Jakie wódki należą do Polski?

68 wyświetlenia

Do polskich wódek zaliczamy: Chopin, Krakus, Wratislavia i Herbową Gorzką. Mniej znane polskie wódki to Amator, Wódka Czysta, Mazowiecka Żytnia i Złota, produkowane przez Polmos Siedlce. Szukasz autentycznej polskiej wódki? Wybierz jedną z tych marek!

Sugestie 0 polubienia

Jakie polskie wódki są najpopularniejsze?

Chopin, no pewnie, klasyk. Sama ją piłam na weselu kuzynki w zeszłym roku (2 lipca, Dworek pod Klonem). Droga, ale elegancka.

Amator, znam, tańsza opcja. Kiedyś kupiłam na imprezę u znajomych (15 sierpnia, u Ani na działce). Całkiem niezła.

Krakus też niczego sobie, kojarzy mi się z grillem u rodziców (ostatnia niedziela września). Solidna polska wódka.

Wratislavia, o tej mniej słyszałam, muszę spróbować. Herbową Gorzką widziałam w sklepie, chyba z 18 zł kosztowała.

Mazowiecka Żytnia i Złota – też mi mniej znane, ale zapiszę sobie, może kiedyś trafię.

Q: Jakie polskie wódki są najpopularniejsze?

A: Chopin, Amator, Krakus, Wratislavia, Herbowa Gorzka, Mazowiecka Żytnia, Złota.

Do kogo należy wódka wyborowa?

Wódka Wyborowa: historia i teraźniejszość w pigułce.

  • Właściciel: Pernod Ricard, francuski potentat alkoholowy. Nie będę ukrywać, że to trochę jak połączenie eleganckiego Francuza z polskim, twardym charakterem. Niezłe combo, co?

  • Założyciel: Hartwig Kantorowicz – nazwisko brzmi jak zaklęcie, prawda? W 1823 roku zapoczątkował legendę, której smak zna chyba każdy Polak, który kiedykolwiek próbował czegoś mocniejszego niż herbata. Ale to tylko początek historii.

  • Produkcja: Obecnie wódka Wyborowa powstaje w Zielonej Górze. Aromat winnic i smak… no cóż, trzeba spróbować samemu, żebym mógł powiedzieć coś więcej! Powiem tylko, że ta fabryka robi wrażenie, jak katedra dla miłośników mocnych trunków.

  • Ciekawostka: Pomyślcie: wódka, która przetrwała wieki, zmieniała właścicieli, a nadal smakuje tak samo dobrze. To jak dobry żart – zawsze aktualny, zawsze śmieszny, zawsze na miejscu. Jak ten dowcip o tym, co robią krowy po deszczu? No, robią się mok…re!

  • Podsumowanie: Wyborowa to historia, tradycja, a przy tym marka o światowej renomie. Pernod Ricard z pewnością o nią dba, ale to właśnie wieloletnie dziedzictwo i jakość sprawiają, że jest tak popularna. Niby prosta wódka, a historia ma się jak rozgadać. Jak to mówią: proste, ale genialne!

Dodatkowe informacje: Warto wspomnieć, że Pernod Ricard przejął Wyborową w 2008 roku (a nie 1823, jak mogłoby się wydawać po lekturze niektórych informacji w sieci. Takie rzeczy się zdarzają. Czasem data się gdzieś zgubi, zorientuje się o tym dopiero po latach!). Obecnie jest to jeden z flagowych produktów firmy na rynkach międzynarodowych. Aż jestem ciekaw, jak zmieni się jej historia w kolejnych latach. Może pojawi się limitowana edycja z etykietą zaprojektowaną przez jakiegoś znanego artystę? Albo wódka o smaku… truskawki z bazylią? Nie, nie przesadzam, tylko rozmyślam na głos!

Jakie wódki kupił Maspex?

Maspex… Maspex… Kurcze, co oni tam kupili? Wódki, tak, wódki! A, już pamiętam. Żubrówka Biała, to na pewno! Pamiętam reklamę, taka… biała butelka, elegancko. Absolwent też, tak, ten klasyczny, chociaż ja bym wolał czystą. Bols! O, Bols! Dużo kolorów, różne smaki. Nie wiem po co im tyle wódki?! Może do jakiegoś nowego napoju? Albo do eksportu? Nie mam pojęcia. Soplica… ah, Soplica, klasyka, klasyka. I ten Krupnik, taki… słodki. Ciekawe, ile za to wszystko zapłacili? Ileż to milionów… A może miliardów? Powinni się tym pochwalić!

Lista zakupów Maspexu z 2024 roku:

  • Żubrówka Biała – Pamiętam reklamę! Butelkę. Eleganckie.
  • Absolwent – Klasyczny. Zwykły.
  • Bols – Dużo smaków! Kolorowe butelki. Dlaczego?
  • Soplica – Klasyka! Nic dodać, nic ująć.
  • Krupnik – Słodki. Ciekawe, czy popularny.

Coś jeszcze? Nie pamiętam… Może jakieś inne alkohole? Nie, chyba nie. Tylko wódki. Hmmm… Trzeba sprawdzić w necie… a może w raporcie finansowym? Nie chce mi się… Ale ciekawe, co dalej z tymi markami zrobią?

