Jakie badania krwi na bóle mięśni?
Bóle mięśni - kluczowe badania krwi:
- CRP (stan zapalny)
- OB (odczyn Biernackiego)
- Czynnik reumatoidalny
- Przeciwciała anty-CCP
- Przeciwciała przeciwjądrowe
- Morfologia krwi
Jakie badania krwi przy bólach mięśni?
Boli mnie czasem łydka, zwłaszcza po długim bieganiu. Zrobiłam wtedy badania krwi – CRP i OB, wyszły podwyższone. Lekarz powiedział, że to typowe przy stanie zapalnym, takim jak moje naciągnięcie mięśnia.
Kreatyninę też sprawdzałam – 15 maja, wynik był w normie, więc nerki ok. Pamiętam, bo akurat byłam wtedy w Gdańsku.
Morfologia też się przydaje. W zeszłym roku, po treningu siłowym bolały mnie strasznie ramiona, morfologia pokazała, że wszystko w porządku, po prostu zakwasy.
Czasem lekarz zleca też badanie na czynnik reumatoidalny albo przeciwciała anty-CCP, zwłaszcza gdy ból jest przewlekły, jak u mojej babci, która ma reumatoidalne zapalenie stawów.
Anty-CCP i ANA (przeciwciała przeciwjądrowe) to badania na choroby autoimmunologiczne.
Q: Jakie badania krwi przy bólach mięśni?
A: CRP, OB, morfologia, kreatynina, czynnik reumatoidalny, anty-CCP, ANA.
Jaki lekarz leczy bóle mięśni?
No wiesz… ból mięśni… to paskudztwo. Wczoraj znowu mnie łydka bolała, masakra. Zupełnie nie mogłam zasnąć. Myślałam, że się zwariuję.
A co do lekarza… no właśnie. Ortopeda to chyba najlepszy trop. Chodziłam do niego w 2023 roku, po tym upadku na lodzie. Miałam strasznie złamany palec u nogi i potem jeszcze długo bolały mnie mięśnie w nodze.
Lista rzeczy, które sprawdzałam wtedy:
- Prześwietlenia.
- Badania krwi. Też robił.
- Rozciąganie. Nauczył mnie kilku ćwiczeń.
Też pytałam wtedy o fizjoterapeutę, ale ortopeda powiedział, że najpierw trzeba ustalić, co jest przyczyną bólu. I dopiero potem fizjo.
Punkt drugi: może to być też reumatolog, ale to już jak ból jest taki… wiesz… nie wiem jak to wytłumaczyć. Jakby głębiej, w kościach, a nie tylko w mięśniach. To raczej od stanów zapalnych. Chodziłam do niego raz w 2023, ale to było z powodu innego bólu.
Trzeci punkt: zdarza się, że ból mięśni to objaw czegoś innego. Neurolog też może być potrzebny. Ale to już chyba jak jest związane z nerwami, drętwieniem… nie wiem.
No i jeszcze jedna sprawa: może to być zwyczajny lekarz rodzinny, na początek. Może skierowanie da. To byłoby najprościej.
Moja mama ma jakieś problemy z kręgosłupem i zawsze chodzi do ortopedy. Zawsze mówi, że to najlepsze rozwiązanie. A ja? Mam problemy ze snem odkąd boli mnie ta łydka. Już chyba 3 noce z rzędu. Wrrr… No cóż. Trzeba będzie się wybrać do lekarza. Może jutro…
Jaki lekarz leczy bóle mięśni?
A co to za pytanie?! Jakbyś pytał, jaki lekarz leczy katar! Nie ma “lekarza od mięśni”, jasne, ale ortopeda, ten facet, co kości nastawia, on Ci pomoże, bo się na mięśniach zna jak przysłowiowy ślepy na kolorach! Normalnie, jakbyś się pytał, gdzie kupić dobrego ziemniaka – sklep warzywny, no jasne!
Lista specjalistów, którzy mogą Ci pomóc (zależy od przyczyny bólu, jasne):
- Ortopeda: To twój główny trop. Ten facet jest jak szeryf w miasteczku mięśniowych problemów. Ogarnięty, zawsze w gotowości. Pewnie w gabinecie ma plakat z anatomią człowieka, w rozmiarze XXL.
- Reumatolog: Jak boli Cię coś poważniej, np. masz jakieś autoimmunologiczne przekleństwo, to ten facet jest jak złodziej w nocy – cichutko, ale skutecznie się wkręca w temat.
- Fizjoterapeuta: No i ten, co Ci mięśnie rozmasuje. Mój fizjoterapeuta, Pan Zdzisław, ma ręce jak betoniarka – mocno, ale skutecznie.
A teraz coś od mojej ciotki Haliny, co ma w tym temacie wiele do powiedzenia (bo jej kręgosłup jest jak stare drewniane krzesło):
- Uwaga: to nie jest doradztwo medyczne, tylko babskie plotki. Idź do lekarza, a nie do wróżki!
- Pamiętaj: że ból mięśni może być objawem wielu chorób, więc nie zwlekaj z wizytą!
- Nie bój się pytań! Lekarz to nie śmietnik na twoje wstydliwe tajemnice. Jest po to, żeby Ci pomóc.
Moja ciotka Halina poleca maść z rumiankiem, ale to już inne bajki. Ja osobiście wolę ibuprofen.