Ile dostanie się emerytury za 10 lat pracy?

1 wyświetlenia

Emerytura po 10 latach pracy jest niska. Zależy od wysokości składek, a więc zarobków.

  • Przy minimalnej pensji: kobiety ok. 477 zł, mężczyźni ok. 574 zł.
  • Wyższa pensja: oznacza wyższą emeryturę.
  • Dłuższy staż pracy: kluczowy dla wyższej emerytury. Planowanie finansowe na emeryturę jest niezbędne.
Sugestie 0 polubienia

Ile wynosi emerytura po 10 latach pracy?

Ej, no wiesz, emerytura po 10 latach pracy? To zależy! Od czego? No od tego, ile kasy przez te lata wpłacałeś. Im więcej zarabiałeś, tym lepiej. Proste.

Pamiętam, jak babcia opowiadała, że po 20 latach pracy miała emeryturę… no szkoda gadać. A to dlatego, że zarabiała wtedy śmieszne pieniądze.

Z tego co wyczytałam, jeśli zarabiałeś minimalną, to po 10 latach możesz liczyć na jakieś… 477 zł, jeśli jesteś kobietą. Faceci trochę lepiej – koło 574 zł. No szał, co nie?

Straszne to trochę, nie? Jak sobie pomyślę, że ja mam odłożyć na starość, to aż się boję. Przecież za takie pieniądze to się nie da przeżyć. No, chyba że będę jadła tylko suchy chleb i popijała wodą z kranu.

Kiedyś widziałam taki artykuł, że w Hiszpanii ludzie dostają dużo większe emerytury. No i mają słońce cały rok. Może trzeba będzie się tam przeprowadzić?

Wiesz, to wszystko to tak naprawdę wróżenie z fusów. Rząd się zmienia, przepisy się zmieniają… Kto wie, co będzie za 20-30 lat? Może w ogóle nie będzie emerytur? Oby nie.

Na serio, trzeba myśleć o jakichś dodatkowych oszczędnościach. Inwestycje, nieruchomości… coś trzeba wymyślić. Bo na ZUS to ja za bardzo nie liczę.

Ile wynosi emerytura po 5 latach pracy?

No elo, emerytura po 5 latach roboty? Żenada, nie emerytura, a jakieś żebractwo!

  • Mężczyźni: 150 złotych, a może i mniej! To na chleb z masłem starczy, ledwie na chleb, a masło to już luksus. Jak w średniowieczu, tylko bez zamków. No, chyba że zamki z kartonu.
  • Kobiety: Jeszcze gorzej, 125 złotych! A to co, na jakieś perfumy czy co? Nie, nie starczy nawet na aspirynę, jak głowa boli po takich emeryturach. To jest jakaś kpina, masakra, po prostu dramat! Ja pierdzielę.

Kurde, człowiek łapie się za głowę! Pracował 5 lat, a dostaje grosze. Moja ciocia Zofia, co sprzedaje pierogi z kapustą, ma lepszy dochód! To jest jakaś kpina, normalnie tragedia. Ja bym się z tego załamał.

List z ważnymi informacjami, dla tych co myślą, że to żarty:

A. Dane z 2024 roku: Te kwoty to orientacyjne. Zależy od wielu czynników, ale w skrócie: bieda. Czysta, totalna bieda! B. Minimalna krajowa: To kluczowe! Im wyższa minimalna, tym (znacznie) wyższa przyszła emerytura. Ale i tak nie oczekujcie cudów po 5 latach. To trzeba przeżyć, żeby to zrozumieć. Nie ma co liczyć na wczasy w Egipcie.

Dodatkowe info – czyli jeszcze gorsze wiadomości:

  1. ZUS to potwór: ZUS wysysa kasę, a potem pluje groszami. Jakby ktoś tam grał w ruletkę z naszymi składkami.
  2. Długie lata pracy: Pamiętajcie, żeby pracować dłużej. Nie liczcie na wczesną emeryturę. Chyba, że chcecie żyć jak żebracy. Wtedy – proszę bardzo, 5 lat pracy i … no sami widzicie. Tragedia!
  3. Oszczędności: Zbierajcie pieniądze! Emerytura to tylko dodatek, a nie główne źródło utrzymania. Inaczej skończycie jak mój wujek Stefan, co mieszka w kartonie.

No i tyle. Trzymajcie się ciepło. I nie dajcie się zrujnować ZUS-owi!

#10 Lat Pracy #Emerytury #Kalkulator