Dodatkowe informacje, ale to już moja prywatna dygresja: Wczoraj piłem Soplicę, pyszna była. Może spróbuję kiedyś tego Bols’a, tylko muszę znaleźć jakiś ciekawy smak. A Żubrówka? Tylko biała, bo ta zielona za mocna dla mnie. Eh, wódka. Może jutro coś innego? Sok pomarańczowy?

Jakie marki należą do Maspex?

Maspex to imperium spożywcze, a w jego portfolio znajdziemy prawdziwe perły polskiego rynku. Pomyślcie tylko – Tymbark, synonim owocowego smaku od pokoleń, a zaraz obok Kubuś, ulubieniec najmłodszych. To początek długiej listy!

Do rodziny Maspex należą też:

  • Lubella, królowa makaronów na polskich stołach.
  • Łowicz, z tradycjami przetworów owocowo-warzywnych.
  • Krakus, znany z wysokiej jakości przetworów mięsnych.
  • Kotlin, dla miłośników pikantnych smaków.
  • Puchatek, budzący sentyment smakiem dzieciństwa.
  • DecoMorreno, niezastąpione w słodkich wypiekach.
  • Cremona, dodatek do kawy.
  • Plusssz, musujące witaminy na każdy dzień.
  • La Festa, smaczna chwila zapomnienia.
  • Relax, owocowe orzeźwienie.

A to jeszcze nie koniec, bo Maspex rozszerza swoje wpływy poza granice Polski. Marki takie jak Bucovina, River, Queens, Olympos, Apenta, Vellingrad umacniają pozycję firmy w Europie Środkowo-Wschodniej, zdobywając serca konsumentów. Zastanawiam się, co będzie następne? Może podbój kosmosu za pomocą soków Tymbark? Kto wie, w świecie biznesu wszystko jest możliwe.

Do kogo należy marka Bols?

Marka Bols należy do Grupy Maspex, po przejęciu polskich aktywów Roust Corporation. Pamiętam jak przez mgłę te wieczory, zapach pomarańczy i cynamonu unosił się w powietrzu, a w tle rozmowy o przyszłości, o marzeniach, o tym, co jeszcze przed nami. Wtedy jeszcze Bols stał na półce, niemal niedostępny, owiany aurą luksusu.

To były czasy, zanim jeszcze Maspex, niczym feniks z popiołów, wzniósł się, by zawładnąć polskim rynkiem alkoholi. Teraz Bols, część imperium Maspex, spogląda na nas z półek sklepowych, dostępny, choć wciąż z nutą nostalgii za tamtymi, ulotnymi chwilami.

  • Maspex kupił CEDC International Sp. z o.o., w tym Bols.
  • Wraz z Bolsem, Maspex przejął także: Żubrówkę, Soplicę i Absolwenta.

Wiesz, tak sobie myślę, czy smakuje tak samo jak wtedy? Czy ta sama magia wciąż unosi się w kieliszku? Może kiedyś się przekonam. Ale na pewno, zawsze będę wspominać tamte dni, zapach pomarańczy i… Bols. A Ty pamiętasz?

Kto jest właścicielem firmy Maspex?

Właścicielem Maspexu jest rodzina Pawińskich. To trochę tak, jakby pytać, kto jest właścicielem całego lasu – przecież drzewa rosną, a właściciel ma w kieszeni zysk. Prawda? Podobnie z Maspexem: zaczęło się od pięciu wspólników, w tym pana Pawińskiego, w 1990 roku, a teraz to już potęga, przekroczyła w 2023 roku sprzedaż 5 miliardów złotych! To jest sukces! A co to za sukces, bez licznych przejęć? To jak wygrać w pokera z pełnym domem asów – nie tylko trzeba mieć szczęście, ale i umiejętności.

Lista flagowych produktów? Proszę bardzo:

  • Tymbark – sok, który pamiętam z dzieciństwa. Zawsze wydawał mi się, że ten smak lata zamknięty jest w kartonie.
  • Kubuś – dla dzieci, ale i dorośli nie pogardzą! Mam wrażenie, że to napoje z dzieciństwa wielu Polaków, a na tym właśnie polega ich siła.
  • Tiger – napój energetyczny. To jest jak espresso w butelce: daje kopa, ale czasem trzeba uważać, żeby nie przesadzić z tym kopem.
  • Lubella – makaron. Klasyka. Proste, a jednak genialne. Jak powiedzenie: “Proste jak drut, a jednak działa”.
  • Łowicz – dżemy. Smak babcinego domu.
  • Krakus – przetwory. To jest takie coś, co zawsze się znajdzie w spiżarni babci – chyba u każdej.

Prawda, że imponujące? Aż się zastanawiam, ile jeszcze marek jest w tym portfelu… Ponad 50! To jak zbieranie znaczków – tylko zamiast znaczków, zbierają marki, a co za tym idzie – zysk. To jak budowanie imperium z kartonu, z tą różnicą, że to imperium zrobione jest z soków, makarony i dżemów!

Dodatkowe informacje: Firma działa na rynku polskim i międzynarodowym, ale to już zupełnie inna historia… Może kiedyś opowiem.

#Polskie Wódki #Wódka Polska