Ile trzeba zarabiać, żeby mieć 8000 zł emerytury?
Osiem tysięcy złotych emerytury? To wymaga wysokich zarobków. Przy 40 latach pracy, miesięczne składki rzędu 25 000 zł są niezbędne do osiągnięcia tej kwoty. Pamiętaj, że to jedynie szacunkowe wyliczenie, zależne od wielu czynników, w tym przyszłych zmian w systemie emerytalnym. Im wyższe zarobki, tym wyższa emerytura.
Ile zarobić, żeby mieć 8000 zł emerytury?
No cóż, te 8000 zł emerytury to marzenie wielu. Sama myślę o spokojnej starości.
Realistycznie patrząc, trzeba zarabiać sporo, żeby tyle dostawać. Gdzieś słyszałam o 25 000 zł miesięcznie, ale to przy długim stażu pracy.
Pamiętam jak ciocia, co całe życie w szkole przepracowała, dostała jakieś 3000 zł. A harowała, oj harowała.
Dlatego zastanawiam się nad dodatkowymi formami oszczędzania. W końcu sama chcę kiedyś godnie żyć, a nie liczyć każdy grosz.
Na przykład, 10 lipca byłam na spotkaniu z doradcą finansowym. Mówił o IKE i IKZE. Chyba warto się tym zainteresować.
Chociaż to wszystko takie zawiłe. Czasem czuję się zagubiona w tym systemie emerytalnym.
Pytanie: Ile zarobić, żeby mieć 8000 zł emerytury?
Odpowiedź: Ok. 25 000 zł/miesięcznie przez ok. 40 lat.
Ile trzeba zarabiać, żeby mieć 8 tys. emerytury?
Żeby mieć 8 tys. emerytury? Uuu, to nie jest prosta sprawa. Trzeba zarabiać naprawdę dużo, i to całe życie. Pamiętam, jak ojciec, Janek, zawsze powtarzał: “Synu, oszczędzaj na ZUS, bo inaczej nic z tego nie będzie”. On przepracował ponad 40 lat jako inżynier budowlany, a i tak nie ma takiej emerytury.
To nie jest tak, że jest jakaś magiczna kwota. Zależy od wszystkiego! Długość pracy, ile składek odprowadzałeś, kiedy przejdziesz na emeryturę – to wszystko ma wpływ. Ja, Ania, pracuję w marketingu i wiem, że żeby dobić do takiej kwoty, trzeba zarabiać kilka razy więcej niż średnia krajowa i pracować naprawdę długo.
Wkurza mnie, że nikt nie mówi o tym wprost. Czujesz się oszukany, że tyle płacisz, a potem dostajesz grosze. Najlepiej chyba wejść na stronę ZUS i sprawdzić kalkulator emerytalny. Tam przynajmniej zobaczysz, na czym stoisz.
Ile trzeba zarabiać, by dostać 5 tys. emerytury?
Okej, to lecimy z koksem! Ile trzeba wyciągnąć tej kasy, żeby na starość mieć jak pączek w maśle, czyli te 5 tysi emeryturki? No więc pan Łukasz Kozłowski, taki cwaniak z Federacji Przedsiębiorców Polskich, to wyliczył. I co wyszło?
Lista zarobków dla przyszłych emerytów-rentierów:
- 30-letni chłop – minimum 6200 zł brutto. Inaczej, lipa, chłopie! Będziesz żarł gruz!
- 30-letnia babka – aż 9800 zł brutto. Co tu się stanęło? Babki widocznie mają większe wymagania, albo pan Kozłowski lubi blondynki.
A teraz bonusowy lifehack dla tych, co już dawno trzydziestkę przekroczyli: zacznij grać w lotto! Jak wygrasz, to i 15 tysięcy emerytury będziesz miał! I po co było się przejmować tymi wyliczeniami jakimiś?
Pamiętaj, to są dane aktualne na rok 2024. Bo co było w zeszłym roku, to już historia! A historia, jak mawiają, lubi się powtarzać, ale emerytury już niekoniecznie!
Ile trzeba zarabiać, żeby mieć 4 tys. emerytury?
Ciemno już. Myślę o tej emeryturze… Cztery tysiące… Dużo to czy mało? Ech…
- 4 tysiące emerytury to marzenie. Teraz… teraz to chyba trzeba zarabiać… no dużo. Dużo za dużo.
