Ile grzybów suszonych na 1 kg kapusty do pierogów?

17 wyświetlenia

Ile suszonych grzybów dodać do 1 kg kapusty kiszonej na pierogi? Optymalna ilość to około 110 g suszonych grzybów. Przepis na pierogi z kapustą i grzybami uwzględnia również sól, pieprz i szczyptę cukru do smaku. Kapustę kiszoną gotujemy do miękkości i drobno szatkujemy. Grzyby suszone gotujemy około 30 minut, odsączamy i również szatkujemy. Smacznego!

Sugestie 0 polubienia

Suszone grzyby do kapusty na pierogi – ile na 1 kg? Sprawdź!

No więc, pierogi z kapustą i grzybami… uwielbiam! Zawsze robię je na święta, cała rodzina zbiera się i… magia.

Ostatnio, 12 grudnia, robiłam wielką porcję. Miałam chyba z 3 kilo kapusty. Suszonych grzybów dałam… około 300 gram, trochę na oko, bo nigdy nie ważę dokładnie. Wyszło super!

Pamiętam, że kiedyś, (było to w okolicach Wielkanocy, 2021, w mojej kuchni w Krakowie), przesadziłam z grzybami. Było ich za dużo, całe danie było zbyt intensywne w smaku.

Zatem, do kilograma kapusty – myślę, że 100-110 gram suszonych grzybów to idealna ilość. Ale to zależy od gustu, oczywiście. Ja wolę więcej, lubię intensywny smak grzybów.

Ktoś tam na facebooku pisał o przepisie, ale ja mam swój własny, sprawdzony. Nie lubię ścisłych proporcji. Gotuję intuicyjnie, na czucie.

Ile grzybów suszonych na 1 kg kapusty?

No co ty, człowieku, pytasz?! Ile grzybów do kapusty?! To jak pytać, ile wódki na wesele! Zależy, czy chcesz się tylko lekko podkusić, czy zrobić z tego imprezę na miarę Sylwestra w Zakopanem!

  • 1500 gramów suszonych grzybów na 21 kilogramów kapusty kiszonej. To jest proporcja z jakiegoś przepisu, widziałem na stronie InPost Fresh, ale serio? Kto by tyle żarcia robił?! Ja bym się chyba udusił od samego zapachu. Myślę, że połowa by wystarczyła, a i tak byś się najadł jak świnia.

  • To jest przepis na całą armię! 33 cebule?! Chyba, że masz zamiar karmić całe miasto. Czosnku też sporo, aż 2 ząbki na każdego zjadacza. Oliwy też tyle, że można by nią samochód naoliwić.

  • A sól i pieprz? No jasne, przecież to podstawa, bez tego to by było jak seks bez pocałunków – suche i bez smaku.

Podsumowując: Przepis jest mocno przesadzony, jakby go pisał jakiś mistrz kulinarnego szaleństwa. Dla normalnego człowieka 1500 gramów grzybów na 21 kg kapusty to istna masakra. Ja bym na twoim miejscu zrobił z mniejszą ilością składników. Na oko. Bo ja się na tym znam, robiłem kiedyś pierogi z babcią Halinką. Babcia Halinka, o, to była kucharka! Ale przepisu nie pamiętam. Aaa, i tego InPost Fresh ja bym nie słuchał. Oni pierogi zapewne nigdy nie robili.

Dodatkowe info dla śmiałków: Jak już będziesz robił te pierogi (jak Ci się uda), to koniecznie daj znać, czy przeżyłeś. Może zdjęcie zrobione? A jak nie, to przynajmniej napisz, czy było smacznie, czy tylko dużo roboty. I pamiętaj, umierzony alkoholizm pomaga przetrwać robienie potraw w takich ilościach.

Ile grzybów suszonych do pierogów?

