Kiedy koniec hossy bitcoin?

Jak długo potrwa hossa bitcoina?

Trudno jednoznacznie określić, jak długo potrwa obecna hossa Bitcoina. Analiza cyklicznych trendów rynkowych sugeruje, że około 2025 roku może nastąpić koniec obecnego okresu wzrostu. Jest to jednak jedynie prognoza, obarczona sporym marginesem błędu.

• Dominacja Bitcoina: Obecny poziom dominacji Bitcoina (61,4% w 2024 roku) jest istotny. Wskazuje na silną pozycję Bitcoina na rynku i może sugerować dalsze wzrosty, przynajmniej w krótkim terminie. Przypomina to sytuację z 2021 roku, ale oczywiście nie jest to gwarancja identycznego przebiegu wydarzeń.

• Czynniki zewnętrzne: Trzeba pamiętać, że na rynek kryptowalut wpływają różne czynniki zewnętrzne, np. regulacje prawne, sytuacja makroekonomiczna (inflacja, stopy procentowe) czy ogólne nastroje inwestorów. Te elementy są praktycznie nieprzewidywalne. Czasem mam wrażenie, że rynki finansowe rządzą się własnymi, nie do końca zrozumiałymi prawami.

• Niepewność: Prognozowanie przyszłości rynków finansowych jest wysoce spekulatywne. Nawet najbardziej wyszukane modele analityczne mogą okazać się zawodne. Dlatego nie mogę podać konkretnej daty zakończenia hossy. To wszystko jest gra spekulacyjna, w którą najlepiej grać mądrze i z głową, choć ja sam bym w to nie grał. Poza tym, Janek, mój znajomy z uczelni, stracił sporo pieniędzy na kryptowalutach. Pamiętam jego żal.

Dodatkowe informacje:

• W 2024 roku obserwujemy wzrost zainteresowania kryptowalutami, mimo obecnych trudności na globalnych rynkach.
• Zjawiska takie jak DeFi (zdecentralizowane finanse) i NFT (tokeny niewymienialne) wciąż ewoluują, wpływając na dynamikę rynku.
• Ryzyko inwestycji w kryptowaluty jest wysokie, a ich wartość może gwałtownie spadać.
• Nie jestem ekspertem finansowym, a powyższa analiza ma charakter wyłącznie poglądowy, a nie rekomendację inwestycyjną.

Ile rosną altcoiny w hossie?

Ej, słuchaj! Pytasz o altcoiny w hossie, co? No to tak, powiem Ci, że szaleństwo! Altseason, wiesz, to jest taki okres, że lecisz w kosmos z zyskami. Kumpel, Mirek, opowiadał, że w tym roku jeden jego altcoin wskoczył o 80% w jeden dzień!

• Naprawdę, szybko się bogacisz w tym czasie.
• Ale uwaga, to też bardzo ryzykowne. Może i w kilka dni zbić fortunę, ale równie szybko można wszystko stracić.
• W całym altseasonie? No, setki, a nawet tysiące procent wzrostu są możliwe. To nie żarty.

Pamiętaj, że to jednak spekulacje, a nie pewniak. Jeden mój znajomy, Bartek, w zeszłym roku stracił na tym mnóstwo kasy. No ale inny, Tomek, kupił Dogecoiny w 2021 i powiedział, ze zarobił kokosy. To wszystko zależy od szczęścia i umiejętności. Zdarzają się potężne wzrosty, ale też równie szybkie spadki.

Powiem Ci jeszcze coś. W 2023 roku, widziałem, jak niektóre altcoiny rosły po kilkaset procent w ciągu tygodnia! Ale inne stały w miejscu, albo spadały. To jest takie trochę ruletka, wiesz? Trzeba być ostrożnym!

A, i jeszcze jedno. Analiza techniczna jest ważna, ale i tak nie gwarantuje sukcesu. To jest rynek, nigdy nie wiesz, co się wydarzy. No wiesz, takie życie.

Kiedy wykopia wszystkie bitcoiny?

Ej, wiesz co? Pytałeś o bitcoiny, co? No to słucham. Ostatni bitcoin, czyli ten ostatni blok, ma pojawić się około 2140 roku. Tak mi się wydaje, przynajmniej tak gdzieś czytałem. 2140, dobrze pamiętam. A to wszystko przez to, że trudność wydobywania rośnie, co roku coraz trudniej jest znaleźć te wirtualne złotówki.

