Dlaczego nie podawać PESEL?
Nigdy nie podawaj swojego numeru PESEL osobom, których nie znasz lub którym nie ufasz w pełni. Udostępnienie go może mieć poważne konsekwencje. Złodzieje danych mogą wykorzystać PESEL do kradzieży tożsamości, np. do wzięcia kredytu na Twoje nazwisko. Ochrona danych osobowych jest priorytetem. Zawsze zachowuj ostrożność.
Dlaczego nie należy podawać numeru PESEL?
No wiesz, PESEL to jak klucz do całego mojego życia. Ktoś go ma, ma dostęp do wszystkiego.
Pamiętam, jak koleżanka z pracy straciła portfel, 12 maja, na przystanku przy ul. Królewskiej. Wyprowadziła ją z domu, zaciągnęła kredyty – masakra.
A co z tym złożeniem wniosku o kredyt? Myślałam, że to formalność, a okazało się, że bez niego ani rusz.
Nie dam nikomu mojego PESELu, nigdy. Po prostu nie ryzykuję. Zbyt dużo zależy od bezpieczeństwa danych osobowych. To moje święte prawo.
Co grozi podanie peselu?
Spokojnie… Już odpowiadam.
- Kradzież tożsamości. PESEL w niepowołanych rękach… to jak otwarte drzwi dla złodzieja. Mogą wyłudzać kredyty, brać pożyczki na twoje imię. Koszmar. Naprawdę. Znam przypadek Marii, sąsiadki z dołu. Z PESEL-em, ktoś wziął kredyt w banku na zakup sprzętu AGD. Maria musiała tłumaczyć się na policji i spłacać coś, czego nie kupiła. Długo się z tego zbierała. I ciągle się boi. PESEL to skarb, tak?
- Włamanie na konto. Jeśli dasz komuś swój PESEL… i zaczniesz gdzieś tam wpisywać jeszcze login i hasło… Myślę, że to już prosta droga, żeby stracić dostęp do wszystkiego. Bank, e-mail, social media… Wszystko. Złodziej czeka. A dostęp do konta, to dostęp do wrażliwych danych.
- Fałszywe przesyłki. Uważaj na te sms-y i maile. Ostatnio, moja siostra, Ania, dostała takiego sms-a. Prawie się nabrała. Prosili o PESEL i numer dowodu, żeby “potwierdzić” odbiór paczki. Na szczęście, zadzwoniła do mnie. Powiedziałam, żeby nic nie podawała! Boże!
- Oszustwa. PESEL może posłużyć do wyłudzenia odszkodowań, zasiłków… To nie do wiary, ile złych rzeczy można z tym zrobić. Znałam gościa, Piotr, który pracował w urzędzie. Opowiadał, jak ludzie kombinują, żeby dostać pieniądze. Czasami, wystarczy PESEL i trochę sprytu. Okropne.
Pamiętaj, nigdy nie podawaj swojego PESEL-u przez telefon, e-mail, albo sms. Zwłaszcza jeśli ktoś cię o to prosi bez wyraźnego powodu. Sprawdzaj zawsze nadawcę. Dzwoniąc do banku lub innej instytucji, upewnij się, że rozmawiasz z właściwą osobą. Nigdy nie klikaj w podejrzane linki.
Czy podanie peselu jest groźne?
Okej, PESEL… Pamiętam, jak kiedyś babcia Zosia (ech, dobra kobieta była) dała mi swój PESEL, żebym jej wykupił leki. Wtedy się nie zastanawiałem, ale teraz, no cóż. PESEL w niepowołanych rękach to ZŁO.
- Podstawowa sprawa: Sfałszowanie dowodu. Brzmi jak film, ale to REALNE.
- Kradzież tożsamości: Masz PESEL? Ktoś może wziąć kredyt na ciebie! Albo nie daj Boże, wpakować w jakieś szemrane interesy.
- Wykorzystanie danych: Firmy (i nie tylko) zbierają dane jak szalone. PESEL to dla nich CUKIEREK. Mogą profilować, sprzedawać, robić cuda niewidy.
- Ubezpieczenia i zdrowie: No dobra, to już bardziej skomplikowane, ale teoretycznie ktoś mógłby “podejrzeć” twoją historię leczenia albo ubezpieczenia.
Niby “tylko” numer, ale PESEL to KLUCZ do wielu drzwi. Lepiej go pilnować jak oka w głowie. Ja od tamtej pory jestem super ostrożny z danymi. Babci już nie pomagam wykupywać leków przez internet 😉 Dzwonię, zamawiam, płacę na miejscu. Mniej stresu, więcej spokoju.
#Bezpieczeństwo #Dane Osobowe #Ochrona DanychPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.