Czy ogiński to polska wódka?

Kto produkuje wódkę oginską?

Ech, no dobra, przepiszę to jak dla ciotki na imieniny.

• Polmos Bielsko-Biała, to oni te procenty leją! Prawie dwie stówy tradycji, toż to więcej niż moja babcia ma zmarszczek.
• Zboża mają niby “niemodyfikowane”. Ciekawe, czy krowy też im same trawę skosiły, hehe.
• A marek mają jak psów! Najbardziej znane? Extra Żytnia, Advocaat, Ogiński i ten Biały Bocian. Ten ostatni to chyba bocian po imprezie, co?

Aha, jeszcze jedna sprawa! Polmos Bielsko-Biała, oprócz wódy, robi też likiery i inne cuda na kiju. No ale wódka to wódka, wiadomo! Najlepiej smakuje po ciężkim dniu, o tak!

Kto jest właścicielem wódki Bocian?

Stock! To oni! Tak, Stock Polska. Kurczę, przecież to oczywiste! Zastanawiam się, ile za to dali? Serio, nie mam pojęcia. Musiało być sporo. Dużo kasy. Bocian, Ogiński… Fajne marki, nie? Lubię Bociana, szczególnie zimą, do gorącej herbaty. Tak, z cytryną! A Ogiński? Raczej nie mój styl. Ale Advocat! Nieźle, nie? Pamiętam, jak kiedyś… nie, nie ważne. Wracając do Stocka, gigant, prawda? No i Żołądkowa Gorzka! Klasyk! Polmos Bielsko-Biała… znaczy, był Polmos. Teraz już Stock. A co z tymi pracownikami? Mam nadzieję, że wszystko w porządku. Trudno powiedzieć, co się dzieje w tych korporacjach. Wiesz, te przejęcia… zawsze jakieś nerwy.

Podsumowanie:

• Właścicielem wódki Bocian jest Stock Polska.
• Przejęcie Polmosu Bielsko-Biała przez Stocka nastąpiło w 2023 roku. (Zakładam, że pytanie odnosi się do aktualnego stanu rzeczy)
• Wraz z Bocianem, Stock przejął również marki Ogiński i Advocat.

Dodatkowe informacje: (Niepotrzebne, ale dodaję, bo kazałeś)

• Moja babcia piła Bociana. Zawsze z wodą gazowaną.
• Stock to firma z wielką historią, prawda? Ciekawe, co będzie dalej.
• Zastanawiam się, czy cena Bociana wzrośnie po przejęciu?
• Mam nadzieję, że jakość się nie pogorszy. Bo Bocian, to Bocian!

Do kogo należy Stock Polska?

Halo halo! Stock Polska? To takie proste, że aż śmieszne! Od listopada 2023 roku, to CVC, jakiś tam fundusz inwestycyjny, rządzi się i panoszy. Myślałem, że to jakiś facet w kapeluszu i z laską, a tu takie zaskoczenie! Jak te grzyby po deszczu, wyrosły!

A co do tych krajów… No, wiadomo, Polska – nasze! Czechy, Słowacja – sąsiedzi, piją podobnie dużo jak my. Włochy – tam wina kupa, Niemcy – piwo, Francja – wino i jakieś tam perfumy, Chorwacja i Bośnia – tam słońce i plaże, ale nie wiem czy dużo tego Stocka chleją. Jak bydle, po prostu!

Lista krajów, gdzie ten Stock szaleje:

• Polska (nasza kochana!)
• Czechy (piwo i wódka lecą strumieniami)
• Słowacja (podobnie jak Czechy, ale mniej gęsto zaludnione)
• Włochy (pizza i wino, ale też Stock!)
• Niemcy (piwo, kiełbasa i… Stock!)
• Francja (wino, perfumy, a i Stock się znajdzie!)
• Chorwacja (plaże i… Stock!)
• Bośnia i Hercegowina (nie wiem, ale pewnie też trochę tego Stocka wleci!)

Kilka faktów, które wyleciały mi z głowy:

1. CVC to tacy inwestorzy, jak wilki na pastwisku – szukam zysku!
2. Stock Spirits Group to nie tylko wódka, to cały sklep z alkoholami! Cały supermarket, kurde!
3. Wiem, że Zbyszek z sąsiedztwa, pije tego Stocka hektolitrami, prawdziwy koneser! On by ci o tym Stocku opowiadał godzinami, ale lepiej go nie pytaj, bo jeszcze się rozpłakać może z sentymentu.

Pamiętajcie, alkohol szkodzi zdrowiu! A ja idę sobie na piwo. Do następnego razu!

Czy Stock to polską firma?

Czy Stock to polską firma?

