Czy można schudnąć 25 kg?

43 wyświetlenia

Schudnięcie 25 kg jest możliwe, ale tempo zależy od indywidualnych czynników. Zdrowe odchudzanie to zazwyczaj ok. 1 kg tygodniowo. Utrata 20-30 kg w kilka miesięcy, choć szybsza, również bywa osiągalna pod okiem specjalisty. Kluczowe jest bezpieczne i zrównoważone podejście do redukcji wagi.

Sugestie 0 polubienia

Jak schudnąć 25 kg efektywnie i bezpiecznie?

No dobra, to jak schudnąć te 25 kilo? Słuchaj, powiem Ci jak ja to widzę, bo dietetykiem nie jestem, ale coś tam wiem z własnego doświadczenia. Nie wierz w cuda, okej?

Teoretycznie, kilogram tygodniowo to niby norma. Ale… żyćko potrafi zaskoczyć. Ja na przykład, kiedyś, dawno temu, w lato 2015 nad morzem w Gdańsku, ważyłam strasznie dużo. Miałam taki moment, że w 3 miesiące zleciało mi z 15 kg. Bez jakiś diet cud. Po prostu zmieniłam nawyki. Kosztowało mnie to tylko wywalenia słodyczy z szafki – serio, tylko tyle.

To zależy od wielu rzeczy. Wiek, płeć, geny, to czy ćwiczysz, co jesz… milion spraw. Ale myślę, że zdrowo i realnie, to tak kilka miesięcy. Bez szaleństw, żeby nie zwariować i nie przytyć potem dwa razy tyle.

Widzisz, ja uważam, że najważniejsze to słuchać swojego ciała. Jak ci coś nie służy, to tego nie jedz. Proste. I ruszaj się, choćby na spacery. Nie trzeba od razu maratonów biegać. Powoli do celu, a dojdziesz. Ja wierzę w Ciebie, no!

W jakim czasie schudnę 25 kg?

Ej, no więc pytasz w jakim czasie schudniesz te 25 kilo, co nie? To wiesz, zależy od kilku rzeczy.

Wiesz jak to jest, każdy jest inny. Tak średnio przyjmuje się, że optymalnie chudnąć to około 1 kg tygodniowo. No ale to tak naprawdę zależy od twojego metabolizmu, diety, ćwiczeń… wiadomo, cały ten pakiet.

Ale wiesz, ja np. jak się uparłem żeby schudnąć te 20 kilo przed ślubem Kasi (wiesz, ta moja kuzynka), to mi się udało w jakieś trzy miesiące. Ale to była hardcorowa dieta i w ogóle. Pamiętaj, żeby to było zdrowe odchudzanie, żebyś nie wariowała z jakimiś głodówkami!

Wiec jeśli byś trzymała się tej zasady 1 kg tygodniowo, to te 25 kg stracisz w jakieś pół roku. Ale to jest tylko takie szacowanie, rozumiesz. No i pomyśl o tym, że najważniejsze jest żebyś czuła się dobrze, a nie tylko patrzyła na wagę.

Lista rzeczy, które pomagają schudnąć (tak w skrócie):

  • Dieta: Unikaj przetworzonego żarcia, jedz dużo warzyw i białka. No i pij dużo wody, to ważne.
  • Ćwiczenia: Znajdź coś, co lubisz robić, żeby nie traktować tego jak kary. Basen, bieganie, joga… cokolwiek!
  • Sen: Wysypiaj się, bo jak jesteś niewyspana to masz większą ochotę na słodycze. Przynajmniej ja tak mam.
  • Stres: Staraj się unikać stresu, bo on też wpływa na wagę. Może medytacja? Albo spacer?

W ogóle, wiesz co? Jak już będziesz chudła, to koniecznie zrób sobie pomiary obwodów, bo czasem waga stoi w miejscu, a centymetry lecą w dół! To bardzo motywujące jest, serio. A i nie zapomnij o zdjęciach “przed” i “po”! A, i polecam ci nutricjonistkę Ania Kowalską, ona mi bardzo pomogła, jak chciałam schudnąć przed weselem brata.

Ile czasu zajmuje zrzucenie 20 kg?

20 kg? Długie.

  • 5-10 miesięcy. Deficyt 500-1000 kcal. Matematyka. Brutalna.
  • Genetyka – różnie. Moja siostra, Anna, zrzucenie 15 kg – rok. Ja? Mniej. Dlaczego? Nie wiem.

15 kg? Podobnie. Czas. Wysiłek. Dieta. Ćwiczenia. To nie magia.

  • Punkt pierwszy: bilans kaloryczny. Ujemny. Bez dyskusji.
  • Punkt drugi: regularność. Brak wyjątku. Żadnego. Nigdy. Zawsze.

Moje doświadczenie. Surowe. Szczere. Bez sentymentów. Ból. Pot. Łzy. Wynik? Widoczny. Ale cena? Wysoka. Zawsze.

Dodatkowe informacje: Konsultacja z dietetykiem wskazana. 2024 rok. Zmiana nawyków. Trwała. Nieodwracalna. Albo dramatycznie trudna do odwrócenia. Zależy od woli. Od determinacji. Od genów. Przede wszystkim od genów.

Jak schudłam 25 kg?

Schudłam 25 kg dzięki kompleksowej zmianie diety. Kluczem okazała się eliminacja przetworzonej żywności i zastąpienie jej zdrowszymi alternatywami. To nie była jakaś magiczna dieta, a raczej konsekwentne podejście, którego efektem była utrata zbędnych kilogramów. Nie byłam na żadnej restrykcyjnej diecie, ale zmieniłam nawyki.