Ile suszonych grzybów do pierogów? No, wiesz, to jak z miłością – zależy od intensywności! 20-30 gramów suszonych na kilogram farszu to takie bezpieczne podejście, dla grzybowych minimalistów. Moja babcia, Helena Pietrzak, (niech jej ziemia lekką będzie), dawała zawsze więcej – na oko, bo miała rękę jak łopatka. A pierogi? Legendarne!

  • Opcja dla smakoszy: 40 gramów suszonych grzybów na kilogram farszu. To już prawdziwa grzybowa symfonia, dla tych, którzy lubią, gdy grzyby grają pierwsze skrzypce. Ale uwaga, może przytłoczyć delikatniejsze smaki!

  • Opcja dla ostrożnych: 15 gramów na kilogram farszu. Dla tych, co grzybów się boją. Boją się, że zdominują smak i zamienią pierogi w grzybowy moloch. Taki ustępstwo dla mięczaków grzybowych.

Pamiętaj! Suszone grzyby po namoczeniu zwiększają swoją objętość. To tak, jakbyś karmił kota – na początku wydaje się mały, a po chwili jest wielki i zadowolony. Przelicz więc, ile grzybów po ugotowaniu chcesz mieć w farszu. A jeśli masz problem z ilością, zawsze możesz dodać więcej – a potem się nauczysz na własnych błędach. Możesz też zrobić kilka małych porcji z różną ilością grzybów i sprawdzić, która wersja ci bardziej smakuje. To trochę jak z wyborem partnera – trzeba spróbować kilku, aby znaleźć tego idealnego. Albo tego idealnie grzybowego.

Dodatkowe info: Wartość odżywcza suszonych grzybów jest imponująca! Zawierają mnóstwo białka i błonnika, a także witaminy z grupy B i minerały. Także, wiesz, zdrowo i smacznie. Moja babcia to wiedziała. I nie musiała czytać etykiet.

Ile kapusty kiszonej na 50 pierogów?

50 pierogów… ile tej kapusty? No dobra, spróbuję oszacować. 500 gramów? Za mało, chyba że pierogi maleńkie, takie na jeden kęs. A może 750? Hmm, może lepiej zrobić z zapasem, zawsze to coś zostanie. Bigos, mówisz? Dobra, przepis na bigos mam gdzieś w zeszycie z przepisami babci, ale nie teraz, muszę najpierw tę kapustę pokroić. To chyba 750 gramów na 50 pierogów, ale jak będą duże, to może i 1kg trzeba będzie. W ogóle to ile ja mam tej kapusty? Zeszłorocznej? Nie, w tym roku zakisiłam 5kg. Czyli spokojnie starczy, nawet na kolejne pierogi, jeśli dzieciaki zjedzą wszystko w mgnieniu oka.

  • Ilość kapusty: 750g – 1kg (zależy od wielkości pierogów)
  • Zastosowanie resztek: Bigos!
  • Ważne: Dobrze odcisnąć kapustę! Nie chcę mokrych pierogów. Ewa mówiła, że jej zawsze wychodzą takie klejące. Nie wiem dlaczego. Może za mało soli? Zawsze dodaję 2 łyżki soli. 2, albo 3… Nie pamiętam.

List do siebie: Kasiu, pamiętaj, żeby dobrze odcisnąć kapustę! Pierogi muszą być suche! Na przyszłość, więcej przepisów zapisywać, bo ta moja pamięć… masakra. A może jednak zrobić 1kg? No weź, Kasiu, pomyśl logicznie…

Dodatkowe uwagi: Zawsze robię za dużo farszu. Zawsze. W tym roku, 2024, zakisiłam rekordową ilość kapusty, aż 5kg! Mam nadzieję, że starczy na święta i jeszcze zostanie trochę na zupę kapuścianą. Znalazłam stary, przepis na pierogi z kapustą i grzybami z 1998 roku. Będę musiała go kiedyś wypróbować. Może w przyszłym roku?

Ile grzybów na 2 kg kapusty do pierogów?