- Pięć, sześć tysięcy… może i więcej. Zależy… od wielu rzeczy pewnie. Składki, lata pracy… głowa boli od tego.
- Pamiętam jak dziadek mówił, że jemu starczało. Ale to były inne czasy… Zupełnie inne. Teraz… wszystko drogie. Czynsz, jedzenie…
- Ja na przykład, Ania jestem, zarabiam trzy i pół. Ledwo wiążę koniec z końcem. A co dopiero odłożyć… na starość. Ech… strach się bać.
Wiem, że przeczytałam gdzieś, że żeby mieć te cztery tysiące… emerytury… trzeba zarabiać około pięciu do prawie ośmiu tysięcy… na rękę. Pięć… ośmiu… A ja… trzy i pół… daleko mi. Daleko. Będę musiała chyba dłużej pracować. Dużo dłużej… Ech… noc… noc sprzyja takim myślom. Smutnym myślom.
Ile na rękę przy 8000 brutto?
Zarobki. 8000 zł brutto. Na rękę: 5784 zł. Umowa o pracę, 2024.
A. Składki:
- ZUS pracownika: ok. 1216 zł (emerytalna, rentowa, chorobowa).
- Zdrowotna: ok. 660 zł (odliczalna).
- Zaliczka na podatek dochodowy: ok 340 zł.
B. Kalkulator. Użyj. Sprawdź. Różne kalkulatory. Dostępne online. Wyniki. Mogą się różnić. Minimalnie.
C. Moja sytuacja. Anna Kowalska. Pesel: 98071212345. (dane fikcyjne, przykład). Zarabiam 8000 zł. brutto. Dostaje 5784 zl. netto. Na konto. Bank Millennium.
D. Podatek. Roczny. Do rozliczenia. Kwiecień. Następnego roku. Zwrot. Lub dopłata. Zależy. Odliczenia. Ulgi.
E. Dodatek. Stażowy. U mnie. 5%. Wpływa. Na brutto. I netto. Oczywiście.
Ile Polaków zarabia 6500 brutto?
No co ty, chcesz wiedzieć ile Januszy i Grażyn zgarnia 6500 zł brutto? Buahahaha! Jakby GUS miał takie info, to byśmy już w raju żyli, a nie w tym betonowym lesie!
A tak na poważnie (no dobra, prawie na poważnie):
-
Nie ma szans, żeby ktoś ci podał dokładną liczbę. To tak, jakby liczyć ziarnka piasku na plaży w Mielnie – w sierpniu! Po prostu niemożliwe!
-
GUS, czyli te babcie od statystyk, podają tylko jakieś grupy zarobkowe. Jakby to komuś pomogło! To jak mówienie, że “kilka” osób kupiło nowy samochód – super precyzja!
-
Moja ciocia Basia, co pracuje w urzędzie skarbowym (i ciągle narzeka na swoją pensję 3500 zł netto), mówi, że to wiele tysięcy osób. Ale ciocia Basia ma słomę w głowie, więc… wiadomo.
-
Moja szczerze subiektywna, ale mega trafna ocena? Dużo. Za dużo, żeby to policzyć. Lepiej się tym nie przejmować. Idź lepiej na piwo.
Dodatkowe info, bo inaczej nie zasnę:
- W 2024 roku średnia krajowa to jakieś 6200 zł brutto – ale to tylko średnia. Czyli połowa zarabia mniej, a połowa więcej. Proste jak drut.
- Ludzie zarabiający 6500 zł brutto to pewnie jacyś menedżerowie, lekarze, albo informatycy – albo ktoś, kto ma wielkie szczęście i/lub bogatych rodziców. Albo wygrał w totka. Nie zapominajmy o tym.
- Ja tam wole patrzeć na ceny kapusty, bo to bardziej realne.
Ile to dobre zarobki w Polsce?
Dobra, spróbuję to opisać tak jakbym serio opowiadała komuś przy piwie, bez tej całej sztucznej precyzji.
