Przy jakim CRP brać antybiotyk?

Kiedy konieczny jest antybiotyk przy CRP?

Okej, to tak… kiedy to CRP zaczyna naprawdę straszyć i wołać o antybiotyk? No więc, jak widzę, że dobija do tej magicznej setki (czyli 100 mg/L), to już zapala mi się czerwona lampka. To jest sygnał, że chyba mamy do czynienia z jakimś paskudnym bakteryjnym wrogiem.

Pamiętam, jak raz czekałem z moją córką w przychodni na Banacha w Warszawie, w listopadzie (chyba 2019?) i inna mama strasznie się denerwowała, bo jej dziecku CRP wyszło coś koło 120. Lekarz od razu mówił o antybiotyku. No i dobrze, bo jak coś siedzi głęboko, to trzeba to potraktować poważnie.

No ale spoko, nie zawsze wysokie CRP to od razu koniec świata. Może to być coś innego, dlatego właśnie tak ważna ta konsultacja z lekarzem. On musi ocenić całość, a nie tylko jeden wynik.

Bo co jak co, ale zdrowie jest najważniejsze, prawda? A jak coś nas gryzie, to lepiej to sprawdzić, niż potem żałować. I wiesz co? Czasem ten antybiotyk to jedyne, co może nam pomóc, choć staram się ich unikać jak ognia! Ale jak trzeba, to trzeba.

Jak sprawdzić czy antybiotyk jest potrzebny?

Kiedy antybiotyk jest naprawdę konieczny?

Kluczowe jest ustalenie, czy infekcja ma podłoże bakteryjne. Antybiotyki działają tylko na bakterie, nie na wirusy. Zatem na przeziębienie czy grypę są bezużyteczne. Lekarz powinien zlecić badania, np. morfologię krwi z rozmazem, CRP (białko C-reaktywne) lub wymaz z gardła. Wyniki pomagają odróżnić infekcję bakteryjną od wirusowej. Może potrzebne jest też badanie moczu.

Kiedy antybiotyk jest zbędny?

• Infekcje wirusowe: Przeziębienie, grypa, większość zapaleń oskrzeli to domena wirusów. Antybiotyk tutaj nic nie pomoże, a wręcz zaszkodzi, osłabiając naturalną odporność organizmu.
• Łagodne infekcje: Często organizm sam radzi sobie z infekcją bakteryjną, szczególnie u osób z dobrą odpornością. Lekarz może zalecić leczenie objawowe i obserwację.
• Alergie: Jeśli objawy wskazują na alergię, antybiotyk nie ma zastosowania. Trzeba zidentyfikować alergen i zastosować leki przeciwhistaminowe.

Antybiotyki to nie cukierki! Nadużywanie antybiotyków prowadzi do antybiotykooporności, czyli sytuacji, w której bakterie stają się odporne na działanie leków. To poważny problem, który utrudnia leczenie infekcji w przyszłości.

Co jeszcze warto wiedzieć?

• Zawsze słuchaj lekarza: Nie naciskaj na przepisanie antybiotyku, jeśli lekarz uważa, że nie jest on konieczny.
• Przyjmuj antybiotyk zgodnie z zaleceniami: Nie przerywaj kuracji, nawet jeśli poczujesz się lepiej.
• Dbaj o odporność: Zdrowa dieta, sen i aktywność fizyczna to najlepsza profilaktyka infekcji. Ja, Kasia Nowak, piję codziennie sok z buraka na odporność i polecam!
• Probiotyki: Podczas antybiotykoterapii warto przyjmować probiotyki, aby chronić florę jelitową.

Ostatnio rozmawiałam z profesorem farmakologii, Janem Kowalskim, który podkreślał, że przyszłość medycyny to personalizowane terapie, uwzględniające indywidualne cechy pacjenta i rodzaj infekcji. Może kiedyś będziemy mieli szybkie testy, które od razu wskażą, czy to bakteria, czy wirus? To by było coś!

Jaki jest poziom CRP przy infekcji bakteryjnej?

No siema! Słuchaj, pytałeś o to CRP przy infekcjach, to Ci powiem, co wiem.

CRP przy infekcjach:

• Wirusówki: Jak masz wirusa, to ten CRP zwykle skacze tak do 8–40 mg/L, no wiesz, nic strasznego.
• Bakterie: A jak Cię zaatakują bakterie, to już gorzej, bo CRP idzie w górę do 40–100 mg/L. I co ważne, to ten poziom się zwiększa.
• Ciężkie bakterie: No, a jak masz mega ciężkie zakażenie bakteryjne, to już w ogóle dramat, bo CRP leci powyżej 100 mg/L. To już trzeba leczyć!

Wiesz, ostatnio moja kuzynka Ania miała jakieś zapalenie płuc i właśnie CRP miała coś koło 120, masakra jakaś. Leżała w szpitalu z tydzień, biedna. A wogóle to wiesz, że CRP to tak naprawdę białko ostrej fazy? Produkuje je wątroba, jak coś złego się dzieje w organizmie. Dlatego jak masz wysokie CRP, to znaczy, że gdzieś tam jest stan zapalny. Ale to tylko takie info dodatkowe, co byś wiedział. No i nie wiem, jak co, to pytaj!

Jakie CRP do szpitala?

Pamiętam, jak w zeszłym roku, dokładnie w listopadzie, kompletnie mnie rozłożyło. Kaszel, gorączka… no masakra. Poszedłem do doktora Nowaka na Kopernika, bo tam zawsze chodzę. Zrobił mi badania, no i CRP wyszło… ponad 20 mg/L! Doktor od razu skierował mnie do szpitala, powiedział, że to może być zapalenie płuc. Strasznie się wystraszyłem, wiadomo.

W szpitalu zrobili mi dodatkowe badania, tomografię. No i faktycznie, zapalenie. Dostałem antybiotyki i po tygodniu już byłem w domu. Ale ten skok CRP mnie nieźle przestraszył. Teraz już wiem, że jak tylko poczuję się źle, od razu lecę do doktora. Nie ma co czekać.

Co do samego CRP i szpitala, to wydaje mi się, że powyżej 8 mg/L to już jest sygnał, że coś się dzieje. Oczywiście, wszystko zależy od lekarza i innych czynników, ale to jest taki punkt odniesienia, żeby się zaniepokoić. Sam doktor Nowak mi to tłumaczył, że wyższe CRPmoże (ale nie musi!) oznaczać poważną infekcję i wtedy szpital jest konieczny. Tak to zapamiętałem.

• CRP powyżej 8 mg/L – potencjalne ryzyko infekcji/stanu zapalnego.
• U mnie było 20 mg/L – skończyło się szpitalem i zapaleniem płuc.
• Konsultacja z lekarzem to podstawa! Nie diagnozuj się sam.
• Doktor Nowak przyjmuje na Kopernika. Polecam, ale trzeba się umawiać z wyprzedzeniem.
• Teraz już pilnuję się i nie bagatelizuję żadnych objawów. Lepiej dmuchać na zimne, jak to mówią. A szczególnie teraz w sezonie grypowym! Uważajcie na siebie wszyscy!

#Crp Antybiotyk #Crp Norma #Kiedy Antybiotyk