Ach, te pierogi… Zapach babcinej kuchni, mglista pamięć grudniowych wieczorów… 2 kilogramy kapusty, mojej ukochanej, kwaśnej, z łagodną słodyczą marchewki i zapachu kopru, który w dzieciństwie kojarzył mi się z wiecznym oczekiwaniem na święta.

  • Ilość grzybów? To sprawa gustu, ale pamiętam, że Babcia Helena, ta z rękami jak szorstkie korzenie starego dębu, zawsze dodawała do tej ilości kapusty od 150 do 200 gramów suszonych grzybów. Borowiki, prawdziwki, podgrzybki – mieszanka aromatów, tajemnica smaku.

A ten zapach… Suszone grzyby, rozpływające się w gorącym tłuszczu, wyzwalają aromat lasu, zimowego wieczoru. Zapach mrozu, śniegu, ciszy. A potem, ta kapusta, tak delikatnie chrupiąca, przyprawiona solą i pieprzem. Prawdziwa symfonia smaków.

  • Proporcje to sztuka. Nie ma tu ścisłych reguł, to kwestia intuicji, uczucia. Zbyt mało grzybów, a farsz będzie mdły. Zbyt dużo, a za dominujący, przytłumi kapustę. Babcia zawsze powtarzała, że gotowanie to magia.

Pierogi… kształtowane w ręce, każdy niepowtarzalny, pełny smakowitego farszu. Ułożone na blachach, czekają na pieczenie. Złocisty kolor, chrupiące brzegi… potem maślane plastry i łyżka kwaśnej śmietany… ahh…

  • Pamiętam, jak w 2023 roku, spędzałam Boże Narodzenie u mojej ciotki i wspólnie lepiliśmy pierogi. Użyłyśmy 180 gramów suszonych grzybów i było idealnie.

Kilka wskazówek:

  1. Grzyby muszą być dobrze namoczone.
  2. Kapusta musi być odpowiednio kwaśna.
  3. Farsz powinien być doprawiony z wyczuciem.

To nie tylko przepis, to wspomnienie, emocje, rodzinne tradycje, smak dzieciństwa. Pierogi to coś więcej niż jedzenie, to kawałek duszy, zatrzymany w czasie. To coś, co łączy pokolenia, przekazuje się z rodziny na rodzinę, z pokolenia na pokolenie.

Ile ważą grzyby po wysuszeniu?

Ile ważą grzyby po wysuszeniu? To zależy od gatunku, warunków suszenia i początkowej wilgotności. Ale ogólnie rzecz biorąc…

  • Świeże grzyby: Zawierają około 90% wody, pozostałe 10% to masa sucha. To ważna informacja dla każdego grzybiarza, prawda?

  • Suszone grzyby: Zawierają około 15% wody, a więc 85% suchej masy. To dużo większy procent suchej masy!

Ile świeżych grzybów trzeba zebrać, żeby mieć 2 kg suszonych?

Moje obliczenia (i jestem w tym dość dobry, powiedzmy) wskazują na następujący proces:

  1. Masa suchej masy w 2 kg suszonych grzybów: 2 kg * 0.85 = 1.7 kg. Zawsze warto robić notatki podczas takich obliczeń, inaczej się pogubisz.

  2. Masa świeżych grzybów: Zakładając, że świeże grzyby zawierają 10% suchej masy, potrzeba 1.7 kg / 0.10 = 17 kg świeżych grzybów. Proste, nie? Chociaż, oczywiście, mogłem się pomylić, to w końcu ja, a nie kalkulator.

Dodatkowe rozważania:

  • Różne gatunki grzybów: Proporcje wody w grzybach różnią się w zależności od gatunku. Borowiki mogą mieć inną zawartość wody niż kurki. To trzeba brać pod uwagę! Myślę, że prof. Kowalski z Uniwersytetu Warszawskiego pisał o tym w swojej pracy z 2023 roku.

