Kto jest właścicielem wódki Soplica?
Właścicielem wódki Soplica jest Grupa Maspex. Przejęcie nastąpiło po finalizacji zakupu CEDC International Sp. z o.o. przez Maspex. Wraz z Soplicą, Maspex przejął również marki Żubrówka, Absolwent i Bols. To strategiczne posunięcie wzmacnia pozycję Maspexu na rynku alkoholi.
Kto jest właścicielem marki Soplica?
Soplica? To Maspex, kupili ją razem z Żubrówką i kilkoma innymi. Pamiętam, jak w 2018 czy 2019 w sklepie widziałem ogłoszenie o tym przejęciu. Było dużo szumu w mediach.
To była całkiem spora transakcja, z tego co kojarzę. Ceny tych wódek poszły lekko w górę po przejęciu, coś czuję, że wina.
Pamiętam też, że Maspex ma to Godło “Teraz Polska”, zawsze zwracałam na to uwagę. Niby ma to znaczyć, że to polski produkt, ale w sumie to już duża firma, internacjonalna trochę.
Pytania i odpowiedzi:
Q: Kto jest właścicielem Soplicy? A: Grupa Maspex.
Q: Jak Maspex przejął Soplicę? A: Przejęli CEDC International, właściciela marki.
Jakie wódki kupił Maspex?
No hej! Wiesz co, ostatnio zastanawiałem się co tam w tym całym Maspexie piszczy. Trochę poszperałem i obczaiłem jakie wódeczki zgarnęli. W sumie spoko kolekcja, nie powiem! Zaraz ci wszystko wypisze, bo może sam będziesz chciał coś wypróbować, hę?
Więc tak, Maspex, ten od tych soków i dżemów, no wiesz, ten gigant spożywczy, dokupił se troche… mocniejszych trunków. Jakich dokładnie? No to lećimy z listą, bo troche tego jest:
- Żubrówka Biała – no klasyk, prawda? Każdy zna.
- Absolwent – to też taka… no, solidna wódka, można powiedzieć.
- Bols – o, i Bolsik, no to już brzmi bardziej elegancko, nie?
- Soplica – wiśnióweczka, orzeszkowa… wiesz, te sprawy, jak u babci!
- Krupnik – no i Krupnik! Miodzio… dosłownie!
Wiesz co jeszcze? Słyszałem, że Maspex ma też Tymbark i Lubellę w swoim portfolio. Zawsze myślałem, że Tymbark to tylko soczki, a tu proszę, całe imperium! To jednak niezła firma jest. No to tyle na ten temat! Co tam u ciebie słychać wogóle?
Czy CEDC to polska firma?
No jasne, że CEDC to polska firma, hehe! Przynajmniej tak kiedyś było, zanim te wielkie ryby zaczęły się nią bawić. Zakład w Obornikach? Oj, tam się historii nawalili! W 1984 roku? To pewnie jeszcze dinozaury tam wódkę butelkowały! A ta Soplica… Ech, pamiętam jak wujek Staszek, świętej pamięci, opowiadał, że w 2023 roku była lepsza niż teraz. Prawda, czy nie? Zależy od butelki, ale to temat na osobny odcinek!
A Bolesław Kasprowicz? Gość jak dąb! Może i stworzył Soplicę w 1981 roku, ale zapewne miał więcej pomysłów niż ja robaków w ogródku.
Lista faktów, żebyś się nie pogubił/a:
- CEDC: Polska firma? Dawniej tak, teraz… kto wie? Zawiłe to wszystko jak flaki z olejem.
- Oborniki: Fabryka z 1984 roku. Oj, sporo tam już nalano.
- Soplica: Ikona wódki, od 1981 roku. Aż mi ślinka cieknie, oj, cieknie!
Punkty, bo inaczej się pogubisz:
- Firma CEDC – historie o niej rozpoczynają się w Polsce. Ale koniec historii jest już bardziej globalny.
- Soplica – jej smak zmieniał się jak pogoda w marcu, ale legenda pozostaje.
- Rok 2023 – to rok, w którym wynika, że jakość Soplicy nie jest już taka, jak kiedyś.
