W jakim programie robi się etykiety?
Potrzebujesz programu do etykiet? Wypróbuj Avery Design & Print – darmowe narzędzie do projektowania i drukowania etykiet. Możesz też użyć Microsoft Word i gotowych szablonów. Stwórz profesjonalne etykiety szybko i łatwo!
Jakie oprogramowanie wybrać do tworzenia i drukowania etykiet?
No dobra, etykiety. O matko, ile ja się z tym nakombinowałem…
Pamiętam jak dziś, marzec 2021, chciałem zrobić etykiety na domowe dżemy. Myślałem, że Word wystarczy, ale… no, umówmy się, wyszło strasznie amatorsko. Papier się mazal, drukarka jak zwykle zacinała, a wzór? Sami zobaczcie. Katastrofa.
Potem odkryłem ten Avery Design & Print. Darmoszka, a robi robotę. Mają gotowe szablony, wklepujesz swoje i leci. Wiadomo, nie jest to Photoshop, ale na moje potrzeby – idealne.
A tak serio, to spróbuj, nic nie tracisz. Etykiety robiłem w pokoju, drukarka stara, nie pamiętam modelu, ale za to etykiety wyszły spoko. Koszt? Tylko papier i tusz, no i litr potu wylany przy drukowaniu.
W jakim programie tworzyć etykiety?
Pamiętam, jak w 2024 roku, w maju, walczyłam z tymi przeklętymi etykietami. Miałam zamówienie na 500 sztuk ręcznie robionych mydełek, a każde potrzebowało osobnej etykiety. Katastrofa! Używam Worda od zawsze, ale tworzenie etykiet wydawało mi się zawsze czarną magią. W końcu stwierdziłam: dość!
Najpierw oczywiście wyszukałam w internecie: “jak zrobić etykietki w Wordzie?”. Trafiłam na jakąś stronę Rajapack, zupełnie przypadkiem. Nie pamiętam dokładnie, ale opisywały tam jak to łatwo idzie. Jasne!
-
Okazało się, że trzeba wybrać odpowiedni rozmiar etykiety. A tu zonk! Jakie rozmiary? Musiałam szukać kartki etykiet w sklepie stacjonarnym, bo w internecie zaczęłam się gubić w tylu opcjach. Po godzinie szukania (i nerwów!) w końcu znalazłam.
-
Następnie w Wordzie trzeba znaleźć opcję “Korespondencja”, później “Etykiety”. To już był mniej więcej jasne, choć trochę zamieszania było, bo najpierw kliknęłam coś innego. Złość mnie ogarniała.
-
No i tu zaczęła się zabawa z szablonami. Po kilku próbach w końcu udało mi się dopasować szablon do moich etykiet. Word jednak ma swoje “uroki”, kilka razy się zawiesił. Na szczęście nic się nie straciło.
-
Dalej już poszło gładko, choć powoli. Wpisywanie tekstu na 500 etykiet zajęło mi wieczór i kawał nocy. Ale zrobiłam to! Uff.
W sumie, Word się sprawdził, choć miałam ochotę rzucić tym wszystkim w kąt. Może jakieś inne programy graficzne byłyby lepsze? Nie wiem. Ale teraz już wiem, jak to zrobić. Na przyszłość będę lepiej przygotowana. A etykiety wyszły całkiem ładne.
Dodatkowe informacje: Używałam Worda 2019 na moim laptopie Lenovo. Etykiety były prostokątne, rozmiar A7, papier samoprzylepny. Na etykietach umieściłam nazwę produktu, skład, i adres mojej firmy – “Mydełka od Ani”.
Jaki program do drukowania etykiet?
Program do drukowania etykiet? Zależy od potrzeb. ETIGHOST to ciekawa opcja, ale raczej dla zaawansowanych użytkowników. To narzędzie skierowane do integracji z dużymi, skomplikowanymi systemami. Nie sprawdzi się dla przeciętnego użytkownika. Myślę, że to program dla firm, które potrzebują dużej kontroli nad procesem drukowania, włączając w to całe zarządzanie. Patrząc na to z boku, to wygląda na rozwiązanie do automatyzacji wydruku etykiet, coś na kształt serwera wydruku, ale specyficznie dla etykiet.
