Jak przyprawić farsz mięsny do krokietów?

Jakie przyprawy do farszu na krokiety?

Krokiety! No tak, farsz… Mięso już mam, ale przyprawy… Kurczę, zapomniałam co dokladnie. Aha! Liście laurowe, dwa na pewno. I ziele angielskie, dwa ziarenka. Pieprz! Pół łyżeczki pieprzu ziarnistego, to pamiętam! Sól później, tak? Nie, potem. Woda – półtorej szklanki. To dużo? Nie, w sumie pasuje. A warzywa? Cebula, marchew, seler, pietruszka – wszystko pokrojone. Jasne, to już mam.

Lista zakupów – sprawdzam…

• Liście laurowe – sprawdź ile jest w domu
• Ziele angielskie – kupić?
• Pieprz ziarnisty – mam?
• Sól – ojej, zapomniałam dodać!
• Cebula – jest
• Marchew – kupiona wczoraj.
• Seler – muszę kupić.
• Pietruszka – kupić!

A co z tym mięsem? Jakie? Wołowina? Ziemniaki jeszcze? Nie, nie do farszu. Aha, woda… Półtorej szklanki. Czy to za mało? Może za dużo? Nie wiem. Trzeba spróbować. Boże, ile tego wszystkiego!

Dodatkowo: Moja babcia zawsze dodawała jeszcze odrobinę majeranku. Ale ja nie lubię, więc pominę. Może tym razem spróbuję? Nie, nie. Zostawię klasycznie. Mam nadzieję, że wyjdą pyszne. A może jednak ten majeranek? Nie! Już postanowiłam.

Podsumowanie:2 listki laurowe, 2 ziarenka ziela angielskiego, 0,5 łyżeczki pieprzu ziarnistego, sól (potem!), półtorej szklanki wody. Nie zapomnij o selerze i pietruszce! Mama zawsze mówiła, że krokiety to dla niej nostalgia, a ja mam wrażenie, że będzie to dla mnie udany eksperyment. 2024-10-27.

Jak zrobić farsz na krokiety z mięsa z rosołu?

Mięso z rosołu… Już sam zapach przypomina mi niedzielne obiady u babci. Zawsze robiła najlepsze krokiety. Ech…

• Mięso z rosołu. Drobno, drobno zmielone. Nie za grubo, bo się źle będzie zawijać.

• Cebulka. Mała kostka. Zeszklić na masełku. Na maśle jakoś tak lepiej smakuje. Zawsze na masełku.

• Mięso do cebulki. I podsmażyć. Trzeba pilnować, żeby się nie przypaliło. Babcia zawsze mówiła, że smażenie to klucz do dobrego farszu. Kilka minut. Aż zapachnie. Tak domowo.

• Sól, pieprz. Do smaku. Trzeba spróbować. Każdy lubi inaczej. Ja lubię bardziej pieprzne. Babcia dawała jeszcze odrobinę majeranku. Sekretny składnik.

• Rosół. Albo woda. Żeby farsz był wilgotny. Nie za dużo, bo ciasto się rozmoczy. Tylko troszkę. Tak, żeby się lepiej kleiło.

• Ostudzić. Ważne. Bo inaczej ciasto się rozpadnie. I cała praca na nic.

Pamiętam jak babcia zawsze dodawała do farszu posiekane, ugotowane na twardo jajko. I grzybki. Suszone, namoczone, podsmażone z cebulką. To było coś. Krokiety z takim farszem… Nigdy takich samych nie zrobię. 2023 rok, a ja wciąż tęsknię za jej krokietami.

Jakie zioła do krokietów?

Jakie zioła do krokietów? A co ja, wróżka z kryształową kulą? Ale dobra, powiem ci, co moja ciocia Stasia, mistrzyni kuchni, a raczej jej rozwalonej kuchni, bo ciągle coś tam gotuje, poleca!