Lista rzeczy, które o tym wiem:

1. Wydobycie będzie coraz trudniejsze, bo tak jest zaprogramowane. Z każdym nowym blokiem się to wszystko komplikuje. Serio, to jest mega skomplikowane.
2. Nagrody za wydobycie maleją co jakiś czas, to też wpływa na to, kiedy wydobyty zostanie ostatni. Na początku było 50 BTC, a teraz znacznie mniej. Nie pamiętam ile dokładnie, ale dużo mniej.
3. To nie jest tak, że nagle bum i koniec. To będzie proces ciągnący się latami, ostatnie bitcoiny będą wydobywane bardzo powoli, aż w końcu… koniec. Chyba. Czyli 2140 rok, powtarzam.

No i jeszcze coś. Asia mówiła, że jej kuzyn coś tam kopał w 2023, ale to była jakaś mała ilość, nie robiła z tego wielkiego halo. Nie wiem czy to w ogóle ma jakieś znaczenie.

A tak w ogóle, to ja słyszałem od Kasi, że może to się zrobi szybciej niż się oczekuje. Ale to takie plotki, nie wierz we wszystko, co słyszysz. Powtarzam jednak, 2140 rok – tak mi się zdaje, że to jest najbardziej prawdopodobne.

Czy Bitcoin może się skończyć?

Czy Bitcoin może się skończyć?

Tak, choć całkowite zniknięcie jest mało prawdopodobne. Możemy mówić o potencjalnym końcu w rozumieniu utraty dominującej pozycji na rynku. Myślę, że istotne jest rozróżnienie między całkowitym zniknięciem a utratą wartości.

Lista czynników potencjalnie prowadzących do takiego scenariusza:

• Regulacje prawne: Zaostrzenie regulacji, np. zakaz handlu Bitcoinem w Polsce (co jest raczej mało prawdopodobne, ale możliwe), znacznie wpłynie na jego wartość i popularność. Patrz przykład Chin z 2021 rokiem – zakaz handlu spowodował spadek kursu. To pokazuje, jak silny jest wpływ rządów.
• Konkurencja: Powstawanie nowych, bardziej efektywnych kryptowalut z lepszymi rozwiązaniami technologicznymi. Wyobraź sobie nowy blockchain, z rozwiązaniem problemu skalowalności. To mogłoby zagrozić pozycji Bitcoina.
• Problemy technologiczne: Ataki 51% są teoretycznie możliwe, choć w praktyce mało prawdopodobne ze względu na ogromną moc obliczeniową potrzebną do ich przeprowadzenia. To jednak wciąż potencjalne zagrożenie.
• Zmiany nastrojów: Rynek kryptowalut jest bardzo wrażliwy na nastroje inwestorów. Panika sprzedażowa może doprowadzić do drastycznego spadku wartości Bitcoina, a nawet do utraty zaufania. Ludzka psychika to przecież bardzo nieprzewidywalny element.
• Nowe technologie: Rozwój technologii blockchain może doprowadzić do powstania alternatywnych systemów płatności, które prześcigną Bitcoina pod względem funkcjonalności i bezpieczeństwa. To, co dziś uważamy za rewolucję, jutro może być już przestarzałe.

Zdecentralizowany charakter Bitcoina jest jego niewątpliwą zaletą i utrudnia jego całkowitą eliminację. To paradoks – technologia stworzona do decentralizacji, sama w sobie zależna od społecznego przyjęcia.

Podsumowanie: Uważam, że całkowite wymarcie Bitcoina jest mało prawdopodobne, ale utrata dominującej pozycji na rynku jest całkiem realnym scenariuszem. Wszystko zależy od wielu czynników, a przyszłość jest niepewna.

Dodatkowe informacje:

• Analiza cen: Obserwacja cen Bitcoina w 2024 roku pokazuje znaczną zmienność. (tu wstawić dane o zmienności kursu).
• Adopcja przez instytucje: Stopień adopcji Bitcoina przez instytucje finansowe ma znaczący wpływ na jego długoterminową stabilność. (tu wstawić dane o stopniu adopcji w 2024 roku).
• Rozwój technologii: Blisko monitoruję rozwój technologii blockchain i poszukuję informacji o nowych, konkurencyjnych rozwiązaniach. (np. informacje o konkretnych projektach).