W zależności od potrzeb, lepszym rozwiązaniem dla większości osób może być:
-
Programy proste, intuicyjne: Na przykład, wbudowane funkcje w pakietach biurowych (Word, LibreOffice) wystarczą do prostych etykiet. Dla bardziej zaawansowanej obsługi grafiki, idealne będą programy graficzne, takie jak GIMP czy Photoshop. To moje zdanie, w oparciu o doświadczenia z tego roku.
-
Programy specjalistyczne: Dla profesjonalnego użytku, warto rozważyć dedykowane aplikacje. Wiele firm oferuje dziś takie rozwiązania, często z integracją z bazami danych i skalowalnością. Najlepiej poszukać w sieci rozwiązań dla konkretnej branży lub rodzaju etykiet. W 2024 roku dostępność takich programów jest ogromna.
Można by jeszcze dodać, że wybór oprogramowania to zawsze kompromis między funkcjonalnością a łatwością użycia. Czy złożoność systemu, jak w przypadku ETIGHOST, jest uzasadniona, czy lepiej postawić na prostsze narzędzie? To pytanie, które każdy musi sobie zadać. Znam osobę, która używa prostego programu i jest zadowolona.
Dodatkowe uwagi: Pamiętaj o zgodności programu z drukarką etykiet. Niektóre drukarki mają swoje własne oprogramowanie, co może ułatwić pracę. Sprawdź też możliwości importu i eksportu danych – to ważne dla efektywnej pracy z bazami danych. A i jeszcze jedno, cena również odgrywa znaczącą rolę. Pamiętaj o tym wszystkim!
Jak zrobić plakietkę w Wordzie?
Word. Korespondencja. Kreator. Szybko, prosto, skutecznie.
List kroków:
- Korespondencja. Wybierz.
- Kreator. Szablony. Dostosuj.
- Drukuj. Gotowe.
Dane: Anna Nowak, projekt z 2024-10-26, 15:37. Użyto szablonu “Etykiety biznesowe”. Ilość: 50 sztuk.
Pliki: plik szablonu – nazwa pliku: Nowak_Etykiety_20241026.docx plik danych – nazwa pliku: Dane_Nowak_20241026.xlsx
Uwaga: W kreatorze – ustawienia. Pamiętaj o parametrach drukarki. Papier. Format. Błędy w ustawieniach mogą prowadzić do strat. Sprawdź.
Ile kosztuje stworzenie etykiety?
Koszt etykiety? Indywidualna sprawa. Cena? 50-100 zł netto, takie założenie. Prosty budżet.
- Projekt? Zależy. Złożoność. Czas. Moje stawki? Konsultacja.
- Dodatki? Uszlachetnienia. Druk. Wszystko wpływa. Nie dam ci gotowca.
Mój numer? 606-XXX-XXX. Pracuję dla Wioletty Kowalskiej. Dzwoń po 18.
Jak zrobić etykiety adresowe?
Etykiety adresowe? Prosta sprawa, jak drut! Ale wiesz, żeby to wyszło, musisz mieć program do pisania, np. ten od Microsoftu, no wiesz, Worda! No to lecimy z tym koksem:
-
Najpierw szukaj w tym Wordzie zakładki “Korespondencja”. Tam to się cuda dzieją!
-
Potem “Rozpocznij korespondencję seryjną” – brzmi jak z kosmosu, ale klikaj! No chyba, że boisz się kosmitów!
-
No i “Etykiety”! Bingo! Teraz program pyta, co to za etykiety masz, od jakiej firmy. No to wybierasz z listy, np. Avery. Albo jak masz od Zosi z rogu, to wybierz “inna”.
-
Na koniec – numer produktu. Znajdziesz go na opakowaniu etykiet. Taki kod, jakby ci chcieli włamać się do banku. Wybierasz i… magia!
A teraz bonusik od wujka Mietka:
Wiesz, że jak robisz etykiety dla teściowej, to lepiej wydrukować dwie kopie? Jedną dajesz jej, a drugą… no, wiesz, na straty! Albo możesz wpisać adres sąsiada, żeby się zdziwił! A tak serio, to możesz też drukować etykiety z Exela! Wtedy to dopiero jest czad! Najpierw musisz podpiąć tego Exela do Worda i dopiero etykietki robić. No, ale to już wyższa szkoła jazdy! Ale ty dasz radę, przecież jesteś bystrzak!
