Joe Alwyn, ten aktor, z którym była sześć lat. Sześć lat, ludzie! Wyobrażacie to sobie? I niby on ją zdradził? W jej piosenkach pełno jest aluzji, podtekstów, niedopowiedzeń… No, ale jak inaczej miałaby o tym śpiewać? Przecież nie napisze wprost “Joe, ty draniu!”. Chociaż… kto wie? Może kiedyś?

Słuchałam “All Too Well (10 Minute Version)” i… no rozwaliło mnie totalnie. Przecież to historia ich związku, prawda? Ten szalik, te wspomnienia… Jak można tak po prostu kogoś zostawić, zranić? A ten fragment o zdradzie? Nie wiem, może interpretuję to na wyrost, ale czuję, że to o nim. O Joe.

Pamiętam, jak czytałam gdzieś, że podobno różnica wieku między nimi była problemem. No ale bez przesady, przecież to nie średniowiecze. Poza tym, sześć lat to kawał czasu. Nie wierzę, że to tylko o wiek chodziło. Musi być coś więcej. Coś, o czym nie wiemy.

No i te nowe piosenki… Słuchałam ich w kółko, analizowałam każde słowo. Czułam się jak detektyw, próbując rozszyfrować tajemnicę. Czy to możliwe, że on naprawdę… ją zdradził? Przecież wyglądali na tak szczęśliwych! Widziałam ich zdjęcia, te uśmiechy… Aż trudno uwierzyć.

W sumie, ile par rozstaje się po latach? Statystyki pewnie są przerażające. Ale to nie zmienia faktu, że każda historia jest inna. I każda boli. Zwłaszcza, kiedy jesteś Taylor Swift i miliony ludzi analizują twoje życie miłosne. Współczuję jej. Naprawdę. Mam nadzieję, że znajdzie szczęście. I że napisze o tym kolejną piosenkę. Najlepiej taką, która da mi nadzieję. Bo wiecie, czasem miłość boli. I to cholernie.

#Ex #Taylor Swift #Zdrada