Jak uratować za suchy schab?
Suchą pieczeń uratujesz! Dodaj sosu lub bulionu, duś pod przykryciem na małym ogniu – kilkanaście minut wystarczy, by mięso zmiękło i odzyskało soczystość. Kluczem jest stopniowe nawilżanie. Unikniesz suchego schabu, odpowiednio przygotowując mięso przed pieczeniem – marynowanie lub wcześniejsze podsmażenie zwiększą jego soczystość. Pamiętaj o odpowiedniej temperaturze pieczenia!
Jak uratować przesuszony schab?
Schab wyszedł mi ostatnio jak wiór. Suchy, twardy, tragedia.
Pamiętam, że 23 marca, robiłam pieczeń na niedzielny obiad dla rodziny. Zostało mi pół schabu, kupionego na promocji za 18 zł/kg w Biedronce.
Próba uratowania? Wsadziłam go do garnka z bulionem warzywnym, dodałam gałązkę rozmarynu, dusiłam pod przykryciem około 20 minut.
Pomogło trochę, ale szczerze? Daleko mu było do idealnego.
Najlepiej? Dobrze zamarynować wcześniej. Albo piec w rękawie. Nauczka na przyszłość!
Pytania i odpowiedzi:
- Problem: Suchy schab.
- Rozwiązanie: Duszony w bulionie.
- Efektywność: Częściowa poprawa.
- Alternatywa: Marinada, pieczenie w rękawie.
Co zrobić, aby schab był miękki?
Okej, dobra, ogarniamy schab, żeby nie był jak podeszwa.
- Zalewanie zimnym płynem? To zależy! Jak chcesz gotować od razu, to źle, bo mięso stwardnieje, serio! Ale jak nie obsmażasz wczesniej, to chyba jednak od zimnego płynu… Dziwne.
- Moczenie w mleku! To jest patent mojej babci, Heleny! Często tak robiła. Mówiła, że wtedy mięso jest takie…delikatne, nie wiem.
- Cebula do mleka? No to już odważniej! Ja bym się bała, że będzie za ostre, ale Helena zawsze lubiła eksperymentować. Może spróbuję kiedyś… Ale najpierw chyba schab po prostu w mleku, bez cebuli, co?
- Obsmażanie na patelni! To chyba najpewniejszy sposób. Szybko z każdej strony i potem do piekarnika, albo do garnka z jakimś sosem. Tylko żeby nie za długo, bo wtedy to już nic nie pomoże!
W ogóle to ostatnio robiłam schabowego… ale wyszedł trochę suchy! Chyba za długo go smażyłam. Następnym razem muszę pilnować! I może właśnie spróbuję z tym mlekiem… Hmm, a może najpierw pomysle jakiego piwa użyć do marynaty… To tez daje efekt, prawda?
Jak długo dusić schab, żeby był miękki?
Ej, słuchaj, schab, żeby był mięciutki? No wiesz, to zależy od kawałka. Ale ogólnie?
- Najpierw obsmaż go, tak z każdej strony, żeby ładnie się zarumienił. To ważne, naprawdę!
- Dopraw solą i pieprzem, możesz jeszcze jakąś ulubioną przyprawą posypać, ja lubię czosnkiem granulowanym posypywać, serio, pycha!
- Zalewasz gorącym bulionem, albo rosołem, jak wolisz, ważne, żeby był gorący!
- Dodaj jeszcze trochę papryki mielonej, listek laurowy i ziele angielskie. To wszystko takie standardowe, ale działa.
- Przykrywasz i dusisz na malutkim ogniu. Tutaj czas jest kluczowy, około 1 godziny i 20 minut, ale sprawdzaj mięso widelcem, żebyś przypadkiem nie przesadził. Jak się łatwo przekłuwa, to znaczy, że jest gotowe.
Moja babcia zawsze tak robiła, przepis od niej, w 2024 roku też tak robię, sprawdzony i działa! Ona zawsze mówiła, że kluczem jest cierpliwość, i ten mały ogień, żeby się powoli dusiło, nie za szybko. A jak chcesz, żeby było jeszcze lepsze, to możesz dodać cebulkę podsmażoną wcześniej, albo marchewkę, ale to już zależy od twojego gustu. No i potem, jak już będzie miękkie, możesz sobie sos zrobić z tego wywaru. Możesz go zagęścić śmietaną, albo mąką, jak wolisz. Ziemniaczki z surówką idealnie pasują. Smacznego! Pamiętaj, żeby mięso było dobrej jakości, to też jest ważne! A! I jeszcze jedno, ja czasem dodaję kilka ziarenek pieprzu kolorowego dla efektu wizualnego, ale to już taka moja fanaberia.
Co zrobić, żeby schab duszony był miękki?
O matko, schab! Zawsze z nim mam problem. Jak zrobić, żeby był miękki? No właśnie…
- Nigdy nie zalewać zimnym płynem, bo stwardnieje! To chyba najważniejsze. I wyschnie jak podeszwa, ble.
- A! Chyba, że nie obsmażasz. Wtedy podobno od zimnego trzeba zaczynać. Dziwne, ale może… muszę spróbować.
