Co dodajemy do farszu kapusty z grzybami?
Farsz do pierogów z kapustą i grzybami zyskuje wyjątkowy smak dzięki dodatkowi kminku. To sekretny składnik Magdy Gessler, który idealnie komponuje się z kapustą i grzybami. Dla zbalansowania smaku, kminek warto wcześniej zmielić lub utrzeć.
Co dodać do farszu kapusty z grzybami?
No więc, farsz do kapusty z grzybami… Moja babcia zawsze dodawała suszone śliwki, kilka sztuk, na kwaśno. Pamiętam, jak w grudniu, w naszym domu w Zakopanem, robiłyśmy to razem. Zapach niesamowity!
A ja? Ja czasem wrzucam łyżeczkę miodu, daje to niespodziewany, słodko-kwaśny akcent. Spróbuj, może Ci posmakuje.
Magda Gessler i jej kminek… Nie wiem, nigdy nie dodawałam. Może kiedyś spróbuję, ale boję się, że mi nie podejdzie. Wiem, że niektórzy się zachwycają.
Ziemniaki? Jasne, też dobre. Ja dodaję kilka ugotowanych i rozgniecionych. Robi się bardziej sycące. A koszt kilogram ziemniaków to 2 złote w moim warzywniaku.
Czy do farszu kapusty z grzybami dodaje się jajko?
Nie, nie dodaję jajka. Nigdy. W mojej rodzinie, w domu babci Marii, zawsze robiliśmy tak samo. Kapusta, grzyby, cebula… i tyle. To był zawsze taki… specjalny smak, wiesz? Prosty, ale z tym czymś. Jak wspomnienie.
A w tym roku? W 2024? Zrobiłam farsz na Wigilię. Bez jajka, oczywiście. Był idealny. Pamiętam, jak się długo dusiło, ten zapach… ech… i ta cała atmosfera. Takie chwile się pamięta.
Lista składników, które używam:
- Kapusta kiszona (ok. 1 kg)
- Grzyby suszone (ok. 200g) – borowiki, najlepiej.
- Cebula (2 duże)
- Sól, pieprz
- Olej (do podsmażenia)
Punkty, które uwzględniam:
- Grzyby gotuję najpierw, potem kapustę. Długo, długo się dusi.
- Nie lubię, jak farsz jest za such. Dlatego uważam na odcedzanie.
- Nigdy nie dodaję jajka. To rujnuje ten prawdziwy smak.
Zawsze robię tak samo jak babcia Maria. Zawsze myślałam, że to dzięki temu, że te grzyby z lasu za domem, to były jakieś inne. Ale teraz kupuję w sklepie i nadal wychodzi pysznie. Nie rozumiem tych przepisów z jajkiem… to przecież nie ma żadnego sensu. Zawsze tak było, zawsze tak będzie. Chyba.
Ważne: To jest mój przepis, moje wspomnienia. Może ktoś ma inny. Ale ja tak robię i jest dobrze. Bardzo dobrze.
Ile cebuli do pierogów z kapusta i grzybami?
Na ile cebuli do pierogów z kapustą i grzybami? Zależy, jak bardzo lubisz cebulę! Ale biorąc pod uwagę 2 kg kapusty kiszonej i 200 g suszonych grzybów, 4 cebule to całkiem rozsądna proporcja. To klasyczny stosunek, sprawdzony w mojej rodzinie od pokoleń! Moja babcia, Irena Kowalska, zawsze tak robiła.
- Ilość cebuli jest kwestią gustu. Jedni preferują wyrazisty smak cebuli, inni – delikatniejszy. Można śmiało eksperymentować.
- Rozmiar cebuli ma znaczenie. Cztery duże cebule będą miały zdecydowanie inny wpływ na smak niż cztery małe. Warto to wziąć pod uwagę.
- Rodzaj cebuli też się liczy. Cebulę żółtą, czerwoną, a może szalotkę? Każda doda nieco inny aromat, co warte jest przemyślenia. To kwestia subtelnych, ale znaczących różnic.
Myślę, że kluczem jest eksperymentowanie. Zacznij od 4 cebul i w razie potrzeby dodaj kolejne, lub zmniejsz ilość, w zależności od osobistych preferencji.
Pamiętaj, że to tylko wskazówka. Gotowy przepis to artystyczna improwizacja, a nie ścisła nauka. Smacznego!
Dodatkowe uwagi:
- Przy 2 kg kapusty kiszonej i 200g suszonych grzybów, można spróbować dodać 3-5 średnich cebul. Zawsze można dodać więcej później, ale już za dużo cebuli nie da się usunąć. To tak jak z życiem, pewne rzeczy trudno cofnąć.
- Warto rozważyć dodanie innych warzyw, np. selera, aby wzbogacić smak pierogów. Cebulę można też podsmażyć z dodatkiem masła, aby uzyskać bardziej karmelizowany smak. To dodaje smaku, ale i zbędnych kalorii. Czy warte jest to ryzyko? Decyzja należy do Ciebie.
Czy do kapusty z grzybami dodaje się cebuli?
Tak, do kapusty z grzybami dodaje się cebulę. Stanowi ona ważny składnik bazowy, obok kapusty kiszonej i suszonych grzybów.