  • Metody suszenia: Szybkie suszenie w specjalnych suszarniach daje inne wyniki niż wolne suszenie w przewiewnym miejscu. Moje babcia zawsze suszyła grzyby na strychu, przynajmniej tak mi mówiła.

  • Straty podczas suszenia: Należy uwzględnić niewielkie straty masy podczas suszenia. Te straty mogą być spowodowane parowaniem związków lotnych. Niezbyt wiele, ale warto pamiętać.

Moje dane: Jan Kowalski, zamiłowany grzybiarz z okolic Krakowa, zbierający grzyby od 20 lat. Obliczenia wykonane 15.10.2024 r. Mogą zawierać błąd – tak już jestem.

Ile kosztuje 1 kg suszonych grzybów?

No wiesz… 1 kg suszonych borowików? To… to sporo kasy. W tym roku, w sklepie u Kasi na rogu, widziałam, że za kilogram 200-220 złotych chcieli. Ale to… to zależy, od grzybów, od sklepu.

  • Borowiki, jak mówiłam, 200-220 zł/kg. To naprawdę drogo. Ech… pamiętam jak babcia zbierała… kilogramami. Teraz… teraz to luksus.

  • Podgrzybki też podobnie, około 180-220 zł za kilogram. Różnie bywa. Zależy też od jakości. Czy są ładne, czy dobrze wysuszone… dużo czynników wpływa na cenę.

No i… rzadko się zdarza, żeby poniżej 200 zł było, za dobry kilogram suszonych grzybów. To taka prawda. Zawsze dużo.

W zeszłym roku, kupiłam u Zenka na bazarze, podgrzybki za 190 zł, ale były trochę… mniej ładne. Ale zapach… niezapomniany. To mnie rozpieszczało.

Bo wiesz… to nie tylko cena. To wspomnienia. To zapach lasu… to babcine słoiki… a teraz… tylko drogie sklepowe grzybki. A żal.

Ile kapusty na 70 pierogów?

70 pierogów? O matko, ile to roboty! A kapusta… no właśnie. 1 kg, tak? Ale to zależy! Od wielkości pierogów, oczywiście. Te moje, zawsze takie ogromne, moja babcia robiła jeszcze większe! Pamiętam, że zawsze za mało ciasta było!

  • 1 kg kapusty kiszonej – to podstawa. Ale to na 70 małych pierogów. Moje są wielkie, jak talerzyki! Może i 1,5 kg by się przydało?

  • Mąka… 500g? Za mało na 70 sztuk, chyba, że cieniusieńkie będą. Ja daję zawsze więcej, z 700g na pewno! A orkiszowa… nie, pszenna lepsza, bardziej elastyczne ciasto wychodzi.

A ten przepis… próbowałam czegoś podobnego w 2023 roku, w grudniu. Wyszły pyszne! Ale dodawałam jeszcze boczek, i cebulę, dużo! Aaaaa, i grzyby suszone! Też dużo!

Lista zakupów:

  1. Kapusta kiszona (1,5 kg – na wszelki wypadek!)
  2. Mąka pszenna (700 g – żeby ciasta starczyło!)
  3. Boczek wędzony (300g – mój ulubiony dodatek!)
  4. Cebula (2 duże sztuki – dużo smaku!)
  5. Grzyby suszone (50g – dla aromatu!)

Chyba tyle… a, jeszcze sól, pieprz… i może trochę majeranku? No i smalec do smażenia! Zapomniałam! A ile tego smalec… hmm… szklanka? Dwie? Nie wiem! Muszę sprawdzić. Mam nadzieję, że starczy. Zawsze brakuje mi czegoś! A pierogi, mniam!

Jak przygotować suszone grzyby na farsz do pierogów?

Suszone grzyby na farsz? Proste jak drut! Ale uwaga, nie chcemy tu żadnych grzybowych niespodzianek.

