Ile kosztują ziemniaki na targowiskach?

3 wyświetlenia

Ceny ziemniaków (styczeń 2025):

  • Skup: 110,23 zł/dt (+1,8% względem grudnia 2024)
  • Targowiska: ok. 211,89 zł/dt
Sugestie 0 polubienia

Jaka cena ziemniaków na targowiskach?

Okej, pogadajmy o tych ziemniakach, co?

Pamiętam, jak w styczniu… eee, no dobra, to było dawno, ale powiedzmy, że w 2025 roku chciałem kupić kartofle na placki. Poszedłem na ryneczek na rogu Długiej i Krótkiej (fajna nazwa, co nie?). Babka krzyczała, że ma najlepsze, takie prosto z pola.

No i cena… Jezu, prawie jak za trufle. Niby Główny Urząd Statystyczny podawał jakieś tam średnie (coś koło 211 zł za dt na targowiskach), ale wiecie jak to jest – “średnia krajowa”. U niej kilogram kosztował mnie chyba z 2,50 zł, a może i więcej.

Wkurzyłem się trochę, bo w grudniu, jak pamiętam, płaciłem mniej. Ale co zrobić? Placki same się nie usmażą, prawda?

A tak wogóle to w skupie niby taniej, bo tam GUS podaje, że 110 zł za decytonę płacili, ale kto z nas kupuje ziemniaki na decytony? Chyba, że masz knajpę i smażysz frytki dzień i noc. Ja tam wolę iść do tej baby na ryneczku, mimo tej ceny. Jakoś tak bardziej swojsko…

Ile kosztuje 1 kg ziemniaków na rynku?

Cena kilograma ziemniaków na rynku, a raczej sytuacja rynkowa, jest dość ciekawa w 2024 roku. Hurtowo, tona ziemniaków jadalnych, według Wojciecha Nowackiego, prezesa Stowarzyszenia Polski Ziemniak, oscyluje między 1000 a 2000 zł. Przeliczając to na kilogramy, wychodzi od 1 zł do 2 zł. Zdaje się, że to cena akceptowalna dla producentów. Ciekawe jak kształtują się marże w detalu, pewnie spora część ceny idzie na logistykę i pośredników.

  • Cena hurtowa ziemniaków (2024): 1000-2000 zł/t
  • Cena detaliczna ziemniaków (szacunkowo): trudno oszacować bez dokładnej analizy rynku, ale na pewno wyższa niż hurtowa. No cóż, taki łańcuch dostaw.
  • Źródło: farmer.pl, wypowiedź Wojciecha Nowackiego, prezesa Stowarzyszenia Polski Ziemniak.

Zastanawiające jest jak niewielki wzrost cen ziemniaków obserwujemy na przestrzeni lat, pomimo inflacji i zmieniających się kosztów produkcji. Ciekawa byłaby analiza wpływu pogody na te ceny, np. susze w 2022 roku, a może i tegoroczne anomalie. A może to kwestia importu? Dużo czynników do przemyślenia. Przypomina mi się sytuacja z cenami cebuli kilka lat temu, też były wahania. Czasem rynek zachowuje się w sposób nieprzewidywalny. Pamiętam, że jak byłem mały, ziemniaki kosztowały grosze. A teraz? Eh, czasy się zmieniają. Ziemniak to jednak podstawa polskiej kuchni. Co byśmy bez niego zrobili? Placki ziemniaczane z kwaśną śmietaną. Czy jest coś lepszego?