Przepis na kapustę z grzybami uwzględnia:
- Kapustę kiszoną: Podstawa smaku.
- Cebulę: Dodaje słodyczy i aromatu.
- Suszone grzyby: Esencja leśnego aromatu.
- Przyprawy: Pieprz, sól, ziele angielskie, liść laurowy – do smaku.
Przepis jest klasyczny, przekazywany z pokolenia na pokolenie jako jedna z dwunastu potraw wigilijnych. Jak mawiała moja babcia Halina, sekret tkwi w długim gotowaniu i cierpliwości. Sama pamiętam, jak na święta dzwoniła do swojego brata Wiesława, żeby skonsultować proporcje grzybów. No cóż, rodzinne tradycje… To prawie jak odwieczne pytanie – czy wszechświat jest skończony czy nieskończony? Nie rozstrzygniemy go przy wigilijnym stole, ale kapusta z grzybami na pewno będzie smakować wybornie.
Czy do farszu kapusty z grzybami dodaje się jajko?
Nie, nigdy nie dodawałam jajka do farszu kapuścianego z grzybami! Babcia zawsze powtarzała, że to zbędne. Robiła go tak od zawsze, a jej przepis pochodzi z rodzinnej wsi pod Krakowem, z lat 60.
Pamiętam ten zapach! Grzyby suszone, które babcia moczyła w mleku przez całą noc, a potem gotowała z kapustą. To był prawdziwy rytuał. Zapach suszonych grzybów i gotowanej kapusty unosił się po całym domu na ulicy Zacisze 17, w każdą jesień. A potem, to długie, cierpliwe siedzenie przy stole, krojenie kapusty i grzybów. Byłam wtedy mała, ale doskonale pamiętam ten moment.
Robiłam sama ten farsz w zeszłym roku, 27 października. Użyłam 500g kapusty, 200g suszonych borowików i sporo cebuli. Wyszło pyszne, bez jajka.
Lista rzeczy, które zawsze zawierał farsz babci:
- Suszone grzyby (borowiki były jej ulubione!)
- Biała kapusta
- Cebula
- Sól
- Pieprz
- Maggi (tak, wiem, to nie jest tradycyjne, ale babcia zawsze dodawała)
A dlaczego jajko jest zbędne? Bo kapusta i grzyby same w sobie są wystarczająco spoiste po ugotowaniu i odciśnięciu wody. Jajko mogłoby tylko zepsuć smak i konsystencję. Uwierzcie mi, wiem co mówię!
Punkt widzenia: Moim zdaniem jajko w tym farszu to profanacja tradycji! Jest po prostu niepotrzebne.
Dodatkowe info: Babcia zmarła w 2021 roku, ale jej przepisy, a przede wszystkim ten zapach, zawsze będą we mnie żywe. Ten konkretny przepis jest bezcenny, dla mnie, rodzinny skarb. A teraz ja przekazuję go dalej.
Jak zrobić dobry farsz z kapusty kiszonej i grzybów suszonych?
Boże, ten farsz… Z kapustą kiszoną, pamiętam, że babcia zawsze robiła… A grzyby suszone! Też uwielbiam. Najpierw ta kapusta, tak? Trzeba ją ugotować, ale nie za długo, żeby nie rozpadła się w pył! A potem odcisnąć, jak szalona, żeby nie było za dużo wody. No i posiekałam, grubiej, nie za drobno. Bo inaczej będzie papka.
A boczek? Kostka! Taki mały, się topi, pięknie pachnie. Na patelnię, oczywiście. I cebulka, drobno, żeby się zeszkliła. Aha, cebula! Dwie duże, czerwona i biała. Lubię ten kontrast.
Grzyby! Suszone, namoczone wcześniej, woda, o, wywar z nich zostawić! Warto! Do kapusty, do smażenia. Przyprawy! Pieprz, sól, majeranek – to podstawa. A czasem dodaję jeszcze trochę kminku. Ewa, moja siostra, dodaje jeszcze gałkę muszkatołową. Smażyć, ale nie za długo, podlać tym wywarem z grzybów.
Najważniejsze: nie przesuszyć! Ma być soczysty! Nadzienie do pierogów i krokietów, oczywiście! Właśnie, a ile tego boczku? Z 200 g spokojnie, lubię tłuste.
Lista składników:
- 200 g boczku w kostce
- 2 duże cebule (czerwona i biała)
- 1 kg kapusty kiszonej
- 100 g suszonych grzybów
- Pieprz, sól, majeranek, kminek (opcjonalnie gałka muszkatołowa)
Punkty:
- Ugotować kapustę, odcisnąć, posiekać.
- Zeszklić cebulę na boczku.
- Dodać kapustę i grzyby, przyprawy, poddusić.
- Podlewać wywarem z grzybów.
- Nadziać pierogi i krokiety.
Dodatkowe informacje: Grzyby moczyć najlepiej przez całą noc, w zimnej wodzie. Wywar z grzybów jest kluczowy – dodaje smaku i aromatu. Można też dodać odrobinę śmietany na końcu, dla aksamitnego smaku. Moja babcia zawsze dodawała łyżkę masła.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.