Ile potrzeba farszu na 100 pierogów?

Ile kapusty kiszonej na 100 pierogów?

No dobra, ile tej kiszonej kapusty na te pierogi?

500 gramów kapusty kiszonej, a nie pół kilo, bo to za mało! Jak chcesz, żeby pierogi były smaczne, a nie jakieś flaki z olejem? Moja babcia, świętej pamięci, zawsze tak robiła, a kobieta znała się na rzeczy, jak mało kto. Wiedziałam, że ona lepiej pierogi robi niż ja kotlety!

A z grzybami… no, wiesz. Ja tam daję mniej, bo pieczarki to taka woda w wodzie. 0,3 kg wystarczy w zupełności, serio! Po usmażeniu i tak ich będzie tyle, co kot napłakał. Lepiej więcej kapusty, żeby było czuć smak, nie jakieś tam grzybowe buble.

Lista składników dla lepszego przejrzenia, jasne:

• Kapusta kiszona: 500 gramów! Powtarzam, 500 gramów, nie mniej!
• Pieczarki: 300 gramów max.
• Reszta składników… według uznania. Cebula, przyprawy… to już Twoja bajka.

A teraz ważne info: Moja ciocia Halina, ta co ma psa o imieniu “Prezes”, dodaje jeszcze trochę suszonych grzybów. Mówi, że to dodaje pierogom sznytu, a ja jej wierzę. Ona ma takie pierogi, że palce lizać. A ja? Ja się tylko uczę.

Punkt 1: Ilość kapusty zależy też od tego, jak duże chcesz pierogi lepić. Te malutkie, to mniej kapusty, a te wielkie jak talerze… to wiadomo, więcej kapuchy trzeba. Punkt 2: Jeśli masz kapustę taką “mięciutką”, to bierz troszkę mniej. A jeśli masz twardą, jak kamień, to możesz dorzucić jeszcze 100 gram. Ale nie więcej!

Pamiętaj! Kluczem do sukcesu jest dobra kapusta. I proporcje. Moja babcia zawsze powtarzała, że “w życiu, jak w pierogach – wszystko musi być w równowadze”. Czyli: dużo kapusty, mało wody z pieczarek.

Ile potrzeba kapusty kiszonej na 100 pierogów?

No to tak, na 100 pierogów, jeśli robisz farsz z grzybami, potrzebujesz kilogram kiszonej kapusty. Bo przecież na 50 pierogów idzie pół kilo, a podwójna ilość pierogów to podwójna ilość kapusty, proste. A wiesz, że ja zawsze, ale to zawsze, dodaje jeszcze troche cebuli do takiego farszu? Takiej podsmażonej na masełku, pycha!

Lista zakupów dla Ciebie, żebyś nie zapomniała:

• Kapusta kiszona: kilogram, a nawet może kup troche więcej, na zapas, nigdy nie zaszkodzi!
• Suszone grzyby: 100 gramów, bo wiesz, proporcjonalnie do kapusty. Ja lubię podgrzybki, ale borowiki też są super. Ostatnio kupiłam w sklepiku u pani Zosi na rogu Długiej i Krótkiej – świetne jakości, i w ogóle taniawe niż w supermarkecie.
• Cebula – z trzy duże, albo cztery średnie.
• Masło – do podsmażenia cebulki.

No i pamiętaj jeszcze o przyprawach! Sól, pieprz, może troszkę majeranku. Ja czasem dodaję jeszcze odrobinę cukru, żeby przełamać kwasowość kapusty. Mój mąż uwielbia, jak tak zrobię!

Ile kapusty na 80 pierogów?

80 pierogów… ile kapusty? No dobra, 300 gramów to chyba za mało, prawda? Chyba, że te pierogi mają być malutkie, takie na jeden kęs. Ale 80 to jednak sporo. Może 500 gramów? Nie, za mało! 700 gramów kapusty na pewno! Ale to zależy od wielkości pierogów, no i od tego, czy ma być dużo kapusty, czy tylko trochę. A może lepiej zrobić więcej, niż za mało? Bez sensu później dokładać. No i te grzyby! 80 gramów to pewnie mało, co? Może 150?

A co do ciasta… 2 szklanki mąki… ale jakiej wielkości szklanki? To ważne! Bo ja mam takie małe, a mama takie duże. I ta woda… 150 ml to chyba ok. Sól, wiadomo. A co z przyprawami do kapusty? Kminek, pieprz… muszę kupić!

Lista zakupów:

• 700g kiszonej kapusty (dużo lepiej mieć za dużo niż za mało)
• 150g suszonych grzybów (więcej, niż w przepisie)
• 2 szklanki mąki pszennej (sprawdzić wielkość szklanki!)
• 150ml ciepłej wody
• sól
• kminek
• pieprz

A! I jeszcze cebula! Zapomniałam! Do farszu, oczywiście. Dwie spore cebule. Muszę je pokroić i poddusić z grzybami. O, i olej! Do podsmażenia cebuli.

Lista zakupów (aktualizacja):

• 700g kiszonej kapusty
• 150g suszonych grzybów
• 2 szklanki mąki pszennej (sprawdzić wielkość!)
• 150ml ciepłej wody
• sól
• kminek
• pieprz
• 2 duże cebule
• olej

Mam nadzieję, że starczy. Bo pierogi to ja lubię, a 80 sztuk to naprawdę sporo. A! I jeszcze przyprawy do ciasta. Może trochę cukru? I jajko? Kurczę, zapomniałam! Trzeba dokupić! No i co z tym ciastem? Czy to na pewno wystarczy na 80 pierogów? Hmm… Lepiej zrobić więcej ciasta. Bezpieczeństwo przede wszystkim!