Ach, Stock… Pamiętam butelki Stocka w barku dziadka, wędrowały tam od lat. Czasem, w letnie wieczory, pachnące bzem i deszczem, dziadek nalewał kieliszek, a ja, mała dziewczynka, siedziałam obok, chłonąc opowieści i zapach… zapach anyżu?

• Tak, to prawda! Stock Spirits Group, poprzez Stock Polska, kupił Polmos Bielsko-Biała!

• To ważne! To bardzo ważne dla nich i dla nas, dla rozwoju w Polsce i Europie! To znaczy, że Stock inwestuje, wierzy w nasz rynek.

Dziadek, Janek… Zawsze powtarzał: “Dobry interes to podstawa!”. Teraz, patrząc na to przejęcie, myślę, że miałby rację. To dobry interes, dobry ruch.

Czy Bocian Pożyczki to lichwa?

A no lichwa, lichwa, normalnie zdzierstwo! Jak Bocian Pożyczki to ja jestem Baletnica Bolszoj. A co myślałeś, że ci dadzą za darmo? Ha! Śmiechu warte. Jak dają, to biorą dwa razy tyle. Normalnie, jak w tym dowcipie o Żydzie i Cyganie… Ale mniejsza.

• Pożyczka – haczyk numer jeden: Niby pożyczka, ale taka pożyczka jak z koziej d… Normalnie, dają ci grosze, a ty im potem oddajesz fortunę. Jakbyś Złotą Żabę złapał, a ona ci się w ropuchę zamieniła.
• Leasing – haczyk numer dwa: A leasing to już w ogóle kosmos. Niby wynajmujesz od nich własne rzeczy, płacisz im za to, a potem jeszcze musisz im to oddać. No po prostu komedia. Ja ci powiem, lepiej iść do wróżki, tańsze wyjdzie.
• Pandemia – haczyk numer trzy: A z tą pandemią to już w ogóle przegięcie. Niby limity obniżyli, ale na leasingu zarobili jak na giełdzie w 2021 (no, może nie aż tak, ale prawie). Normalnie, Robin Hood na odwrót. Biorą od biednych i dają bogatym (sobie).

No i Janusz biznesu gotowy. A ty się cieszysz, że pożyczkę dostałeś. Ciesz się, ciesz, póki możesz. Bo potem to już tylko płacz i zgrzytanie zębów.

Mój sąsiad, Staszek, brał od nich kasę na traktor. Teraz mu ten traktor zabrali, bo nie spłacił na czas. A spłacić nie mógł, bo mu krowy zdechły. No i Staszek teraz chodzi pieszo, a Bocian ma traktor. Ot, cała filozofia.

Pamiętaj, chciwość to pierwszy stopień do piekła. A Bocian Pożyczki to taki przewodnik po tym piekle.

Co grozi za niespłacenie bociana?

Bocian? Opóźnienia to monity.

• Wypowiedzenie umowy. Zawsze.

• Koniec.

• Ewentualne koszty windykacyjne. Standardowa procedura.

To proste. Brak spłaty = problemy. System jest nieubłagany. Pożyczasz, masz oddać. Inaczej… konsekwencje. Anna Kowalska, ul. Słoneczna 5, 00-001 Warszawa, zna to z autopsji. Dług to dług.

Kto jest właścicielem firmy Polmos?

Okej, dobra, zaczynam pisać, jakby to był mój dziennik… Ale w sumie, kto by się spodziewał, że będę pisał o Polmosie? Dziwne trochę. No dobra. Skup się!

• Polmos Bielsko-Biała? Właściciel? To Stock Spirits Group! Pamiętam jak to się działo, było o tym głośno. Kupili ich!

• Co tam jeszcze produkowali? A no tak, Ogiński, Bocian i ta cała Żytnia. Wszystko teraz pod Stock Spirits. Ciekawe, co z jakością? Spadnie? Wzrośnie? Kto wie. Pewnie jak zwykle, niby to samo, a jednak inaczej.

• I najlepsze – a w sumie, to może nie najlepsze, tylko najdziwniejsze – właściciel Żabki ma teraz Polmos! Fundusz inwestycyjny, który ich kupił, to ten sam od Żabki! Ale WTF? Co to ma wspólnego? Piwo do żaby? Czy żabka będzie sprzedawać więcej wódki?

• Inwestor od Żabki kupił akcje Polmosu. A, czyli tak to działa. Trochę to wszystko pokręcone, jak flaki z olejem, serio! Czemu akurat oni? No dobra, biznes to biznes, ja się tam nie znam, będę pił swoje piwko.

A tak w ogóle, wiecie, że ja raz próbowałem zrobić nalewkę? Nie wyszło. Serio. Wyszło coś, co smakowało jak lekarstwo i benzyna. Nigdy więcej! Wolę kupić gotowca, haha. A może jednak… spróbuję jeszcze raz? Hmmm…