Czy jest więcej samotnych matek czy ojców?

19 wyświetlenia

W Stanach Zjednoczonych samotne macierzyństwo jest znacznie bardziej powszechne niż samotne ojcostwo, stanowiąc 80% wszystkich przypadków samotnego rodzicielstwa.

Sugestie 0 polubienia

Samotne rodzicielstwo: Mit równości i rzeczywistość statystyk

Dyskusja na temat samotnego rodzicielstwa często koncentruje się na kwestii równości płci. Czy równie często samotnie wychowują dzieci matki i ojcowie? Intuicyjnie mogłoby się wydawać, że w dobie emancypacji kobiet i coraz bardziej zaangażowanych ojców, proporcje są zbliżone. Rzeczywistość, zwłaszcza w kontekście danych statystycznych, rysuje jednak zupełnie inny obraz. Choć sytuacja zmienia się powoli, przepaść między liczbą samotnych matek a samotnych ojców pozostaje znacząca.

Dane z wielu krajów, w tym Stanów Zjednoczonych, gdzie samotne macierzyństwo stanowi aż 80% wszystkich przypadków samotnego rodzicielstwa, wskazują na wyraźną dominację kobiet w tej roli. To nie jest wyłącznie amerykański fenomen. Podobne, choć czasem nieco mniej drastyczne, dysproporcje obserwuje się na całym świecie. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest wielowymiarowa i wymaga uwzględnienia wielu czynników społecznych, kulturowych i prawnych.

Po pierwsze, ciąża i poród to biologiczny fakt, który w sposób naturalny wiąże kobietę z opieką nad dzieckiem w początkowym okresie jego życia. Nawet w przypadku rozpadu związku, matka często pozostaje głównym opiekunem, co jest uwarunkowane zarówno biologicznie, jak i kulturowo. Społeczeństwo wciąż w dużej mierze oczekuje od kobiet pełnienia roli głównej opiekunki, co wpływa na sądowe orzekanie w sprawach rozwodowych.

Po drugie, system prawny w wielu krajach nadal faworyzuje matki w sprawach dotyczących opieki nad dzieckiem. Choć coraz częściej widzimy orzeczenia przyznające ojcom pełną opiekę, to w większości przypadków kobiety mają przewagę w procesach o alimenty i ustalenie miejsca zamieszkania dziecka.

Po trzecie, kwestia ekonomiczna odgrywa istotną rolę. Kobiety często borykają się z tzw. “luką płacową”, co w przypadku samotnego rodzicielstwa może prowadzić do większej zależności finansowej od byłego partnera lub systemu wsparcia socjalnego. To z kolei może utrudniać im powrót do aktywności zawodowej i niezależności.

Podsumowując, choć idea równego udziału matek i ojców w samotnym rodzicielstwie jest pożądana i stopniowo się realizuje, statystyki nadal ukazują wyraźną przewagę samotnych matek. Zrozumienie przyczyn tej dysproporcji wymaga analizy złożonego splotu czynników biologicznych, kulturowych, prawnych i ekonomicznych. Zmiana tej sytuacji wymaga nie tylko zmian legislacyjnych, ale przede wszystkim zmiany świadomości społecznej i akceptacji różnych modeli rodziny.

#Rodziny #Samotne Matki #Samotni Ojcowie