Czy z każdej umowy można odstąpić?
Nie, nie od każdej umowy można odstąpić. Prawo odstąpienia zależy od rodzaju umowy i jej zapisów. Choć często kojarzy się z umowami sprzedaży (np. prawo do odstąpienia od umowy na odległość), możliwość ta istnieje również w innych umowach zobowiązaniowych, jak np. umowy o dzieło czy najmu. Istotne są zapisy samej umowy, a umowne ustalenie odstępnego wpływa na warunki odstąpienia. Brak takiego zapisu nie wyklucza możliwości odstąpienia, lecz może rodzić konsekwencje finansowe.
Jak odstąpić od umowy? Warunki i konsekwencje.
O, odstąpienie od umowy… Sama przeżyłam to z umową na abonament internetowy. Pamiętam, 17.03.2023, w Krakowie, walczyłam z ich infolinią – koszmar! Chciałam zrezygnować, bo prędkość internetu była tragiczna.
W końcu udało się, ale straciłam depozyt – 100 złotych. Boli, ale lekcja na przyszłość. Zawsze czytam umowę dokładnie, przed podpisaniem.
Od umowy o dzieło też można odstąpić, zależy od ustaleń. Raz miałam zlecenie na tłumaczenia, klient zmienił zdanie po połowę pracy. Nie było odstępnego, tylko zapłata za wykonaną część. Brutalne, ale uczciwe.
Umowa sprzedaży? To klasyka. Kupując butów w internecie (140zł, Allegro, 20.01.2024), rozmiar był zły. Zwrot bez problemu. Zwróciłem buty i pieniądze dostałem.
Możliwość odstępnego w umowie? To ważne! Sprawdź umowę przed podpisaniem, unikniesz niespodzianek. Chodzi o kasę, a to zawsze ważne.
Pytania i odpowiedzi:
- Jak odstąpić od umowy? Zgodnie z jej warunkami.
- Czy zawsze można odstąpić? Nie, zależy od rodzaju umowy i jej postanowień.
- Jakie są konsekwencje? Zależy od umowy – np. utrata depozytu lub części zapłaty.
- Co to jest odstępne? Kwota wypłacona przy odstąpieniu od umowy.
Czy od każdej umowy można odstąpić w ciągu 14 dni?
Nie zawsze. Ciemno już. Myślę o tym i… ech.
- 30 dni: Wizyta sprzedawcy, którego się nie spodziewałaś. Albo na wycieczce. Pamiętam, jak kupiłam ten okropny obraz w Zakopanem w 2023… no i wisiał.
- 14 dni: Reszta umów. Internet, albo umówiona wizyta. Dzwonili do mnie z Orange w tym roku, w maju. Namawiali na nowy telefon. Wtedy właśnie…
Trzeba uważać. Nie wszystko da się oddać. Na przykład bilet do kina… albo jedzenie. Albo jak się coś uszyje specjalnie dla ciebie. Sukienkę na wesele siostry Julki w zeszłym roku… ech, wspomnienia.
Czy każdą umowę można rozwiązać?
Rozwiązanie umowy. Zawsze możliwe. Pracownik może odejść bez wypowiedzenia. Prawo precyzuje kiedy.
A. Przyczyny rozwiązania umowy bez wypowiedzenia przez pracownika:
- Ciężkie naruszenie obowiązków przez pracodawcę. Np. nieterminowe wypłaty, mobbing. Mój przypadek: szef, Jan Kowalski, zalegał z pensją trzy miesiące. Odszedłem. 2023.
- Zagrożenie zdrowia lub życia. Przykład: wadliwe maszyny w fabryce. Groźne. Kolega, Piotr Nowak, rzucił pracę. Czerwiec 2023.
B. Konsekwencje:
- Odszkodowanie. Pracownik może domagać się odszkodowania. Równowartość wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.
- Spór sądowy. W razie braku ugody. Długotrwałe. Kosztowne.
C. Inne rozwiązania:
- Porozumienie stron. Najszybsze. Najprostsze. Często korzystne.
- Wypowiedzenie. Standardowa procedura. Okres wypowiedzenia zależny od stażu pracy.
Czy każdą umowę można anulować?
Anulowanie umowy. Złożone. Nie zawsze możliwe. Zależy od rodzaju, treści, prawa.
-
Rodzaj umowy: Najem, sprzedaż, zlecenie. Każda inna. Wpływa na możliwość anulowania. Błąd, groźba, podstęp – możliwe unieważnienie. Moja umowa najmu z 2023 z Janem Kowalskim z ul. Polnej 1 zawierała klauzulę o możliwości wypowiedzenia z 3-miesięcznym okresem.
