Od jakiej choroby bolą mięśnie?
Ból mięśni może sygnalizować różne problemy zdrowotne. Przyczyny obejmują choroby:
- reumatyczne (np. reumatoidalne zapalenie stawów)
- zakaźne (np. grypa, borelioza, odra)
Niekiedy ból mięśni towarzyszy innym schorzeniom.
Ból mięśni – jaka choroba może go powodować?
Ałć, te mięśnie! Czasem mnie tak łupią po treningu na siłowni (ostatnio 15 maja, Fitness World, karnet 120 zł/miesiąc), że ledwo chodzę. To normalne, zakwasy. Ale pamiętam, jak w zeszłym roku, gdzieś w lipcu, bolały mnie tak dziwnie… inaczej.
Okazało się, że to zapalenie mięśni. Lekarz mówił coś o wirusach. Leżałam tydzień plackiem. Piłam hektolitry herbaty z cytryną i miodem.
Ból mięśni może być od różnych rzeczy. Raz koleżanka, Anka, miała boreliozę. Strasznie ją wszystko bolało. Nawet dotyk był nieprzyjemny. Biedna.
W sumie, ból bólowi nierówny. Raz to po prostu zakwasy, innym razem coś poważniejszego. Trzeba uważać.
Ból mięśni – przyczyny:
- Zakwasy: Po intensywnym wysiłku fizycznym.
- Infekcje wirusowe: Grypa, odra, zapalenie mięśni.
- Choroby reumatyczne: Reumatoidalne zapalenie stawów, borelioza.
- Urazy: Stłuczenia, naciągnięcia, naderwania.
Dlaczego po spaniu wszystko mnie boli?
Stres. Napięcie. Ból.
-
Mięśnie sztywne jak stal – nie rozluźniają się podczas snu. Efekt? Poranna pobudka niczym po walce.
-
Pozycja “zła” – wynik napięcia. Ciało protestuje bólem, krzyczy o pomoc.
-
Szukaj źródła – stres to tylko wierzchołek góry lodowej. Psycholog? Masaż? Decyzja należy do Ciebie.
Informacje dodatkowe: Sprawdzona metoda na złagodzenie porannego bólu? Rozciąganie. Proste ćwiczenia rozluźniające mięśnie, wykonywane zaraz po przebudzeniu, mogą zdziałać cuda. Podobno Maria Skłodowska-Curie zaczynała dzień od długiego spaceru, niezależnie od pogody.
Czemu w nocy wszystko boli bardziej?
Czemu w nocy boli bardziej? No tak, wkurza mnie to! Przez cały dzień jakoś daję radę, w pracy, z dziećmi… a wieczorem… bum! Wszystko mnie boli. Plecy, głowa, nawet palce u nóg! 2024 rok, a ja dalej z tym walczę. Co robić?
Może to te wszystkie schody, w moim nowym bloku. Te 4 piętra w górę i w dół, kilka razy dziennie… W pracy też siedzę za dużo, za mało ruchu. Przeciążenie? Pewnie.
A może to stres? Dzieci, praca, rachunki… cały ten cyrk. W dzień jakoś ignoruję, ale w nocy… cisza, ciemno, i nagle ten ból atakuje. Zamykam oczy i wszystko mnie boli jeszcze bardziej!
Lista możliwych powodów:
- Przeciążenie fizyczne – to na pewno!
- Stres – to też!
- Zmniejszenie bodźców zewnętrznych – koncentruję się na bólu.
A infekcja? Nie, chyba nie. Nie mam gorączki, kaszlu. Chociaż… trochę gardło mnie drapie. Może jednak coś się zaczyna? Muszę sprawdzić.
No i co z tym zrobić? Lekarz? Masz rację! Chyba muszę zadzwonić i umówić się na wizytę. Jutro, jutro na pewno!
Najważniejsze: ból nasila się w nocy z powodu kumulacji przeciążenia i braku rozpraszających bodźców w ciągu dnia. Możliwe, że infekcja.
Dodatkowe informacje: moja córka, Ola, ma 8 lat. Mąż, Tomek, pracuje jako programista. Mieszkamy w bloku przy ul. Kwiatowej 12/3. Jestem nauczycielką w szkole podstawowej.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.