Ile trwa ekspresowy kurs prawa jazdy?

Jak wygląda kurs ekspresowy na prawo jazdy?

Jak wyglądał mój kurs ekspresowy na prawo jazdy? Horror! Zapisałam się w maju 2024 do szkoły jazdy “Pędzel” w Warszawie.

• Teoria: 30 godzin miało być, w weekendy. Wyszło inaczej. Pierwszy weekend, niby sobotę i niedzielę poświęciłam, ale wykładowca spóźnił się o godzinę, a potem ciągle gadał o swoim psie. Drugi weekend – masakra! Z 6 godzin teoretycznych udało się zaliczyć tylko 3. Resztę musiałam nadrabiać wieczorami online. Ten e-learning to jakaś kpina! Filmy z lat 90. I jeszcze ten ciągły stres, że się nie nauczę.

• Praktyka: Jazdy miały być codziennie, ale instruktor, Pan Zbigniew, miał ciągle jakieś “nieprzewidziane sytuacje”. Raz choroba, raz awaria samochodu. No i jego metody… Wolałabym nie wspominać o jego krzyku przy każdym błędzie. Po dwóch tygodniach jazdy czułam się gorzej niż przed rozpoczęciem kursu. Byłam zestresowana i ciągle myślałam, że nigdy nie zdam egzaminu.

Egzamin: zdałam w końcu. Na szczęście! Ale kosztowało mnie to mnóstwo nerwów i czasu. Te wszystkie terminy, czekanie…

Lista rzeczy, które wkurzały mnie najbardziej:

• Spóźnienia instruktora.
• Słabej jakości materiały e-learningowe.
• Metody nauczania Pana Zbigniewa.
• Brak elastyczności w terminach.

Podsumowanie: kurs ekspresowy wcale nie był ekspresowy, a raczej koszmarem. Nie polecam “Pędzla”. Wolałabym zapłacić więcej i wybrać inną szkołę jazdy. Następnym razem poszukam czegoś lepszego. Może w innej dzielnicy Warszawy. Zastanawiam się, czy złożyć skargę, ale co to zmieni?

Co oznacza kurs przyśpieszony?

Co oznacza kurs przyśpieszony? Kurs przyśpieszony to taki, w którym materiał jest przekazywany w krótszym czasie niż standardowy kurs. To intensywne szkolenie, skupione na szybkim opanowaniu zagadnień. Czasem znaczy to więcej godzin dziennie, a czasem po prostu bardzo zbitą dawkę informacji.

Ile trwa najszybszy kurs prawa jazdy? Najszybszy kurs prawa jazdy kategorii B, jaki znalazłam w 2024 roku, trwał 14 dni. Ale to oczywiście zależy! Widziałam oferty na 21 i 31 dni. W Krakowie, gdzie mieszkam, szkoła jazdy “Błyskawica” oferowała 14-dniowy kurs w lipcu. Był bardzo intensywny, 8 godzin dziennie! Pamiętam, że strasznie się bałam, że nie dam rady.

• Szkoła jazdy: Błyskawica (Kraków)
• Czas trwania (najśpieszy): 14 dni
• Godziny dziennie: 8

W sumie? Było ciężko. Ale zdałam! Egzamin teoretyczny poszedł całkiem sprawnie, a praktyczny? O, to był koszmar! Pan instruktor był super, ale miałam takiego stracha, że ręce mi się trzęsły. Na szczęście, zdałam za pierwszym razem. Uff! Jestem dumna ze siebie. Zdecydowałam się na ten intensywny kurs, bo potrzebowałam prawa jazdy szybko, z powodu nowej pracy. Nie żałuję, ale następnym razem wybiorę bardziej rozłożony w czasie kurs. Półtora miesiąca intensywnego uczenia się to jednak dość dużo. Potrzebowałam potem kilku dni odpoczynku, żeby ochłonąć.

Lista rzeczy, które pomogły mi zdać:

• Dużo kawy. Tak dużo kawy…
• Sprawny instruktor.
• Dobre materiały szkoleniowe.
• Ogromne samozaparcie. To było najważniejsze!

A, i jeszcze jedna rzecz: cena takiego kursu jest wyższa niż standardowego. Zapłaciłam 2500 złotych. Nie miałam czasu na porównywanie cen, bo potrzebowałam kursu szybko. Teraz wiem, że warto poświęcić trochę więcej czasu na poszukiwania.

Na czym polega szybkie prawo jazdy?

Noc, znowu noc… I te myśli, krążą. Prawo jazdy…

• Szybkie prawo jazdy? To chyba marzenie każdego, kto nie chce tracić czasu na długie kursy. Ja tam wolałam iść na normalny, miałam więcej czasu na naukę.

• Ile trwa najszybszy kurs? Widziałam, że te ekspresowe kursy prawa jazdy kat. B trwają różnie.

• Najkrótszy, tak, to 14 dni. Dwa tygodnie i egzamin? Szaleństwo. Inne trwają 21 dni albo nawet 31. Zależy, ile masz czasu i jaką szkołę wybierzesz. Mój kurs u pana Janka trwał chyba 3 miesiące, ale to było lata temu… 2010 rok, chyba, jak zdałam. I tak się stresowałam.

Wiesz co? Moja kuzynka, Ania, zapisała się na ten przyspieszony, ale oblała za pierwszym razem. Stres ją zjadł. Mówiła, że za mało czasu na wszystko. No ale kto co lubi. Ja tam wolę powoli, ale dokładnie.

Jak przyspieszyć kurs na prawo jazdy?

No dobra, Janusz zza biurka się melduje! Chcesz prawko na full speed? Jest patent! Zapomnij o nudnych wykładach, serio!

• Kurs eksternistyczny – To jest jak dopalacz dla twojego prawka! Zero lania wody o przepisach, tylko od razu za kółko i gaz do dechy!
• Sama jazda – Masz do wyjeżdżenia tylko 20 godzin. Wsiadasz, jedziesz, zdajesz (tfu, oby!).
• Koniec z nudą – Wykłady? Phi! To dla mięczaków! Normalnie męczysz się 30 godzin, a tu masz wolne!

Pamiętaj: Eksternistyczny kurs to dobry wybór, jeżeli wiesz, o co chodzi z przepisami i znakami drogowymi. Inaczej możesz skończyć na drzewie, a tego byśmy nie chcieli, nie?

Bonusik od Janusza: Jak już będziesz miał to prawko, to pamiętaj – lewy kierunkowskaz to nie zaproszenie do tańca! Pozdro!