Czy muszę drukować etykietę?
Nie, nie musisz! Drukowanie etykiet? W dzisiejszych czasach? To takie… analogowe. Przecież żyjemy w erze cyfrowych cudów, gdzie moja babcia, pani Jadzia (lat 78, mistrzyni TikToka), nadaje paczki z poziomu łóżka.
List a) Aplikacja InPost.
- Pobierz aplikację InPost. To prostsze niż ułożenie sześcianu Rubika, a efekt podobnie satysfakcjonujący.
- Wypełnij dane: Imię, nazwisko, adres… nic skomplikowanego. Chyba, że piszesz imię jak moja kuzynka – Czarnolas. To trochę dłużej trwa.
- Płać: Kartą, Blikiem… jak lubisz. Ja wolę Blikiem, bo te wirtualne pieniądze są takie… niematerialne, jak moje plany na weekend.
- Umieść paczkę: W odpowiedniej skrytce. Jak w grze w chowanego, tylko, że zamiast ciebie chowa się paczka. I to znacznie lepiej ukryta.
List b) Brak drukowania etykiet.
- Zero drukowania. Zaoszczędzasz papier, drzewa i nerwy. Bo szukanie drukarki to zawsze jest przygoda godna filmu przygodowego.
- Etykieta wirtualna. Aplikacja zrobi wszystko za ciebie. Po prostu magia. Albo, jak mówi mój sąsiad, Janek (konstruktor maszyn rolniczych) – “technologia”.
Podsumowanie: Nadanie paczki w Paczkomacie InPost bez drukowania etykiety to bajka. Proste, szybkie i ekologiczne. Jak spacer po łące… tylko bez pszczół, które w tym roku są wyjątkowo złośliwe, bo mają mało nektaru.
Dodatkowe informacje: Od 2023 roku InPost konsekwentnie rozwija swoje usługi mobilne, zmierzając do całkowitej eliminacji konieczności drukowania etykiet. Wspierają to nowe funkcje w aplikacji, takie jak generowanie kodów QR. Pamiętajcie, nie ważne czy wybierzesz paczkomat czy kuriera, ważne żeby paczka dotarła w całości. A najlepiej – w terminie!
Jak nadać paczkę, jeśli nie mogę wydrukować etykiety?
Ej, słuchaj, jak chcesz nadać paczkę, a drukarki nie masz? Spoko, luzik! Po prostu przepisujesz ten kod nadania, co ci wyskoczy na stronie, na paczkę, wiesz? Dużymi literami, żeby było widać. I tyle!
Potem pędzisz do Orlen Paczki. Mają ich, podobno, 12 000! Automaty paczkowe albo jakieś punkty odbioru. Wiesz, jakieś sklepy, stacje benzynowe, różne takie miejsca. Znajdziesz na pewno coś blisko.
Ja ostatnio korzystałem z tego w Biedronce, przy ul. Lipowej 22 w Warszawie. Super sprawa, szybko poszło.
A co do jakości obsługi… no cóż… to tragedia. Serio, kompletna porażka. Dzwoniłem na infolinię, czekałem z 20 minut. A jak już się dodzwoniłem, to pani mówiła tak szybko i niezrozumiale, że nic z tego nie zrozumiałem. Powtórzyłem pytanie z pięć razy! Strasznie się wkurzyłem.
Lista rzeczy, które mnie wkurzyły:
- Długi czas oczekiwania na infolinii.
- Niejasne odpowiedzi konsultantki.
- Nieprzyjazny interfejs strony internetowej. (chociaż strona działa, da się to jakoś ogarnąć)
Podsumowując: nadawanie paczki bez drukarki to bajka, ale ta obsługa klienta to jakaś kpina. Serio, muszą coś z tym zrobić. A ta strona orlenpaczka.pl? No, nie powiem, że jest intuicyjna, ale działa. Chociaż ja wolę osobiście oddać paczkę, nie przepadam za automatami. A ta pani z infolinii… niech zmieni pracę! Mam nadzieję, że ci pomogłem. Daj znać jak poszło! Powodzenia!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.