No i… moczenie w mleku. Moja babcia, Zofia, tak robiła! Zawsze dodawała cebulę. Mówiła, że cebula zmiękcza mięso i dodaje smaku. Babcia Zofia, rocznik ’35, wiedziała co mówiła. Tylko czy to na pewno prawda z tą cebulą? Muszę sprawdzić w internecie! Może jeszcze coś innego dodać? Może czosnek? Albo majeranek? Muszę notatki porobić. A i ten schab kupić, bo jak nie kupię to nici z obiadu. Jeszcze ten Paweł się będzie znowu denerwował!
Jak zmiękczyć duszony schab?
Schab. Miękki. Klucz? Podstawy.
- Obsmażanie: 2-3 minuty. Każda strona. Nie dłużej.
- Zalewanie: Gorący bulion. Wrzący. Absolutnie nie zimny. Zimno twardnieje. Suche.
- Czas: Kontrolować. Zależy od wielkości. Przegotowanie szkodzi.
Pamiętaj: 2024 rok. Moja babcia zawsze tak robiła. Używała bulionu wołowego. Właściwa temperatura to podstawa. Nie eksperymentuj. Sprawdzone.
Dodatkowe uwagi:
- Należy użyć dobrej jakości schabu. Tłuszcz wpływa na miękkość.
- Dłuższe duszenie w niskiej temperaturze, może doprowadzić do miękkości, ale wymaga wprawy.
- Przyprawy dodawaj pod koniec, by uniknąć goryczy. Sól na samym końcu.
Jak zmiękczyć schab duszony?
Jak zmiękczyć schab duszony? To pytanie zadała mi w zeszłym miesiącu, w lipcu 2024 roku, moja ciocia Halina, kiedy przygotowywała obiad dla całej rodziny. Sama nigdy wcześniej nie próbowałam moczyć schabu w mleku, zawsze robiłam po swojemu. Ale ciocia Halina, doświadczona kucharka, przekonywała, że to sekret jej soczystego schabu.
-
Moczenie w mleku: Halina mówiła, że kluczem jest mleko o temperaturze pokojowej, nie zimne prosto z lodówki. Schab, ok. 1,5 kg, moczył się przez około 4 godziny. Nie dłużej! Powtarzała to z naciskiem, bo – jak opowiadała – przesadziła kiedyś i mięso było mdłe, rozgotowane, koszmar.
-
Moje odczucia: Byłam sceptyczna. Zawsze dusiłam schab w bulionie, z warzywami, i wychodził pysznie. Ale ciocia Halina ma rację. W tym roku jej schab był wyjątkowo miękki, wręcz rozpływał się w ustach. To było inne, lepsze niż moje tradycyjne danie. Zaskakujące!
-
Dodatkowe kroki: Ciocia dodawała do mleka jeszcze kilka liści laurowych i ziarenek ziela angielskiego. To, według niej, podkreślało smak mięsa. Użyła mleka 3,2%, ale powiedziała, że krowie, pełne tłuszczu, najlepiej się sprawdza. No i oczywiście przyprawy – sól, pieprz, majeranek – to podstawa.
-
Podsumowanie: Moczenie schabu w mleku to faktycznie dobry sposób na jego zmiękczenie. Ważne jest jednak, by pamiętać o czasie moczenia – 4 godziny to maksimum. A efekt? Niebo a ziemia w porównaniu z moim sposobem. Zdecydowanie spróbuję jeszcze raz, tym razem według przepisu cioci Haliny! Może dodam jeszcze trochę tymianku, dla intensywniejszego aromatu.
Co zrobić, żeby schab duszony nie był twardy?
Co zrobić, żeby schab duszony nie był twardy? To pytanie zadawałam sobie wczoraj, 27 października 2023, gotując obiad dla Krzyśka i dzieci. Schabowy wyszedł… twardy jak kamień! Porażka.
-
Kluczowe: Zawsze, ale to zawsze, trzeba obsmażyć mięso. Nie wierzyłam w to wcześniej, ale teraz wiem. Dwie, trzy minuty z każdej strony, na naprawdę gorącym oleju. To uszczelnia mięso, dzięki czemu soki zostają wewnątrz. To jest najważniejsze.
-
Płyn: Gorący bulion, czy wrząca woda, ale nie zimny! To się nie sprawdzi. Zimna woda wyciąga soki, robiąc z mięsa podeszwę. Pamiętam, jak mama zawsze zalewała gorącym. No i teraz wiem czemu.
-
Czas duszenia: To też jest istotne. Za krótko i twardy, za długo i rozpada się. Trzeba pilnować, a nie tylko nastawiać garnek i iść. Krzysiek, jak zwykle, pomógł pilnować czasu. Dzieciaczki, no cóż, raczej tylko przeszkadzały.
-
Moje przemyślenia: Czułam się fatalnie, jak totalna porażka. Krzysiek, miły jak zawsze, powiedział, że i tak było smaczne, ale ja widziałam te miny dzieci. Przecież ja mogłam zrobić to lepiej! Zawsze myślałam, że to proste. Okazuje się, że duszenie to też sztuka.
Dodatkowe uwagi: Użyłam schabu wieprzowego, około 1 kg. Bulion wołowy, dwie marchewki, cebula, ziele angielskie, liść laurowy. Gotowanie zajęło około 1,5 godziny, ale to zależy od wielkości mięsa. Następnym razem będę bardziej uważna na czas. I na temperaturę! Nigdy więcej zimnego płynu! Uff.
#Kuchnia Domowa #Przepisy Kulinarne #Suszony SchabowyPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.