Ile czasu ma się na ukaranie mandatem?

6 wyświetlenia

Od momentu ujawnienia wykroczenia, organy ścigania mają ograniczony czas na nałożenie mandatu. Jeśli sprawca został złapany na gorącym uczynku, mandat musi być wystawiony w ciągu 14 dni. W przypadku stwierdzenia wykroczenia pod nieobecność sprawcy, termin ten wydłuża się do 90 dni. Najdłużej, bo aż 180 dni, trwa proces ukarania, gdy wykroczenie zarejestrowano automatycznie, np. fotoradarem.

Sugestie 0 polubienia

Krótkie ręce prawa, czyli ile czasu policja ma na wystawienie mandatu?

Złamanie przepisów ruchu drogowego, nieprawidłowe parkowanie, czy inne drobne wykroczenia – każdy z nas może wpaść w tarapaty. Wiele osób zastanawia się jednak, jak długo organy ścigania mają na to, aby ukarać nas mandatem. Nie ma tu jednej, prostej odpowiedzi, ponieważ termin zależy od okoliczności ujawnienia wykroczenia. Prawne ramy czasowe są dość restrykcyjne i warto je znać, aby w razie wątpliwości móc skutecznie bronić swoich praw.

Na gorąco, czyli mandat w ciągu dwóch tygodni:

Jeżeli wykroczenie zostało stwierdzone w obecności sprawcy, czyli “na gorącym uczynku”, policjant lub inny uprawniony funkcjonariusz ma 14 dni na wystawienie mandatu karnego. To stosunkowo krótki termin, który gwarantuje sprawność i minimalizuje ryzyko przedawnienia. W praktyce oznacza to, że jeśli w ciągu dwóch tygodni od zdarzenia nie otrzymamy mandatu, szanse na jego wystawienie znacznie maleją.

Wykroczenie “zaocznie” – dłuższy termin:

Sytuacja komplikuje się, gdy wykroczenie stwierdzone zostało pod nieobecność sprawcy. Na przykład, gdy policja ustaliła sprawcę na podstawie zeznań świadków lub nagrania monitoringu. W takich przypadkach termin na wystawienie mandatu wydłuża się do 90 dni od daty ujawnienia wykroczenia. To znacznie dłuższy okres, który umożliwia dokładniejsze zbadanie okoliczności zdarzenia.

Fotoradar i automatyczne systemy – najdłuższy termin:

Najdłuższy termin na ukaranie mandatem dotyczy wykroczeń zarejestrowanych automatycznie, np. przez fotoradary lub inne systemy monitoringu. W tym przypadku organy ścigania mają aż 180 dni od momentu zarejestrowania wykroczenia na nałożenie kary. Długi termin wynika z konieczności weryfikacji danych, identyfikacji sprawcy oraz procedur związanych z obsługą dużej ilości materiałów dowodowych.

Po upływie terminu – co dalej?

Po upływie odpowiedniego terminu, organy ścigania tracą prawo do ukarania mandatem. Nie oznacza to jednak całkowitej bezkarności. W przypadku poważniejszych wykroczeń, sprawa może trafić do sądu, a proces sądowy ma swoje odrębne terminy przedawnienia, które są znacznie dłuższe.

Podsumowując, termin na wystawienie mandatu jest ściśle określony i zależy od sposobu ujawnienia wykroczenia. Znajomość tych terminów pozwala lepiej zrozumieć procedury i chroni przed ewentualnymi niesprawiedliwymi karami. W razie wątpliwości warto skonsultować się z prawnikiem.

#Prawo Karne #Przedawnienie #Termin Mandat