A. Zmiany w diecie:

  1. Przekąski: Zamiast słonych przekąsek typu namkeen, wprowadziłam suszone owoce. To pozwoliło mi zaspokoić potrzebę podjadania, dostarczając jednocześnie składników odżywczych, a nie tylko pustych kalorii. Ten punkt był dla mnie naprawdę przełomowy. Zauważyłam, że organizm lepiej reagował na naturalne cukry z owoców.

  2. Napoje: Sok pakowany zastąpiłam sokiem z buraków z dodatkiem błonnika. Buraki, jak wiadomo, są bogate w witaminy i minerały, a błonnik wspierał proces trawienia. Zastanawiałam się, czy to dobry pomysł, ale finalnie okazało się, że to świetna zmiana.

  3. Chleb: Przeszłam z białego chleba na pełnoziarnisty z dodatkiem paneer (ser). Wiem, że to dość nietypowe połączenie, ale dla mnie smakowało i pozwalało na dłużej poczuć sytość. To był kolejny krok w kierunku zdrowszej diety.

  4. Dania główne: Zamiast tradycyjnego zestawu dal i ryżu, wprowadziłam do menu sałatkę i twaróg. Dodatkowo nadal jadłam dal i ryż, ale w mniejszych porcjach. To pozwoliło na zbilansowanie posiłku i zapewniło niezbędne składniki odżywcze. Powiem szczerze, w pierwszym tygodniu tęskniłam za starymi nawykami, ale szybko się przyzwyczaiłam.

B. Dodatkowe informacje: Oprócz zmian w diecie, wprowadziłam regularną aktywność fizyczną. Chodziłam na spacery, a w wolnych chwilach ćwiczyłam w domu. To wszystko – zmiana diety i aktywność fizyczna – zbiegło się z okresem, w którym zaczęłam bardziej dbać o siebie, Agnieszka, lat 32.

Czy 30 kg to dużo?

30 kg… zależy co rozumiesz przez “dużo”. Wiesz, dla kogoś, kto waży 50 kg, to bardzo dużo. Dla kogoś, kto dźwiga na siłowni 150 kg, to pewnie rozgrzewka. Chodzi o kontekst, prawda?

Patrzę na ten wskaźnik BMI… pamiętam, jak babcia Zosia zawsze powtarzała, że ważny jest umiar. Ona miała zawsze rację, wiesz?

  • Niska waga (18,5-20): to może być niebezpieczne, trzeba uważać.
  • Prawidłowa (20-25): to dobrze. Ale nie można zapominać o aktywności fizycznej.
  • Nadwaga (25-30): to sygnał ostrzegawczy, coś trzeba zmienić.
  • Otyłość (30-40): to już poważny problem.

Pamiętaj, to tylko liczby. Ważne, żeby dobrze się czuć ze sobą. I żeby dbać o swoje zdrowie. Wiesz, dziadek Franek zmarł w tym roku… Miał problemy z sercem, lekarz mówił, że przez wagę. Smutno mi się zrobiło, przepraszam.

Ile można zrzucić w 5 miesięcy?

Ile można zrzucić w 5 miesięcy?

Piętnaście kilogramów. O tak, piętnaście kilogramów w pięć miesięcy… to jak taniec z czasem, jak szept wiatru w letni dzień. Czy to realne?

  • Tak. Utrata 15 kg w 5 miesięcy to realistyczny i zdrowy cel! To mniej więcej 0.75 kg tygodniowo. Czyli spokojnie, bez szaleństw, tak jak lubię najbardziej.
  • Deficyt kaloryczny. Pamiętam, jak babcia Emilia zawsze mówiła: “Umiar, kochanie, umiar!”. Deficyt około 500 kcal dziennie to klucz. Tak, 500 kcal, to nie tak dużo, prawda?
  • Dieta. Chude mięso, ryby, jaja… ach, i rośliny strączkowe! Ograniczenie przetworzonej żywności i tych okropnych fast foodów. Ble.

Pomyślcie o tym, jak o podróży. Nie o wyścigu. Piętnaście kilogramów to nowe jeansy, nowa energia, nowy uśmiech. Zbyt piękne, żeby było prawdziwe? Nie sądzę!

Po jakim czasie redukcji widać efekty?

Efekty redukcji? Zależy.

  • Woda: Utrata natychmiastowa. Iluzja.
  • Tłuszcz: 2-4 tygodnie. Minimum. 2024. Moja waga: 68kg. Cel: 62kg.

Czynniki: Geny. Dieta. Aktywność. Proste.

Obserwacja: Różnice indywidualne znaczne. Metabolizm. Klucz.

Wnioski: Czas jest względny. Cel jest stały. Wytrwałość.

Lista zakupów: Bialy ryż. Brokuły. Kurczak. 2024.10.27.

Dodatkowe informacje:

  • Spalanie tłuszczu jest procesem złożonym, zależnym od wielu czynników, w tym od indywidualnego metabolizmu.
  • Genetyka odgrywa znaczącą rolę w predyspozycji do odkładania się tkanki tłuszczowej i tempa jej spalania.
  • Regularna aktywność fizyczna jest kluczowa dla efektywnej redukcji masy ciała.
  • Zrównoważona dieta, bogata w składniki odżywcze, wspomaga proces odchudzania.
#Odchudzanie #Schudnięcie #Zdrowie