Po jakim czasie mijają skutki uboczne?
Z mojego doświadczenia, te kilka dni, a czasem nawet dwa tygodnie, to prawdziwa mordęga, kiedy skutki uboczne dają się we znaki. Człowiek się męczy, ma dość i tylko czeka na poprawę. Na szczęście często same znikają. A jeśli nie, to wizyta u lekarza to konieczność – nie ma co się męczyć, niech zmieni leki albo dawkę dopasuje. Zdrowie najważniejsze!
Po jakim czasie mijają skutki uboczne? Ech, to pytanie zadaję sobie za każdym razem, kiedy biorę nowe lekarstwo. Zawsze się boję, prawda? Bo wiesz, te kilka dni, a czasem – o zgrozo! – nawet dwa tygodnie, to prawdziwa gehenna. Pamiętam, jak brałam antybiotyk na zapalenie oskrzeli – czułam się, jakby mnie walcem przejechał. Okropne zmęczenie, mdłości… a spać? O spaniu mogłam tylko pomarzyć! Leżałam i wściekałam się na ten świat, i na siebie, i na bakterie, które doprowadziły mnie do takiego stanu.
Czasem człowiek się zastanawia – czy warto? Czy ta walka z chorobą, z tymi okropnymi skutkami ubocznymi, naprawdę się opłaca? No i co wtedy? Przecież nie można przestać brać leków, prawda? A ten stan… nie do wytrzymania. Ja wtedy myślałam, że oszaleję. Na szczęście, zazwyczaj – odpukać w niemalowane! – same znikają. Po tych kilku koszmarnych dniach. Jakby ktoś włączył magiczny przełącznik i nagle wszystko jest ok.
Ale co, jeśli nie? Co jeśli się nie poprawi? Wtedy to już nie ma żartów. Wizyta u lekarza jest wtedy koniecznością, absolutnie nie ma się co męczyć. Pamiętam, jak moja babcia miała takie problemy z lekami na nadciśnienie. Zmieniała leki kilka razy, aż w końcu lekarz znalazł takie, które jej odpowiadały. Powiedziała wtedy, że to jak znaleźć igłę w stogu siana, ale warto było. Zdrowie – jak ktoś mówi – to najważniejsza rzecz. No i prawda. Właśnie, prawda.
#Czas Trwania#Lekarstwo#Skutki UbocznePrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.