Lista ziół, bo inaczej się nie da, jak w aptece, kurde:

1. Bazylia: No wiadomo, jak to z bazylią, włoska petarda. Bez niej ani rusz, prawda? Jak w pizzy, tylko mniej.
2. Oregano: To już taka, ehh, przyprawa babci. Ale działa. Nie oszukujmy się, jest mocna. Jak ten mój szwagier po trzech piwach.
3. Pieprz czarny: No jasne, czarne złoto! Bez tego, to farsz będzie jak moja teściowa – nijaki.

A co do reszty: Cebula i czosnek, to oczywiste, jak słońce na niebie. Suszone pomidory? Moja siostra dodaje, ale ja bym powiedział, że to trochę takie na pokaz. A szpinak? Można, ale serio, nie przesadzaj z ilością, bo będzie zielona papka, fuj!

Gotowane mięso z rosołu? To podstawa, ale ja osobiście wolę mięso z dzika, taki farsz ma kopa!

A teraz coś ekstra, dla tych, co lubią szaleństwa:

• Można dodać jeszcze tymianek – taki ziołowy koks.
• A dla prawdziwych twardzieli – majeranek. Ale uwaga – ostrożnie z tym, bo może zabić. No, przynajmniej smak.

Pamiętajcie! To przepis mojej ciotki Stasi, więc jest sprawdzony. Ale serio, trochę fantazji się przyda! W 2024 roku moja ciotka Stasia, lat 67, z Piły, wygrała nawet konkurs na najlepsze krokiety! Także, nie żartuję.

Co dodać do farszu z pieczarek?

Co dodać do farszu z pieczarek, żeby od razu lepiej smakowało? No dobra, posłuchajcie, bo ja, Grażyna, to wam zaraz powiem!

• Słodka papryka: Taka łyżeczka do herbaty na cały garnek. Jak dla mnie, to must have! Bez tego to jak rosół bez makaronu – niby jest, ale czegoś brakuje.

• Czosnek: Szczypta? No, chyba że boisz się wampirów! Walnij ze dwa ząbki, a co! Potem tylko mąż będzie narzekał, ale co tam, raz się żyje!

• Cebulka: No pewnie, że zeszklona na patelni! Taka to i słodyczy doda, i w ogóle będzie bardziej “fancy”. Tylko nie przypal, bo potem będzie gorzkie jak życie sąsiadki Jadzi.

• Szynka: No i tutaj się zaczyna zabawa! Moja Basia to zawsze marudzi, że za mało mięsa. Więc ja, Grażyna, nie żałuję i szynki sypię jak śniegu w styczniu! Cienkie paski, żeby się dobrze wtopiła w ten pieczarkowy bałagan.

I jeszcze jedno! Jak już robisz ten farsz, to pamiętaj, żeby dobrze doprawić solą i pieprzem. Inaczej będzie takie nijakie jak program w TVP o 15:00. I nie zapomnij o pietruszce! Świeża pietruszka to podstawa! Zrobisz raz, a wszyscy będą cie chwalić!

Co zrobić z gotowanym mięsem z rosołu?

Gotowane mięso z rosołu? Opcje.

A. Sałatki. Dodatek do sałatek, z makaronem albo warzywami. Proste.

B. Kanapki. Pasztet. Smarowalne. Szybkie. 2024. Możliwość dodania śmietany.

C. Dania pieczone. Farsz. Pierogi. Uszka. Wymaga czasu. 2024. Możliwość użycia dodatkowych przypraw.

D. Galaretka. Klasyczna. Z warzywami. Zimne danie.

E. Sos. Do potrawki. Z kopytkami. Niezbędne: dodatkowe składniki. 2024.

F. Zapiekanka. Z warzywami. Szybkie rozwiązanie. Ser.

Uwaga: Mięso z rosołu, zależnie od jakości, może mieć różną konsystencję. Anna Nowak, 2024.

Lista składników: zależy od wybranego przepisu. Przykłady.

• Cebula
• Marchew
• Pietruszka
• Selery