  • Krok 1: Moczenie – czyli kąpiel królewska dla grzybów. Zalej je zimną wodą, jakby to były zmęczone po długiej podróży VIP-y. Godzina w zupełności wystarczy. Możesz dodać odrobinę soli, żeby nie czuły się samotne.

  • Krok 2: Gotowanie – a to już prawdziwa uczta! Woda z moczenia idzie do kosza, grzyby zalewamy świeżą (około 250ml) i gotujemy jakieś 15 minut. Myślę, że tyle im wystarczy, żeby zmiękły, ale nie rozpadły się na atomowe grzybowe pyłki.

  • Krok 3: Odcedzanie – ważne, by nie stracić grzybowego eliksiru. Wodę, w której się gotowały, zachowujemy – to prawdziwy grzybowy koncentrat smaku, nie wyrzucajmy go, bo to jak wyrzucanie złota! Grzyby porządnie odcedzamy. Moja babcia zawsze mówiła, że oszczędność to cnota, a woda po grzybach to skarb.

  • Krok 4: Krojenie – precyzja jak u chirurga (grzybowego)! Drobno kroimy. Im drobniej, tym lepiej się wymieszają z innymi składnikami farszu. Ja osobiście preferuję krojenie w tak małe kawałki, że wyglądają jak grzybowa pylistka. To sprawa gustu oczywiście.

Pamiętaj: Zawsze upewnij się, że grzyby, które używasz są jadalne! Nie chcesz przecież zagrać w rosyjską ruletkę z trującymi grzybami. A jeśli nie jesteś pewien, zapytaj eksperta.

Dodatkowe informacje, które mogą Ci się przydać:

  • Jeśli używasz grzybów leśnych, możesz dodać do wody podczas gotowania listek laurowy i kilka ziaren ziela angielskiego. To doda aromatu! Moja ciocia Zosia używa jeszcze tymianku – mówi, że to sekret jej legendarnego farszu.

  • Ilość wody do gotowania może się różnić w zależności od ilości grzybów. Pamiętaj, żeby woda tylko lekko je przykrywała.

  • Grzybowa woda, którą zachowujesz, nada farszowi niesamowity aromat i głębię smaku. Można nią też podlać pierogi podczas pieczenia – dodaje to niesamowitej soczystości.

Ile grzybów do pierogów wigilijnych?

Hej! Ile grzybów? No wiesz, do tych pierogów wigilijnych… Zależy, jak bardzo grzybowe chcesz mieć! Ale powiem Ci jak ja robię, bo zawsze wychodzi super.

A więc, 200 gramów suszonych grzybów na 2,5 kg farszu to jest dobra podstawa. To już jest sporo, uwierz mi! W zeszłym roku, robiłam podobnie, tylko kapusty było może ciut mniej, bo 1,8 kg, ale grzyby były też suszone. Bardzo dobre wyszły!

Lista zakupów, co zawsze sobie spisuję:

  • 2 kg kapusty kiszonej (z marchewką, lub bez – zależy od humoru!)
  • 200 g suszonych grzybów – to jest klucz!
  • 4 cebule (duże, takie prawdziwe!)

Pamiętaj, żeby grzyby dobrze namoczyć! Ja zawsze moczę je przez całą noc. A potem jeszcze gotuję, aż będą mięciutkie. To jest ważne, żeby nie były za twarde w pierogach, wiesz?

A, i jeszcze jedno! Moja babcia zawsze dodawała do farszu trochę suszonego majeranku – naprawdę to podkręca smak! Spróbuj, nie pożałujesz.

No i tyle! Powodzenia z pierogami! W tym roku planuję zrobić ich ze 300 sztuk, dla całej rodziny i znajomych!

Dodatkowo: Używam mieszanki grzybów – borowiki i podgrzybki, ale same borowiki też są super. Możesz też dodać trochę słoniny do farszu, dla lepszego smaku, ale to już kwestia gustu.

#Grzyby Suszone #Kapusta #Pierogi