Jak smażyć mielone, żeby nie pryskalo?

5 wyświetlenia

Kurczę, ile razy się oparzyłam tym pryskającym olejem! Teraz zawsze dokładnie wycieram patelnię - ten prosty trik naprawdę działa cuda. A słyszałam też, że przetarcie patelni octem pomaga, bo pochłania resztki wilgoci. Spróbuję! Mam nadzieję, że koniec z poparzonymi rękami.

Sugestie 0 polubienia

Koniec z poparzonymi rękami! Jak smażyć mielone bez pryskającego oleju?

Ech, kto z nas nie zna tego uczucia? Stoisz nad patelnią, smażysz pyszne mielone, a tu nagle – bach! – gorący olej pryska na wszystkie strony, atakując odsłonięte fragmenty skóry. Wiem, co czujesz, bo sama wielokrotnie padłam ofiarą tych małych, gorących pocisków. Dlatego postanowiłam zgłębić temat i znaleźć skuteczne sposoby na smażenie mielonego bez poparzeń. I wiecie co? Odkryłam kilka trików, które naprawdę działają!

Zacznijmy od absolutnej podstawy, czyli suchej patelni. To brzmi banalnie, ale uwierzcie mi, robi ogromną różnicę! Każda kropelka wody, która znajdzie się na rozgrzanym oleju, zamienia się w miniaturową bombę. Dlatego zanim wlejesz olej na patelnię, dokładnie ją wytrzyj. Ja używam do tego papierowego ręcznika, ale sprawdzi się też czysta, sucha ściereczka. Ten prosty trik, o którym wspomniałam na początku, naprawdę działa cuda! Od kiedy zaczęłam go stosować, ilość pryskającego oleju znacznie się zmniejszyła.

Słyszałam też o innym ciekawym sposobie – przetarciu patelni octem. Podobno ocet doskonale pochłania resztki wilgoci, co zapobiega pryskaniu. Przyznam szczerze, że jeszcze tego nie testowałam, ale zamierzam w najbliższym czasie. Wydaje się logiczne – ocet to przecież kwas octowy rozpuszczony w wodzie, a woda, jak wiemy, paruje. Wyparowując z powierzchni patelni, zabiera ze sobą ewentualną wilgoć. Dam znać, jakie będą efekty!

Kolejny ważny aspekt to temperatura oleju. Zbyt rozgrzany olej będzie pryskał intensywniej. Jak sprawdzić, czy olej jest odpowiednio nagrzany? Można wrzucić na patelnię mały kawałek mielonego – jeśli wokół niego od razu pojawią się bąbelki, to znaczy, że temperatura jest odpowiednia. Można też użyć drewnianej łyżki – jeśli po włożeniu jej do oleju wokół niej tworzą się małe bąbelki, olej jest gotowy.

Nie bez znaczenia jest też jakość samego mielonego. Mielone z dużą zawartością wody będzie pryskać bardziej niż to bardziej suche. Jeśli masz taką możliwość, wybieraj mielone z dobrej jakości mięsa, z mniejszą zawartością tłuszczu i wody. Ewentualnie możesz spróbować delikatnie osuszyć mielone papierowym ręcznikiem przed smażeniem.

No i na koniec – odpowiednie narzędzia. Długa łopatka i osłona na patelnię to nasi sprzymierzeńcy w walce z pryskającym olejem. Łopatka pozwoli nam bezpiecznie obracać mielone, a osłona ochroni nas przed atakiem gorących kropelek.

Podsumowując, smażenie mielonego bez pryskania to kwestia kilku prostych trików: sucha patelnia, odpowiednia temperatura oleju, dobrej jakości mielone i odpowiednie narzędzia. A może wy macie jakieś swoje sprawdzone sposoby? Podzielcie się nimi w komentarzach! Razem pokonamy tego kuchennego wroga!