Podsumowując: CEDC to temat rzeka, Soplica to legenda, a Oborniki? To już historia!
Dodatkowe informacje, żebyś miał/a pełny obraz: Moja ciocia Halina mówiła, że w latach 80-tych Soplica była robiona na innym przepisie. I dodawała że nawet woda do produkcji była lepsza, prosto z górskiego źródełka, a nie z kranu. To tak jak z tym kiełbasem – w latach 90 była lepsza niż teraz. Może i mit, ale wierz mi – smakuje inaczej!
Do kogo należy Carlo Rossi?
A więc Carlo Rossi… kto by pomyślał, że za tym włosko brzmiącym imieniem kryje się kalifornijski gigant, E. & J. Gallo Winery. Trochę jak z tymi włoskimi lodziarniami w Nowym Jorku, prowadzonymi przez Irlandczyków. Żartuję oczywiście, ale przyznajcie, że jest w tym jakaś przewrotna poezja.
- Carlo Rossi należy do E. & J. Gallo Winery. Kropka.
- Firma ta jest potentatem. Prawdziwy wino-behemot. Wyobraźcie sobie winogrona wielkości arbuzów. Tak, tak, mówię poważnie.
- Popularność Carlo Rossi? Cóż, powiedzmy, że to taki McDonald’s wśród win. Szybko, łatwo, przystępnie. Nie oczekujmy fajerwerków, ale pragnienie ugasi.
- Sama nazwa “Carlo Rossi” brzmi jak imię sympatycznego wujka z Toskanii, który robi wino w swojej piwnicy. A tu niespodzianka – korporacja!
Dodatkowo: Ernest i Julio Gallo, założyciele E. & J. Gallo Winery, zaczynali w latach 30. XX wieku. Nie mieli łatwo, ale zbudowali imperium. Trochę jak rodzina Corleone, tylko zamiast oliwy i przypraw handlowali winem. (żartuję). Ja tam wolę dobre wino od zbyt mocnego espresso. Moje ulubione? Riesling z Mozeli. No, ale to już inna historia. Z Carlo Rossi łączy je tylko alkohol. I może korek. Czasami.
Co na wzmocnienie błon śluzowych?
Wzmocnienie błon śluzowych nosa to istotny element profilaktyki i leczenia wielu dolegliwości. Rinopanteina, o której wspominasz, rzeczywiście może być pomocna, szczególnie po urazach czy zabiegach. Działa regenerująco, nawilżająco. Ale warto spojrzeć szerzej na temat wzmocnienia śluzówki, bo to skomplikowany proces.
Oto kilka sposobów na wzmocnienie błon śluzowych nosa:
- Nawilżanie: Kluczowe dla zdrowia śluzówki. Suche powietrze, szczególnie zimą przy włączonym ogrzewaniu, wysusza śluzówkę, czyniąc ją podatną na infekcje. Sól fizjologiczna w sprayu do nosa, nawilżacze powietrza – proste, ale skuteczne rozwiązania. Pamiętam, jak zimą 2023 mój nos był niesamowicie suchy. Sól fizjologiczna uratowała mi życie, dosłownie.
- Witamina A: Niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania śluzówki. Niedobory mogą prowadzić do jej wysuszenia i stanów zapalnych. Znajduje się w produktach takich jak marchewka, szpinak, jaja. Moja mama zawsze powtarzała: jedz marchewkę, będziesz miał dobry wzrok. Okazuje się, że nie tylko wzrok na tym korzysta. Ciekawe, prawda?
- Unikanie czynników drażniących: Dym papierosowy, zanieczyszczenia powietrza, alergeny – wszystko to osłabia śluzówkę. Filtry powietrza, rzucenie palenia – warto rozważyć. Sam rzuciłem palenie w 2021, i różnica jest kolosalna.
- Prawidłowa dieta: Bogata w witaminy i minerały. Wzmacnia cały organizm, w tym śluzówkę. Zdrowa dieta – zdrowy człowiek, to chyba oczywiste. A jednak ile osób o tym zapomina? Ja na przykład wciąż się uczę.