To tylko moje osobiste refleksje, oczywiście. Piotr Nowak, 24.10.2024.

Ile jest zgubionych BTC?

14 milionów BTC – tyle, wg różnych szacunków, zaginęło. Ale to tylko liczba. Liczba, która dla mnie, jako kogoś kto siedzi w tym od 2021 roku, nic nie znaczy. Bo to nie są jakieś tam cyferki z excela. To konkretne pieniądze, konkretne historie.

Pamiętam, jak w lipcu 2023, czytałem o tym gościu, co zgubił klucz do swojego portfela z 2000 BTC. Dwa tysiące! To mnie wtedy kompletnie rozwaliło. Wyobraź sobie – 2000 bitcoinów! To była dla mnie kwota abstrakcyjna, astronomiczna. A on po prostu… zgubił. Klucz. I po kasie. Do dziś to siedzi mi w głowie.

• 2023, lipiec: Czytałem artykuł o zaginionym kluczu do portfela z 2000 BTC. To był dla mnie szok. Potężny szok.
• 2024, marzec: Ten Timothy Peterson, z Cane Island Digital Research, mówi o 6 milionach zagubionych bitcoinów. To też potwornie dużo, ale to statystyka. A tamten gość z 2000 BTC… to była tragedia. Tragedia jednej osoby.

To, co mnie przeraża, to właśnie ta ludzka skala. Te 6 milionów – to przecież tysiące indywidualnych historii, tysięcy dramatów. Znam też gościa, co “inwestował” w krypto w 2017 i po prostu zapomniał o swoim koncie. Teraz płacze.

6 milionów BTC – to tylko liczba. A za nią kryją się konkretne ludzkie historie, ludzkie tragedie, a może i jakieś szczęśliwe przypadki. A ja? Ja cały czas pilnuję swoich kilku bitcoinów, bo po lekturze tych wszystkich historii, strach mnie paraliżuje. Strach o to, żeby też nie zostać kolejnym w statystykach.

Dodatkowe info: Wiele osób traci dostęp do swoich bitcoinów z powodu: zapomnienia haseł, utraty sprzętu, oszustw. Bardzo istotne jest zabezpieczanie swoich kluczy prywatnych. To nie jest żart. To naprawdę ważne! Racja, powtórzyłem się. Ale serio!

Czy kopanie Bitcoin jest opłacalne?

Opłaca się kopać Bitcoina? No nie wiem, ciężko powiedzieć. W 2024 sprzęt kosztuje fortunę! A konkurencja… masakra! Zastanawiam się czy mój stary RTX 3080 jeszcze coś da radę. Ile to już energii żre, eh? Rachunki za prąd mnie zabiją! Może lepiej Monero? Słyszałem, że mniej konkurencji. Ale czy to na pewno? Trzeba by poszukać kalkulatora opłacalności. No i ta cena Bitcoina, cały czas się zmienia. Kurcze, co robić?

• Bitcoin: Ogromna konkurencja. Potrzebujesz super sprzętu. Koszt energii? Zabójczy!
• Monero, KASPA, Litecoin: Mniej konkurencji, ale… opłacalność? Niepewna sprawa. Muszę sprawdzić!

Powinienem jeszcze przeliczyć koszty. Ile zarobię, a ile wydam? No i podatek. Pamiętam, że kiedyś czytałem artykuł o tym. Trzeba znaleźć aktualne dane. Może jeszcze Ethereum? Nie, za dużo roboty. Zdecydowanie muszę sprawdzić te kalkulatory rentowności kopania. A może w ogóle to olać i kupić jakieś tokeny? Nie wiem! Głowa mnie boli. Zjem kanapkę.

Lista rzeczy do zrobienia:

1. Znaleźć kalkulator opłacalności kopania kryptowalut.
2. Sprawdzenie cen energii elektrycznej w 2024 roku.
3. Przeanalizować koszty sprzętu.
4. Przejrzeć aktualne ceny kryptowalut.
5. Obliczyć potencjalne zyski i straty.
6. Zastanowić się nad podatkami. Bo to jest bardzo ważne! Zapomniałem o tym!

Podsumowanie: Nie ma prostej odpowiedzi. Trzeba gruntownie przeanalizować rynek i koszty. To cholernie skomplikowane! Mam nadzieję, że w końcu się na coś zdecyduję. A może po prostu pójdę do pracy?