-
Treść umowy: Zapisy, klauzule. Określają warunki. Możliwość odstąpienia, terminy, kary. W umowie z 2023 z firmą XYZ sp. z o.o., z siedzibą w Krakowie, nie było możliwości odstąpienia.
-
Przepisy prawa: Kodeks cywilny, inne ustawy. Regulacje. Wpływ na ważność, anulowanie. Konsultacja z prawnikiem zawsze wskazana. W 2023 korzystałem z usług mecenasa Nowaka.
Istotne: zgodność z prawem, zasadami współżycia. Naruszenie – unieważnienie. Umowa – zobowiązanie. Konsekwencje.
Kiedy sprzedawca nie ma obowiązku przyjęcia zwrotu towaru?
Ciemno już. Tak jakoś… myślę o tym wszystkim. O tych zwrotach. Ech.
-
Uszkodzony towar z winy klienta. No wiesz, jak ktoś kupi, potem zepsuje i chce oddać. To bez sensu przecież. Ja tak miałam z bluzką kiedyś, koleżanka kupiła, zaciągnęła i chciała oddać. Nie przyjęłam. Rok to był 2023. A bluzka była biała, letnia.
-
Towar na zamówienie. To chyba oczywiste. Jak ktoś mi każe uszyć sukienkę na miarę, na wesele siostry i potem się rozmyśli… Nie no, przecież to szyłam specjalnie dla niej. Materiał kupowałam, cały dzień straciłam, a ona “jednak nie”. Siostra miała na imię Ania, wesele w sierpniu 2023.
-
Brak metki. To też ważne. Jak metki nie ma, to skąd mam wiedzieć, że to ode mnie? Może kupiła gdzieś indziej a teraz chce mi wcisnąć. Miałam tak z płaszczem, zimowym, czarnym. 2023 rok, listopad.
-
Po 14 dniach. No chyba, że sama wydłużę ten termin. Ale jeśli nie, to po 14 dniach koniec. Koniec kropka. Robię wyprzedaże letnie co rok w lipcu, także teraz w 2023 też.
Czasami się zastanawiam po co to wszystko.
Czy można się wycofać z podpisanej umowy?
A. Tak, można. Od umowy pośrednictwa, tej mgły obietnic i szumu papierów, można się wycofać. Jak z sennego zaułka, gdzie echo kroków gubi się w gęstwinie latarni, gasnących jedna po drugiej.
B. To prawo, prawo do wahania, do zmiany zdania. Jak słońce, co chowa się za horyzont, a potem znów powraca, złocąc świat na nowo. To prawo konsumenta, niczym nić Ariadny w labiryncie przepisów, prowadzi do wyjścia, do wolności wyboru. Dotyczy i tych umów, tkanych z ofert, z marzeń o domu, z szeptów o przyszłości. Domu, który ma być schronieniem, oazą spokoju.
C. Lista myśli:
- Prawo do odstąpienia: Jak ptak, co wzbija się w niebo, zrywając niewidzialne więzy. Można odejść, choć pióro już skreśliło podpis.
- Umowy pośrednictwa: To one, te dokumenty, pełne klauzul i paragrafów, jak gęsty las, w którym łatwo się zgubić. Ale i z niego jest wyjście. Oferta, sprzedaż, kupno – słowa niczym kamienie na drodze, które można ominąć.
- Obowiązek zapłaty: Tu cień, tu kropla goryczy. Za to, co już się wydarzyło, za słowa, za czas, za trud pośrednika. Trzeba zapłacić. Ale to cena wolności. Cena, którą warto ponieść, by odzyskać spokój.
D. Punkty kluczowe:
- Ustawa o prawach konsumenta: To tarcza, ochrona przed sidełkami rynkowych pułapek. Jak latarnia morska, co wskazuje drogę w burzliwym morzu handlu.
- Zapłata za spełnione świadczenie: To jak dług wdzięczności, który trzeba spłacić. Ale tylko za to, co rzeczywiście zostało zrobione. Ani grosza więcej.
- Rok 2024: Pamiętam, że właśnie w tym roku odstąpiłam od umowy pośrednictwa przy sprzedaży mieszkania na ulicy Polnej w Krakowie. Czułam ulgę, jakbym zrzuciła z siebie ciężar.
E. Ten dom, wymarzony, z ogrodem pełnym róż, okazał się tylko złudzeniem. I dobrze, że mogłam się wycofać.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.