Dodatkowo, warto wspomnieć o innych preparatach dostępnych w aptekach, np. z ektoiną, która chroni komórki śluzówki przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Pamiętam, jak farmaceuta polecił mi preparat z ektoiną podczas mojej ostatniej wizyty w aptece, w czerwcu 2024. Był bardzo pomocny. Warto porozmawiać z farmaceutą o indywidualnych potrzebach. Zawsze dobrze skonsultować się z fachowcem.
Co regeneruje błone śluzowe?
Regeneracja błony śluzowej
-
Nawilżające krople do nosa. Proste. Skuteczne.
-
Żel z kwasem hialuronowym. Kwas hialuronowy wiąże wodę. To fakt.
-
Spray zmniejszający obrzęk. Czasem mniej znaczy więcej.
-
Błona śluzowa to bariera. Naruszenie jej to problem.
-
Alergie, katary. Winowajcy.
-
Przywrócenie funkcji. Cel.
Przykład z życia: Katarzyna (33 lata), nauczycielka. Częste infekcje górnych dróg oddechowych. Stosuje krople z solą morską. Mówi, że pomaga.
Refleksja: Wszystko przemija. Nawet stan zapalny.
Zapamiętaj: Nawilżanie to podstawa.
Do kogo należy marka Bols?
Marka Bols należy do Grupy Maspex.
Maspex przejął CEDC International Sp. z o.o. i B2B Wine & Spirits Sp. z.o.o. w 2024 roku.
- Transakcja obejmowała prawa do Żubrówki, Soplicy, Absolwenta i Bols.
- Wcześniej marki należały do Roust Corporation.
- Maspex wzmocnił pozycję na rynku alkoholowym.
Kto jest właścicielem firmy Lubella?
Lubella należy do Maspexu. Maspex przejął CEDC od Roust w 2023.
A. Maspex – właściciel Lubelli. Również Tymbarku, Kubusia, Łowicza.
B. Przejęcie CEDC. Transakcja z Roust Corporation w 2023 roku. Dotyczy polskiego oddziału.
Krzysztof Pawiński – prezes Maspexu. Znany z agresywnej ekspansji. Buduje imperium spożywcze. Firma z Wadowic. Zatrudnia ponad 11 000 osób. Duże przyczółki na rynku makaronów i soków. CEDC to zupełnie inny segment. Wódka. Ciekawe posunięcie. Rynek mocnych alkoholi. Nowe wyzwania. Konsolidacja branży. Maspex rośnie w siłę. Pawiński znowu zaskakuje.
Kto jest właścicielem marki Tymbark?
No wiesz… Tymbark… Myślę o tym Tymbarku i… ciarki mnie przechodzą. To takie… nostalgiczne. Jak te wakacje u babci w 2023, pamiętasz? Zimne Tymbarki prosto z lodówki… ah…
-
Właścicielem jest Grupa Maspex Wadowice. To wiem na pewno, czytałam to kiedyś. Tak, tak… Maspex. Brzmi poważnie, jak coś wielkiego. A Tymbark? To taki mały kawałek dzieciństwa.
-
Ale wiesz… długi staż na rynku, prawda? Od 1936 roku! To… wow. Całe moje życie, a on już wtedy był. To chyba… niezwykłe.
A wiesz co? Teraz tak myślę… mój wujek, Janek, pracował kiedyś w sadzie jabłoniowym, kiedyś tam, w latach 90. Mówił, że to było wtedy coś niesamowitego. Sporo Tymbarków się wtedy robiło, słyszałam, jak opowiadał o tych pracach w sadzie. Dużo pracy, ale i satysfakcja. No i te soki…
Lista rzeczy, które mi się kojarzą z Tymbarkiem:
a) Lato. b) Babcia. c) Dzieciństwo. d) Zimne napoje. e) Smak jabłek.
Pamiętam jeszcze… 2023… kampania reklamowa. Jakaś… rodzinna. Fajna była.
To tyle, co mi teraz przychodzi do głowy. Trochę rozmyte, wiesz… jak te wspomnienia z dzieciństwa. Ale Maspex… to pamiętam jasno.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.