Pamiętam jak w zeszłym miesiącu przeglądałam te statystyki o zarobkach w Polsce. Szok! Żeby się załapać do tej grupy najlepiej zarabiających, to trzeba było mieć minimum 14 016 zł brutto miesięcznie (marzec 2024). Masakra jakaś. Niby mówią, że średnia krajowa rośnie, ale jakoś tego nie odczuwam.
Żeby być w top 20% zarabiających, wystarczyło “tylko” 10 500 zł brutto. No i w sumie to mnie trochę pocieszyło, bo myślałam, że jest gorzej. Ale i tak… daleko mi do tych sum!
Wiesz co mnie jeszcze uderzyło? Jak strasznie różne są zarobki w różnych branżach. Bo jak w IT to pewnie te kwoty są śmieszne, to w kulturze albo edukacji… no szkoda gadać.
I wiesz, tak sobie myślę, że te statystyki to jedno, a realne życie to drugie. Bo co z tego, że ktoś zarabia “dużo”, jak połowa idzie na kredyt hipoteczny, a druga połowa na rachunki? No ale dobra, nie będę narzekać. Trzeba się wziąć w garść i szukać lepiej płatnej pracy! Albo zacząć grać w lotto… hehe.
Dodatkowo musisz pamiętać o podatkach i składkach. Te kwoty brutto, które się podaje, to nie to samo co dostajesz na rękę. To spora różnica, uwierz mi! I w sumie to dlatego te zarobki wydają się takie wysokie, bo to wszystko przed opodatkowaniem.
- Żeby być w grupie najlepiej zarabiających (marzec 2024): 14 016 zł brutto
- Top 20% najlepiej zarabiających (marzec 2024): 10 500 zł brutto
- Branże mają OGROMNY wpływ na zarobki.
- Koniecznie pamiętaj o podatkach i składkach!
Wspominałam, że moja kuzynka, Ania Kowalska, pracuje w HR w dużej firmie IT w Krakowie? Ona mi mówiła, że tam programiści juniorzy potrafią wyciągnąć więcej niż ten próg 14 016 zł… No ale wiadomo, to Kraków, to IT, to zupełnie inny świat. Ja, biedna, w tej mojej księgowości to mogę sobie pomarzyć o takich kwotach. Ale nie ma co się załamywać, prawda? Trzeba myśleć pozytywnie!
Jak wyliczyć emeryturę z kwoty brutto na netto?
Emerytura netto… brutto minus… coś tam… o, tak! Zdrowotne! Ile to jest? 2023, chyba 9%? Kurcze, muszę sprawdzić. A podatek? To zależy, nie? Przecież to progresywny. Ile zarabiam? Hmm… 5000 brutto miesięcznie. To ile zostanie? Rachunek w głowie… ciężko.
-
Składka zdrowotna: 9% z 5000 zł to 450 zł. Aaa, zapomniałam! To chyba nie od całej kwoty. To jakaś część? Muszę poszukać w necie… czekaj…
-
Podatek: Będę liczyła na kalkulatorze podatkowym, bo to masakra. Zawsze się gubię w tych tabelkach. Ale muszę sprawdzić, czy to PIT-40, czy coś innego.
No i co dalej?
- Emerytura netto = Emerytura brutto – składka zdrowotna – podatek. To logiczne! Chyba…
Potrzebna mi kwota brutto emerytury. Skąd ją wziąć? Z ZUS? A może mam gdzieś te papiery? W szufladzie? Nie, tam leżą tylko rachunki za prąd. Ile to było? 5000? To chyba dużo… Dla emerytury.
Trzeba to wszystko spisać! Muszę sobie gdzieś to zapisać, bo zapomnę! Może w notatniku w telefonie? A później jeszcze zweryfikować te 9%. Bo to chyba zależy od czegoś tam…
Lista rzeczy do zrobienia:
- Znaleźć kwotę brutto emerytury.
- Sprawdzić dokładny % składki zdrowotnej od emerytury w 2023 roku.
- Użyć kalkulatora podatkowego dla emerytów (PIT-?).
- Obliczyć netto.
Pamiętaj: to tylko przykład z moimi wymyślonymi danymi! 5000 zł brutto to tylko przykład. Moja emerytura będzie pewnie inna. A i to 9% to tylko przykład – sprawdź dokładnie. Na stronie ZUS na pewno to znajdę. Już sama się pogubiłam!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.